Autorzy Apelu z Grudziądza powinni zabrać się za pracę wychowawczą z młodzieżą, to wtedy będą mieli uzasadnienie takie apele ogłaszać. Na autorach Apelu nie kończy się świat i historia Polski.
Jak będą jakieś konkretne propozycje i praca , oprócz apelu to można apel brać poważnie.
Nie wiem jak w kawalerii ochotniczej, ale w Małopolskiej Kawalerii w barwach 21 Pułku Ułanów Nadwiślańskich to właśnie w większości kobiety prowadzą wśród młodzieży wiejskiej pracę wychowawczą mającą na celu pamiętanie o IIRP i jej Bohaterach i tym samym mają prawo występować w mundurach ułańskich. Każdemu kto ma inne zdanie powiem tak: zgodzę się, ale zacznij robić to co one robią w zakresie wychowywania młodzieży wiejskiej w oparciu o Chwałę Oręża Polskiego. Nie wystarczy pokazawać się dla swojego dowartościowania z szabelką by kontynuować tradycje kawalerii polskiej. Tradycje by na wielkich i prawdziwych ułanach się nie kończyły muszą być przekazywane następnym pokoleniom i to nie w ilościach liczonych na palcach jednej ręki.
I to też nie tylko na tych co mają konia i oporządzenie, oraz mundurek za co kupić.
Kawaleria to również dbałość o Kombatantów na codzień, a nie tylko zapraszanie ich od święta dla legitymowania swojej działalności. I wreszcie kobiety - oficerowie Wojska Polskiego w czynnej służbie mają prawo może większe niż ktokolwiek występować w historycznym mundurze ułańskim.
Wyeliminujmy kobiety z Kawalerii przejmując za nie pracę organiczną wychowywania młodzieży - to jest droga właściwa. Jeżeli komuś się takiej działalności nie chce prowadzić, czy jej prowadzić nie potrafi niech zamilczy.
Kończę cytatem aktualnym w dzisiejszych czasach " Za mundurem Chłopcy sznurem..."
Panowie czasy kiedy kobieta chciała być biegającą koło ułana markietanką minęły.
Jeżeli macie takie wokół Was biegające, bez ambicji ubrania munduru ułańskiego to tylko Wam należy pogratulować.
Zbigniew Strzeżywój Burzyński
Ułan z Sącza napisał(a):Wywołam temat cytując fragment Apelu z Grudziądza:
""Do haniebnych i niezgodnych z prawem, jak i tradycją kawaleryjską zjawisk zaliczamy zwłaszcza:
- bezprawne nadawanie i noszenie oznak stopni wojskowych armii II RP, oraz zastrzeżonych obecnie dla sił zbrojnych RP, a także innych znaków - barw i odznak kawalerii polskiej;
- nieregulaminowe używanie mundurów kawaleryjskich, w tym przez osoby nieuprawnione, zwłaszcza jeźdźców płci żeńskiej.""
Ostatnio edytowano 8 kwi 2006, o 18:50 przez ZSB, łącznie edytowano 1 raz