przez Lucas » 2 kwi 2010, o 09:49
Drogi Bracie Pułkowniku! Masz rację ale zważ tylko proszę na jedno uwagę - od zarania dziejów wojskowości cechowała się ona jednolitością w swej różnorodności. Wg mnie we współczesnym ruchu społecznym, jakim jest ochotnicza służba w kawalerii ochotniczej winny obowiązywać dwie tendencje:
1. Grupa Rekonstrukcji Historycznej - widz ma okazję na uczestnictwo w żywej lekcji historii;
2. Kawaleria Ochotnicza - okresowo np. pod Komarowem odtwarza historię i zbliża się do GRH ale na co dzień nawiązuje do formacji paramilitarnej, ujednoliconej mundurowo, z określoną hierarchią (odzwierciedloną w stopniach).
Dobrze wiesz Mości Pułkowniku boś to już wiele razy na własne skórze odczuł, że jednoosobowe dowodzenie na wzór wojskowy podczas tak wielkich imprez jak Komarów , z udziałem koni jeszcze, to bezwzględny wymóg bezpieczeństwa ludzi i koni. Zważ, że coraz więcej młodych Kolegów zasilających nasze szeregi nie było w harcerstwie, wojsku i nie zna drylu wojskowego. Stąd mój pogląd aby ujednolicić z czasem oczywiście nasz wygląd. Piszesz, że nosisz mundur oficerski ale pagony masz puste. Co pomyśli postronny obserwator. Zobaczy Ciebie i mego D-cę lub D-cę 3 PSK i pomyśli: temu z bródką do dystynkcje odleciały widać w praniu. Nie wolno ludziom mętliku robić w zwojach. Ja pełnię już siódmy rok mą ochotniczą służbę w kawalerii ochotniczej. W marcu otrzymałem z nadania D-cy Szwadronu stopień chorążego KO (stopień uznaniowy za pracę organizacyjną nie zaś za wyszkolenie). Serce rozpiera mi duma. Czuję się doceniony i wyróżniony. Poza kawalerią, w cywilu, jestem ppor rezerwy WP ale to zupełnie inna sprawa......
Tak, więc Mości Pułkowniku miej litość nad cywil bandą i nie pozwól im odchodzić od zmysłów podczas rozważania problemu: "dlaczego to ten chyży, wąsaty wiarus (z Sącza) w stopniu chorążego tak bardzo pręży się, wypina pierś i melduje się temu drugiemu chyżemu, też wąsatemu młodziankowi (z Komarowa-Osady) w stopniu (wg naramienników) ułana.”
Ja zresztą i tak i tak będę się meldował zawsze do Rotmistrza Tomasza Dudka.