Witam
chciałbym dorzucić nowy temat o szablach.
Dokładnie o obcych szablach w kawalerii polskiej
Po odzyskaniu niepodległości armia polska przejąła uzbrojenie z armii zaborczych , w tym także szable .
Najczęściej spotykane szable w kawalerii to, pruska artyleryjska (nowy lub mały blucher ), szaszka rosyjska, dragonka, francuska lekkiej kawalerii - szczególnie u szwoleżerów, austryjackie...... (czy były inne....? )
Mam pytanie odnośnie tych szabel. Jak to było z wyposażeniem w te także ciekawe i częstokroć piękne szable, czy np brygady kawalerii z terenów byłego zaboru pruskiego miały siłą rzeczy bluchery , a rosyjskiego szaszki , i czy też każdy ułan, miał inną szablę.
Czy np były próby ujednolicenia w ramach np szwadronu... ,i do kiedy używano innych szabel niż polskich i w których oddziałach ?
We wrześniu 39 r podobno wszystkie oddziały kawalerii były wyposażone w 34-ki, jednakże czytałem że np szwoleżerowie poszli do boju także z francuskimi.
Czy ktoś posiada dane na temat bluchera w kawalerii polskiej.które oddziały posiadały takie na wyposażeniu
a tak dla ciekawości i nabrania respektu przed tą bronią polecam ......
http://pl.youtube.com/watch?v=5_mCNoqqK0k