przez Podolak » 20 gru 2007, o 22:26
Komisje Remontowe musiały przestrzegać bardzo ostrych przepisów kwalifikacyjnych. Nie kupowano koni od handlarzy, lecz bezpośrednio od hodowców. Dla kawalerii i artylerii konnej brano wyłącznie konie szlachetne wszystkich maści i odcieni, z wyjątkiem srokatych. Srokate kupowano tylko pojedyncze, z przeznaczeniem dla pocztu buńczuka i proporca dowódcy 1 Pułku Szwoleżerów. W wojsku mogły być tylko wałachy i klaczy, ogiery nie.
Klasyfikacja typów remontów parokrotnie się zmieniała. Ostateczny przed wybuchem wojny obowiązujący podział koni:
W-1 wierzchowy, od 150 cm wzrostu-pod siodło dla wyższych dowódców, w pułkach kawalerii i dywizjonach artylerii konnej, pod siodło dla oficerów artylerii i w szkołach artylerii oraz pod juki w pułkach kawalerii.
W-2 wierzchowy, od 146 cm wzrostu - pod siodło dla oficerów broni pieszych, dla podoficerów i szeregowców artylerii oraz innych broni i służb.
AK artylerii konnej, od 153 cm wzrostu- do zaprzęgu dział artylerii konnej oraz pod siodło dla obsługi.
AC artyleryjski ciężki, od 153 cm wzrostu- do zaprzęgu dział artylerii ciężkiej i do kolumn pontonowych.
AL artyleryjski lekki, od 151 cm wzrostu- do zaprzęgu dział artylerii lekkiej.
ALO artyleryjski lekki obniżony, od 145 cm wzrostu- do zaprzęgu dział artylerii piechoty, dla oddziałów łączności i saperów oraz do kolumn taborowych w piechocie.
M mierzyny krajowe pochodzenia huculskiego i innego, od 132 cm wzrostu- do zaprzęgu w biedkach pod karabiny maszynowe i pod juki.
T taborowe, były w ewidencji Rejonowych Inspektorów Koni i wcielano je do szeregów tylko w przypadku mobilizacji.
Zadaniem Zapasu Młodych Koni było gromadzenie zakupionych koni przed osiągnięciem przez nie przepisowego do użytku wojskowego wieku. W praktyce szła tam najlepsza część koni, a reszta przechodziła przez szwadrony i baterie zapasowe pułków i dywizjonów, skąd dopiero trafiały do normalnej służby.
Na podstawie książki L. Kukawskiego ,,O Kawalerii Polskiej XX wieku"