Piotrek napisał(a):. Nie ma tak, że ktoś przychodzi i na dzień dobry mówi - ja będę porucznikiem, bo mi się taki mundur podoba.
Właśnie takie sytuacje mnie zastanawiały.
Z tego co jednak zaobserwowałem, jeśli się nie mylę, nie wszystkie grupy są tak radykalne, przynajmniej jeśli chodzi o sam mundur (szeregowy/podoficer/oficer).
Rozumiem, że każde stowarzyszenie ma swoje własne zasady doboru mundurów bez jakiś ogólnopolskich regulacji.
Dziękuję za odpowiedzi.