przez Dowódca » 12 paź 2010, o 21:57
Zaprzęg Szwadronu Niepołomice: Bogdan Śliż i Damian Garbacik drugi w Zabajce !
9 października br. w Zabajce odbyły się zawody w zręczności położenia, będące imprezą towarzyszącą Wystawie Ogierów Zimnokrwistych. Całość zorganizował Małopolski i Podkarpacki Związek Hodowców Koni. W zawodach wzięło udział 8 ekip, zwyciężyli faworyci, zaprzęg Pana Babisia ze SK Hawłowice w składzie: Marek Wojdyło i Bartłomiej Woźnica oraz konie Goral Uncja/Goral Uganda. Jest to najlepsza obecnie w tej części Polski ekipa, która sukcesy odnosi także poza granicami kraju. Świetnie zaprezentował się zaprzęg Szwadronu Niepołomice: powożący Bogdan Śliż i luzak Damian Garbacik oraz konie Lejdi i Lerno, którzy w brawurowym przejeździe godnym ułanów z otokiem w kolorze starego złota, wywalczyli drugie miejsce.
Przejazd wzbudził zachwyt samych organizatorów, ułani rywalizowali bowiem z zaprzęgami koni huculskich, a mając większe konie mieli zdecydowanie trudniejsze zadanie. Był to jednak dopiero początek wrażeń związanych z naszymi kolegami. W odwodzie czekała jeszcze taczanka, którą pokazy zaprezentowane zostały natychmiast po zawodach powożeniowych. Fachowy komentarz porucznika Urbana, spotęgował jeszcze dodatkowo ogólne wrażenie, wszak udział naszej taczanki w prawie 1000 kilometrowym Wrześniowym Szlaku dla znawców powożenia to prawdziwy wyczyn, a Jasiu o takich rzeczach w swoich komentarzach nie zwykł zapominać. Uznanie dla osiągnięć i umiejętności naszego powożącego kolegi wyraził osobiście prezes SO Sieraków i zarazem sędzia zawodów Pan Wojciech Ganowicz.
Start naszego zaprzęgu w zawodach w Zabajce, należy uznać za bardzo udany. Pokazaliśmy się znowu szerszej rzeszy publiczności w najlepszym ośrodku jeździeckim na Podkarpaciu, a przyjęto nas tam bardzo ciepło. To wspaniale, że mundur kawalerzysty pojawia się na takich właśnie imprezach i to nie tylko w siodle, ale i w zaprzęgu, wszak nasze taczanki to cała historia mistrzowskiego powożenia..
Wyprawa do Zabajki była także osobistym sukcesem kaprala KO Bogdana Śliża, który oprócz dobrego startu w powożeniu i pokazach, zanotował jeszcze jeden sukces, otrzymał, bowiem za osiągnięcia hodowlane Złotą Odznakę Polskiego Związku Hodowców Koni. Pewno na najbliższym spotkaniu ułańskim rozlegnie się na tę okoliczność gromkie ułańskie
” A psik!!!”
Wojciech Staniszewski