Moderatorzy: Staszek, Moderatorzy
przez fen » 7 cze 2011, o 00:35
Dziś rocznica inwazji Aliantów w Normandii. Taki mały ale tragiczny epizod z życia wojskowych koni. Czyż one miały jakiś wybór nawet zdezerterować nie mogły...
http://www.youtube.com/watch?v=35u7PwvDiEM
-
fen
- Ułan VI
-
- Posty: 154
- Dołączył(a): 24 lut 2010, o 02:30
- Lokalizacja: Związek Jaszczurczy Hufiec Karkonosze Szwadron Rudawy
-
przez Piotr Walter » 7 cze 2011, o 18:08
Normalne konie by tam tak śmignęły że by ich amerykanie nie zauważyli
Chyba że by przyjęły kule w łeb na wstępie ...
Pozdr
-
Piotr Walter
- Ułan VI
-
- Posty: 825
- Dołączył(a): 12 lis 2010, o 22:07
- Lokalizacja: 15 Pułk Ułanów Poznańskich- Górka k. Poznania
-
przez fen » 7 cze 2011, o 23:59
W jednostkach podległych Guderianowi była instrukcja - strzelać do koni przy każdej nadarzającej się okazji...
Jest taki USAowski film "Honor kawalerzysty", tam rozstrzeliwują konie, to tam pada określenie - Koń jest żołnierzem. Amerykanie nadawali odznaczenia psom w armii i awansowali je na stopnie oficerskie, ale o takim geście do Koni, nie słyszałem. Fen
-
fen
- Ułan VI
-
- Posty: 154
- Dołączył(a): 24 lut 2010, o 02:30
- Lokalizacja: Związek Jaszczurczy Hufiec Karkonosze Szwadron Rudawy
-
przez fen » 9 cze 2011, o 14:24
Jeździłem kiedyś na Klaczy, w papierach miała Ameba, ale wszyscy nazywali ją Najjaśniejsza Pani, jak oddałem ją koleżance to dostała od niej nowe imię - Teściowa - nowe imię z babskiego punktu widzenia
-
fen
- Ułan VI
-
- Posty: 154
- Dołączył(a): 24 lut 2010, o 02:30
- Lokalizacja: Związek Jaszczurczy Hufiec Karkonosze Szwadron Rudawy
-
Powrót do Konie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,