piotreks napisał(a):hmm a może nie tędy droga..może małymi kroczkami...
skoro wszyscy tyle wiemy, a część z nas występuje w mniej lub bardziej znanych filmach to może zamiast ciągłego narzekania, zacznijmy zachowywać się na planie tak, jak przystało. jeśli reżyser każe ci ubrać białe na zielone, a każdy wie, że białe ubiera się na niebieskie, to zrób tak jak trzeba.
Bedziesz parę razy na planie to pogadamy.. szybko się wyprostujesz
Popytaj mojego taty , chłopaków (statystów) z Wojny 1920 czy mogli by schować hełmy wz 26 które dostali i założyć furażerki lub sam pomyśl czy na Ułanach Andersa mógł byś wdrażać swoje nowelizację ... (pomijając to że każdy tak może pomyśleć i zrobić i był by na planie nie mały bałagan biorąc pod uwagę że nie wszyscy wiedzą jak ma być...
Tym bardziej że nie chodzi mi głównie o kostiumy (bo nie jestem ekspertem) a o:
Piotr Walter napisał(a): o jakość, model i sposób
kręconych scen.
Poprostu wiem co mi się podoba a co nie i tyle...
Lookas mi chodzi tylko o to że moim kiepskim aparatem fotograficznym można nagrać dwie takie same sceny i uważam że np operator "pod dowódctwem" Mela Gibsona zrobi to 100x lepiej niż "pod dowódctwem Jerzego Hofmana" :/
Reszta to tylko okoliczności... o których wszyscy wiemy.
Lookas napisał(a):Statystów było tam kilka setek
W OiM też było kilka setek
i ponad 200 koni
(również poborowi byli na 5 planie)
Z tych 200 koni w filmie zamiast zrobić 800 to zrobili 50 :/
Piotreks która bitwa bardziej Ci się podoba pod Zbarażem czy pod Styrling? Nie wierzę że akurat przy tych dwóch bitwach w tych dwóch filmach budżet i postprodukcja miały takie duże znaczenie...
Lookas jak już ostatnio rozmawialiśmy trudno jest pewne rzeczy opisać tak aby druga strona dobrze to odczytała, szczególnie jak się śpieszę, ale zapewniam Cie że w większości poruszonych spraw w Twoim poście się zgadzamy i miałem świadomość informacji które w nim potem przekazałeś;)
Pozdrawiam