Forum Kawalerii RP

Proponuję osobny temat do prezentowania koni współczesnych kawalerzystów. I jestem całym sercem za tym aby cykl ten rozpoczął wspaniały Wiwat, na którym to dane mi było jechać podczas piewrwszego mojego pobytu w Niepołomicach w lipcu 2004 roku.

Nie wiem gdzie to zamieścić, ale znowu jakaś afera powinna z tego wybuchnąć - o co chodzi?

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=918420130

Afera już jest. Jak widać, napisano już o tym a Głosie Wielkopolskim. Jeśli zwrócicie uwagę, na dole tej aukcji jest sprostowanie, że sprawa dotyczy nie jedengo z poznańskich środowisk kawaleryjskich, a nie całości, jako że reszta dowiedziawszy się o sprawie podjęła natychmiastową akcję. Właściciel tejrze kobyłki usłyszał już, co miał usłyszeć. Jego sprawa została nawet poruszona w szerszych gremiach.

Rozmawiałem przed chwilą z fundacją. W poniedziałek mieli zebrane 300 zł. Był błąd w numerze rachunku bankowego, może więc z tego powodu tylko tyle. Będę dzwonić w piątek, zapytać ile brakuje. Tak czy inaczej, jeśli ktoś z Was miałby ochotę pomóc, każdy grosz się przyda.

Nie podoba mi się ta aukcja... Z jednej strony "każda złotówka", z drugiej - przy sprzedaniu wszystkich fotek wyjdzie nadwyżka 1800 zł... I byłoby miło, gdyby zamieścili pełną nazwę oddziału. Coś tam mruknięto o oddziałach wielkopolskich, a ludzie, jak to ludzie...

Jeśli wyjdzie nadwyżka, to pójdzie na ratowanie innych koni. A po nazwę oddziału trzeba zadzwonić do fundacji, może powiedzą. U nas w każdym razie wiadomo, o kogo chodzi.

Ja tam swoje dorzucę (nie pierwszy i nie ostatni raz) natomiast dziwnie się dzieje że koń idzie od dość uznanej osoby w kręgach i środowiskach.... szkoda że czasem biznes ważniejszy od przyjaciela:(

Buława uratowana. Pojechała do rodzinnego domu dziecka. Nie będzie dużo pracować, jeśli już to z dziećmi, przy hipoterapii, itd.

myśmy na walnym zebraniu dość kasy na nią uzbierali.. a romek atomek zarobił po raz kolejny...
Pozdr