Strona 1 z 6

Karabinek Mauser produkcji polskiej

PostNapisane: 17 sie 2006, o 14:50
przez Lucas
Polski Mauser kb wz. 98 to karabin polskiej produkcji. Po zakończeniu I wojny światowej państwa koalicji antyniemieckiej 10 marca 1921 roku przekazały Polsce gdańską wytwórnię karabinów Mausera. Przejęto około 1000 maszyn i znaczne ilości podzespołów do modelu wz.1898. Ten park maszynowy i zapasy podzespołów dały oparcie dla nowo utworzonej Fabryki Karabinów w Warszawie. Produkcję modelu wz.1898 rozpoczęto w lipcu 1922 roku. W pierwszym roku wyprodukowano ok. 9200 sztuk karabinów wz.1898, a roku następnym 12300 szt. Po wyczerpaniu zapasu części magazynowych produkcję kb 1898 zaprzestano.

Polski Mauser kbk wz 98 to karabinek powstały w oparciu o model Mausera wz1898 a. Produkcję tego modelu rozpoczęto wiosną 1924 roku. Przystąpiono do jego wytwarzania w oparciu o niekompletną dokumentację. Pierwsza seria tych karabinów, ok. 10000 szt., została przekazana do Centralnej Szkoły Strzeleckiej w Toruniu. Polski karabin kbk wz.98 posiadał wariant z rączką zamkową prostą, jak i skierowaną ku dołowi, przylegającą ściśle do broni. Ten drugi model karabinu określano jako kawaleryjski. Polski karabinek różnił się od niemieckiego pierwowzoru kształtem kolby w obrębie jej stopki. Zmieniono mocowaniem paska do kolby, jak i mocowanie bączka tylniego z bocznym uchem na tenże pasek. Bączek ten nieznacznie przesunięto do przodu. Polski model posiadał krótsze łoże i nakładkę lufy. Zmieniono lokalizację koźlika, powiększono spust i jego osłonę. Gałkę zgiętej rączki zamkowej ścięto od wewnątrz i moletowano. Na polskich karabinkach poza nazwą wz.1898, niekiedy grawerowano skrót PFK (Państwowa Fabryka Karabinów )lub PFB (Państwowa Fabryka Broni). Pierwotnie kawaleryjski model broni wyposażono w polskim modelu w uchwyt (nasadę) do mocowania bagnetu.

Polski Mauser wz.1929 - karabinek produkowany od 1930 w Państwowej Fabryce Broni w Radomiu, będący modyfikacją dotychczas produkowanego karabinka. W modelu tym obniżono o 77 mm nasadę bagnetu. Pogrubiono komorę zamkową, zastosowano dwudzielną sprężynę zaczepu zamkowego. Dodano wykręcany wycior, którego nie było w niemieckim modelu kbk wz.1898, i tzw. babkę w kolbie broni, służącą do rozbierania zamka. Wykonano wgłębienie w kolbie z metalową poprzeczką do mocowania pasa, aby broń można było nosić płasko przy ciele. Zmieniono mocowanie bagnetu dla nowego wzoru wchodzącego do uzbrojenia.

Polski Mauser kb wz. 98 a to karabin, którego produkcję uruchomiono w roku 1936 w Państwowej Fabryce Broni w Radomiu. Różnice w stosunku do wcześniejszego polskiego karabinu kb wz.98, produkowanego w latach 1923-24, polegały na zmianie celownika w stosunku do starszego modelu. Zmiana ta wynikała z dostosowania broni do amunicji typu „sS” (schwezer Spitzgeschoss). Nowy celownik posiadał krzywiznę w podstawie, a nie w ramieniu jak miało to miejsce w modelu starszym. Zmieniono też mocowanie bagnetu, dostosowując go do nowego typu bagnetu wz.29.

PostNapisane: 17 sie 2006, o 20:27
przez Miro
Wszystkim chcącym prześledzić historię karabinu Mauser oraz poznać jego szczegóły techniczne polecam stronę http://www.mauser98k.internetdsl.pl/mod29.html
Fajnie Zdzichu , że pojąłeś ten temat .Ja ciągle poszukuję źródła pozyskania lub złożenia karabinka. Z uwagi na ceny pozostanie chyba w wykonaniu Alu Obrazek
Tak wyglądają nasze mrzenia

PostNapisane: 16 lut 2008, o 22:57
przez janusz8pu
Miro głowa do góry. Wiem, że najlepiej posiadać przedmiot posiadający duszę lecz może wyjściem było by składanie mausera po kawałku. Pokazują się od czasu do czasu elementy w przyzwoitym stanie, a będzie coraz trudniej i drożej. Zacznij od lufy nawet mocno zardzewiałej a ja dam ci receptę na to, co zrobić żeby wyglądał jak no powiedzmy wersja magazynowa. Strzelał przecież nie będziesz bo nie wolno a wygląd ważna rzecz i ładnie się prezentuje taka sztuka na ścianie. Ostatnio kupiłem np. podziurawioną niemiecką pochwę do bagnetu. Perkun pasuje do niej idealnie, chociaż zestawienie nie jest najlepsze (założyłem kagańce żeby się nie pogryzły) lepsze to niż szukanie orginalnej pochwy o zgodnych numerach i zawsze możesz się zamienić z niemcem na paczkę sucharów (jak to na wojnie). Pozdrawiam.

PostNapisane: 17 lut 2008, o 00:23
przez Ułan świętokrzyski
JAnusz! Może byś lepiej pograł na gitarze?

PostNapisane: 17 lut 2008, o 07:53
przez janusz8pu
Ułan z Pacanowa napisał(a):JAnusz! Może byś lepiej pograł na gitarze?


Liczę z twojej strony na akompaniament. A może po gryfie przez plecy. :lol: :lol: Tyż bydzie elyment łobronny. Czy ktoś słyszał o gitarze wz.34 bojowej.??

PostNapisane: 17 lut 2008, o 16:18
przez ref-ren
janusz8pu napisał(a):Miro głowa do góry. Wiem, że najlepiej posiadać przedmiot posiadający duszę lecz może wyjściem było by składanie mausera po kawałku. Pokazują się od czasu do czasu elementy w przyzwoitym stanie, a będzie coraz trudniej i drożej. Zacznij od lufy nawet mocno zardzewiałej a ja dam ci receptę na to, co zrobić żeby wyglądał jak no powiedzmy wersja magazynowa. Strzelał przecież nie będziesz bo nie wolno a wygląd ważna rzecz i ładnie się prezentuje taka sztuka na ścianie. Ostatnio kupiłem np. podziurawioną niemiecką pochwę do bagnetu. Perkun pasuje do niej idealnie, chociaż zestawienie nie jest najlepsze (założyłem kagańce żeby się nie pogryzły) lepsze to niż szukanie orginalnej pochwy o zgodnych numerach i zawsze możesz się zamienić z niemcem na paczkę sucharów (jak to na wojnie). Pozdrawiam.



Oryginalnej pochwy u Niemki szukaj, zwyczajnie (jak to na wojnie)...
Gdyby Ci jednak euro nie stalo... paczka sucharow spokojnie...

pozdrawiam... (ref-ren)

PostNapisane: 21 lut 2008, o 12:10
przez janusz8pu
Oryginalnej pochwy u Niemki szukaj, zwyczajnie (jak to na wojnie)...
Gdyby Ci jednak euro nie stalo... paczka sucharow spokojnie...

pozdrawiam... (ref-ren)


Oryginalna pochwa to znaczy dziurawa
Załatać, dopieścić dla mnie żadna sprawa
Gorzej gdy element zwinięty jest w rolkę
W innym zaś przypadku musi tańczyć polkę

również pozdrawiam (bez urazy)
JK

PostNapisane: 10 mar 2008, o 19:41
przez Ułan świętokrzyski
No Panowie? O pochwie ucichło- i dobrze! Chyćcie się jakiegoś innego detalu uzbrojenia!

PostNapisane: 12 mar 2008, o 22:47
przez janusz8pu
Wycior. :lol:

PostNapisane: 12 mar 2008, o 23:09
przez Ułan świętokrzyski
O Janusz! Ty zawsze tylko o sobie myślisz!

PostNapisane: 25 lis 2008, o 18:57
przez wacektel
na allegro można kupić części do mausera i to powiem że wszystkie nawet iglice i oryginalne kolby tylko trzeba mieć troszkę funduszy nie ukrywając

PostNapisane: 26 lis 2008, o 19:32
przez myta2
i adres w lesie co by policja nie znalazła....hihihihii

PostNapisane: 26 lis 2008, o 21:40
przez wacektel
jeśli będzie miał lufę zaspawaną i nie będzie miał iglicy to nic jego wożeniu nie przeszkadza

PostNapisane: 26 lis 2008, o 23:20
przez myta2
może i nie ale jak takie rzeczy się na allegro kupuje to można się spodziewać wizyty uprzejmych panów w domku po kolacji...

PostNapisane: 26 lis 2008, o 23:39
przez Ułan świętokrzyski
Zgadza się! Zwłaszcza przy dzisiejszej technice, jak wszystko ustawione jest na słowa 'klucze".