Forum Kawalerii RP

Na zdjęciu właśnie 7 DAK z mosinami

Piotr, niezależnie od tego czy były czy też nie pięknie uświetni domowy "ołtarzyk" historii:)

Kolego nie dotarło nic na priva...?

Łuki napisał(a):No i były to Mosiny polskie, które jednak różniły się od rosyjskich...

Nie wszystkie mosiny zostały przerobione na kbk. Replika Boya to też niemiecki mauser a wiadomo że te różniły sie od polskich

Do wszystkich zainteresowanych starałem się wysłać "pw" - tylko nie wiem czy doszły bo najpierw wiadomosci trafiaja do jakiejś "przechowalni"

Może zaopatrzymy się w takiego URa? Wygląda obiecująco.

http://www.allegro.pl/item1030795462_ur ... p_itd.html

Coś tam mu jeszcze brakuje, ale po doróbkach wyglądać będzie całkiem całkiem.

Z niejakim niepokojem zauważam że Wielce Szanowni Koledzy Kawalerzyści pogodzili się z występami z różnego rodzajami "podróbek" broni i bieganiem podczas rekonstrukcji z głośnymi okrzykami "paf", "paf".

Jest odczuwalny nacisk na łączenie się w Federacje i Konferencje.
Mam pomysł. Niech grupa incjatywna Federacji lub Konferencji podejmie skuteczne kroki w kierunku możliwości wyposażenia grup rekonstrukcyjnych w broń na amunicję hukową.
Jak się to uda, to Organizacja wyrośnie sama. Jak nie to po co taka "czapa" organizacyjna.

Niestety Ustawy o Broni i Amunicji nie przeskoczysz. Faktem jest, że ogromna większość z nas biega z alu- odlewami albo zabawkami na kulki, ale ceny broni deko są bardzo wysokie dla przeciętnego zjadacza chleba. Poza tym znaleźć strzelającego URa nawet na ślepaki to nie jest kwota 1500. A tak od "większego święta" to chyba są firmy organizujące strzelanie z broni z amunicją hukową?

elves napisał(a):Z niejakim niepokojem zauważam że Wielce Szanowni Koledzy Kawalerzyści pogodzili się z występami z różnego rodzajami "podróbek" broni i bieganiem podczas rekonstrukcji z głośnymi okrzykami "paf", "paf".

Jest odczuwalny nacisk na łączenie się w Federacje i Konferencje.
Mam pomysł. Niech grupa incjatywna Federacji lub Konferencji podejmie skuteczne kroki w kierunku możliwości wyposażenia grup rekonstrukcyjnych w broń na amunicję hukową.
Jak się to uda, to Organizacja wyrośnie sama. Jak nie to po co taka "czapa" organizacyjna.

Wcale nikt się nie pogodził .

W "instytucjach", które wymieniasz priorytety są inne (wciąż te same). Liczyć na takie sprawy to mżonka, niestety. A prawo w tej materii ostatnio sporo się zmienia i za kilka miesięcy...kto wie?

Odebrałem swojego mosina... jest piękny, ciężki, naoliwiony,prawdziwy i mój tylko mój (czekam właśnie na książeczkę rejestracyjną z KWP) i będę mógł z tym ganiać po ulicach...

No uważaj Kolego, żeby Cię antyterroryści nie zwinęli. Jak pokazuje doświadczenie ostatnich lat, zanim się wytłumaczysz, to i dwa tygodnie w areszcie posiedzisz. A dasz kiedy postrzelać?

a pewnie tyle że na sucho oczywiście...

www.gunservis.pl
polecam

Czekam na broń stamtąd na pozwolenie myśliwskie, maja też deko.
pozdr

Szczegóły na priva

stronka znana, mam od nich wszystko co ma wartość historyczna i nazywa się broń palna:)

No to rozumiem że niedługo będziemy mogli się zmierzyć z historycznych kalibrów:D
(7,62x54/ 7,92x 57/ i 303 British) Zastanawiam się nad kupnem M95 w końcu też był na wyposażeniu naszej kawalerii...
Pozdrawiam