Strona 9 z 9

Re: replika mausera, mosina itp.

PostNapisane: 12 mar 2011, o 13:22
przez Paweł_39
To wypowiedz się i poradź, nie krytykuj. Wiesz jak zbudować TANIĄ kopię karabinów do rekonstrukcji, po zmianach ustawy???

Re: replika mausera, mosina itp.

PostNapisane: 12 mar 2011, o 17:19
przez elves
Wydaję się, że powodem organizowania w struktury Kawalerii Ochotniczej jest też lobbing na rzecz środowiska.
Lobbing wobec producentów wyposażenia, twórców prawa itd.
Inaczej po co się organizować. Każdy sam sobie zamowi od gaci po karabin, sam będzie negocjował ceny i pilnował poprawności wykonania.
Tylko że w ten sposób będzie bardziej dowolnie i dużo drożej.

Teroretycznie:
-należe do "stowarzyszenia" ( jak by go nie nazywać ), więc nie tłumaczę po co mi taki element wyposażenia ( karabin, szabla, bagnet)
-stowarzyszenie zbiera zamówienia, negocjuje, zamawia i pilnuje wykonania
-placę przynajmniej 30% mniej, bo to jest hurtowa produkcja ( nawet jeśli na cele statutowe stowarzyszenie weźmie sobie pare groszy)

I o to mi właśnie chodzi, we wszystkich niemal moich wypowiedziach na forum.

Mamy w swoich szeregach kolegów parających sie różnymi zawodami.
Trudno żeby prawnik rozmawiał z wytwórca np szbli. Nawet przy dużej pilności w zdobywaniu wiedzy nie będzie kompetentny tak specjalista od obróbki metalu.
Żeby sprawdzić prawidłowość obróbki cieplnej stali przy hartowaniu ( tu szabli ), trzeba znać wykres żelazo-cementyt na pamięć. Inaczej sie nie da. A taki fachowiec wyczuje w pierwszym zdaniu z kim rozmawia.

Re: replika mausera, mosina itp.

PostNapisane: 12 mar 2011, o 17:48
przez jarema
Wybrałeś paskudnie zły przykład, elves... :twisted:

Re: replika mausera, mosina itp.

PostNapisane: 12 mar 2011, o 17:52
przez Paweł_39
Trudno żeby prawnik rozmawiał z wytwórca np szbli. Nawet przy dużej pilności w zdobywaniu wiedzy nie będzie kompetentny tak specjalista od obróbki metalu.


To jest faktycznie najgorszy możliwy przykład... :)

Re: replika mausera, mosina itp.

PostNapisane: 12 mar 2011, o 18:19
przez Ułan świętokrzyski
:D :lol: :lol: :lol: Zgadzam się! Paweł nie daj się!

Re: replika mausera, mosina itp.

PostNapisane: 12 mar 2011, o 18:30
przez Piotrek
Ja tam sobie jakoś poradziłem w rozmowach z producentem szabel ;) Nawet byłem w stanie podjąć dyskusję na temat detali dotyczących grubości głowni, długości pióra, strudzin, bruzd, itp. ;)

Re: replika mausera, mosina itp.

PostNapisane: 12 mar 2011, o 19:35
przez Piotr Walter
Piotrek dlatego piszemy że to paskudny przykład;PPP
A propos jestem OMC (o mało co) inż. leśnik i muszę znać na pamięć wykres żelazo- cementyt ;P Cholerne gó..no...:P
Pozdr

Re: replika mausera, mosina itp.

PostNapisane: 12 mar 2011, o 20:57
przez Paweł_39
Poza tym elves, Twoja teoria "stowarzyszenie zamówi ładne karabiny hukowe" to mit. U kogo zamówisz te karabiny? Prawo do posiadania broni hukowej dla rekonstruktorów (ciągle broni), a koncesja na jej produkcję to dwie różne rzeczy. 10 - 20 hukowców, wybacz, ale to nie jest ilość hurtowa....

Re: replika mausera, mosina itp.

PostNapisane: 12 mar 2011, o 21:07
przez Piotr Walter
Poza tym te 20 czy 30 hukowców muszą mieć przypisani konkretni ludzie, którzy będą musieli wystąpić o pozwolenie i dopełnić wielu formalności, mieć szafę pancerną w domu itd.. To przy stwarza kolejnych niedogodności, pewnie będzie też ograniczenie w wydawaniu pozwoleń na daną ilość jednostek broni... np ja mam na 6 ;) (myśliwskie) Ale wiem że jakiś czas temu było więcej ograniczeń co do tego a poza tym to zależy od Komendanta wojewódzkiego...
Pozdr