Strona 1 z 9

replika mausera, mosina itp.

PostNapisane: 13 paź 2007, o 19:11
przez myta2
Witam, jestem tu nowy :oops: trochę poczytałem to forum zanim włączyłem się do dyskusji.
mam pytanie, gdzie zaopatrzyliście się w mausery, mosiny ????
Przeglądam internet niewiele tego jest, a to co jest to lipa. :cry:
[glow=darkred][/glow]

PostNapisane: 14 paź 2007, o 22:22
przez Ułan świętokrzyski
Wszyscy mamy repliki z HERO. Zdobycie i posiadanie oryginalnego karabinu to zbyt duży i ryzykowny temat. Zwałszcza w dzisiejszych czasach. Instrukcji jak zdobyć oryginalna broń, na tym Forum na pewno nie znajdziesz. Replika bardzo dobrze sprawdza się przy rekonstrukcji grup kawaleryjskich.

PostNapisane: 15 paź 2007, o 17:12
przez myta2
fakt, oryginał to niestety dzisiaj legalnie sprawa nieosiągalna, będę się musiał zadowolić repliką :cry:

PostNapisane: 15 paź 2007, o 20:44
przez Ułan świętokrzyski
Nie jestem pewien ale podobno po zaspawaniu lufy i komory nabojowej mozna taki oryginał nosić legalnie - tylko po co wtedy wydawać kupe forsy na oryginał który jest atrapą?

PostNapisane: 15 paź 2007, o 22:36
przez myta2
Ułan z Pacanowa napisał(a):Nie jestem pewien ale podobno po zaspawaniu lufy i komory nabojowej mozna taki oryginał nosić legalnie - tylko po co wtedy wydawać kupe forsy na oryginał który jest atrapą?


dokładnie - zaczyan się to z celem rojeżdżać
Panowie a co wy na to - czy to nie przypadkiem zabawa w "harcerzy"?
http://www.asgshop.pl/produkt.php?id=503

[ Dodano: Pon Paź 15, 2007 10:38 pm ]
No i kolejna kwestia, jak już w innym dziale wspominałem próbujemy zmierzyć się artylerią konną, a oni jak wiadomo Polskie Mosiny mieli, a to już kaplica kompletna.

PostNapisane: 8 sty 2008, o 00:21
przez Iwan
myta2 napisał(a):Panowie a co wy na to - czy to nie przypadkiem zabawa w "harcerzy"?
http://www.asgshop.pl/produkt.php?id=503


Pokazana przez Kolegę replika jest dobrej jakości. Jest to, niestety, wersja niemiecka, ale wykonana bardzo przyzwoicie. Są też karabiny w kolbie plastikowej, ale ta wygląda nieładnie.

Niedawno pojawiła się wiadomość, że z Hong-Kongu można ściągać kopie produktu Marushina, niemarkowe - znacznie tańsze. Mają one tylko kolby plastikowe - co jest tak naprawdę plusem, gdyż za drewnianą kopię kolby - niemieckiej nie ma sensu dopłacać, tylko - sprawne ręce i odpowiednia kopia/zamiennik kolby polskiej i mamy ładną replikę karabinka używanego przez Wojsko Polskie.

Na giełdach w Bytomiu i podobnych można spotkać kopie Mausera 98k z Czech, na bazie oryginalnych okuć i chyba kolb - niemieckich. Ich cena to o ile pamiętam 400-500zł. Minusem jest to, że to odlew całościowy - choć ładny, to jednak nie ma takich możliwości "obsługi" jak repliki ASG.

Są też produkty firmy Mundury Historyczne. Cena jest o ile pamiętam niższa (około 100zł za odlew bez kolby, okuć, malowania), ale jakość jest niska i w rezultacie nie polecałbym ich - kiedyś były jedynym wyjściem, dziś są po prostu przestarzałe.

PostNapisane: 8 sty 2008, o 01:01
przez Bercik
O ile się orientuje przygotowywana jest ustawa o broni która ma łaskawie :evil: dopuszczać broń przerobioną wyłącznie do strzelania ślepą amunicją .
w każdym razie redaktorzy z pism o broni (obecnie na rynku warte czytania są dwa tytuły)
sugerują że możliwe jest opróżnianie wojskowych magazynów z pepesz , mosinów i tym podobnych rzeczy, wiec zamiast kupować dość drogie deki lub zabawki jak wyżej można trochę poczekać i zobaczyć co z tego wyjdzie i czy ktoś będzie sprowadzał taką broń lub przerabiał z wojskowych zapasów.
Oczywiście mosin nie zastąpi mauzera a TT-tka Visa ale jak się nie ma .....
Ewentualnie można wyjechać do Szwajcarii jak Ref-ren, :lol: gdzie normalny obywatel może posiadać broń .

PostNapisane: 8 sty 2008, o 07:59
przez Ułan świętokrzyski
Może powiecie mi - jakie warunki musi spełnić broń palna oryginalna, aby zwykły śmiertelnik taki jak ja mógł ją wozić spokojnie na plecach w czasie parad?

PostNapisane: 8 sty 2008, o 11:27
przez Iwan
O ile mi wiadomo, na dzień dzisiejszy, spać w miarę spokojnie można przy broni z dokumentem CLK. Na pewno i bez większych problemów, można zanabyć pistolet TT i karabinek Tantal. Istnieje też możliwość nabycia innego rodzaju broni, po indywidualnym rozpatrzeniu sprawy - czyli, dogadania się z firmą mającą koncesję na handel bronią, aby egzemplarz danej broni, np. Mausera, zakupili, sprowadzili, a potem załatwili sprawę z CLK. Co w rezultacie powoduje, że cena broni niezdolnej do oddania strzału jest wielokrotnie wyższa, niż sprawnej :shock:


Są znane przypadki, gdy dokumenty niemieckie, czy czeskie, potwierdzające pozbawienie cech bojowych, nie były w ogóle brane pod uwagę - stawiano zarzuty nielegalnego posiadania broni.

PostNapisane: 8 sty 2008, o 17:47
przez Ułan świętokrzyski
No to tym bardziej nie ma co zawaracać sobie głowę oryginałami! Dzięki Kolego!

PostNapisane: 20 sty 2008, o 01:21
przez Piotrek
Ja też uważam, że nie ma co się brać za oryginały. Polskie prawo jest pod tym względem nieubłagane. Mnie by osobiście było szkoda kupić Mauzera i zaspawać mu zamek i lufę. A żeby go nosić bez okaleczania, trzeba by posiadać pozwolenie na posiadanie i noszenie broni, o co w naszych warunkach jest niezmiernie trudno.

PostNapisane: 20 sty 2008, o 15:28
przez Ułan świętokrzyski
No więc sparwa jasna! Pozostaje replika!

PostNapisane: 30 sty 2008, o 12:31
przez Iwan
Ponieważ pytanie dotyczyło również replik mosina, zamieszczę kilka zdjęć używanych przez nas karabinków.

Z racji wybranej formacji i okresu (artyleria/artyleria konna, agresja na Polskę - 17.09.1939), zdecydowaliśmy się z kolegami na karabinki "kawaleryjskie" wz.38. Sporym ułatwieniem przy tym właśnie modelu jest kolba, prawie identyczna jak w popularnym wz.44, oraz kbks wz.48. Ta druga ma też ten plus, że nie żal jej odpowiednio przerobić (jest to konieczne do osadzenia odlewu w kolbie), jest tańsza, oraz nie posiada wycięcia na bagnet składany - można ją niewielkim nakładem pracy "wyszykować" pod wz.38. Odlewy są staliwne - cięższe i bardziej trwałe od aluminiowych, dodatkowo, o wiele bardziej dokładne - można bez problemu obrobić poszczególne elementy tak, żeby ładnie naśladowały oryginały.

Zamieszczam kilka zdjęć - zaznaczę, że poza kolbą, wszystkie części to kopie, a broń jest całkowicie zgodna z prawem - "lufa" jest nawiercona zaledwie na 1cm i kończy się w okolicach pierwszego bączka, komora to monolit bez otworów :) :



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Z innych replik używamy też PPD i rkmu DP, ale one niezbyt pasują do tematu; załączę natomiast link do dyskusji o wspomnianym przeze mnie Mauserze ASG firmy BOYI:

http://www.odkrywca.pl/tani-k-98,553753.html#553753

Pozdrawiam,

BN

PostNapisane: 30 sty 2008, o 13:02
przez Lookas
Artyleria Konna!!! To jest nam po drodze:) Który dak?? MOże coś bliżej?? Moze byc na priv:)

Pozdrowienia

PostNapisane: 30 sty 2008, o 13:20
przez Iwan
Hmm, jakby to powiedzieć? My zza Buga :) Występując jako Wojsko Polskie, staramy się jak najwierniej prezentować sylwetki 17 Pułku Piechoty z Rzeszowa, natomiast konno-artyleryjskie zapędy dotyczą zagadnień związanych z rekonstrukcją Armii Czerwonej z okresu agresji na Polskę, oraz jej bezpośrednich konsekwencji. Często zapomina się o tym, że w 1939 roku zostaliśmy napadnięci z dwóch stron, a my postawiliśmy sobie za za cel przybliżanie tamtych wydarzeń.