A więc trzymamy kciuki za organizację:)
A odnośnie koniowozu.. jak już pisałem w koniowozie (oczywiście zależy jakim) konie mają ogromny komfort, w trailerku (każdym) znacznie mniejszy..
Tym komfortem może być choćby to że jedzie stado a nie para ale również jazda pod kątem, ważne jest tez to aby koniowóz był sztywny a nie ciągnik siodłowy z naczepą, odpowiednio zabezpieczona "strefa życiowa" jedzenie, wentylacja, ale przede wszystkim lepsza reakcja na jazdę, plandeka nie trzepocze poręcze nie obcierają, drzwiczki nie stukają ...
Pokaż mi elmi który trailer może to wszystko zapewnić w trasie 600km?
Co do różnicy w ustawieniu to nie jestem wstanie w 100% odpowiedzieć. Wiem tylko że robiono doświadczenie w którym do ciężarówki wprowadzano konie luzem, wielokrotnie wszystkie konie podczas jazdy ustawiały się skosem ... Biorąc pod uwagę fizykę najwidoczniej najłatwiej im tak łapać równowagę, walczyć z siłą bezwładności, siłą odśrodkową, itp... po prostu konie lepiej znoszą w ten sposób wszystkie obciążenia które istotnie wpływają na zmęczenie koni( bo jak wiemy koniowi nie przeszkadza stanie, nawet śpi na stojąco) męczą go obciążenia fizyczne i psychiczne.
Wszystkie nowoczesne koniowozy są przystosowane do przewozu koni skosem i wcale nie dlatego że tak jest łatwiej
Pozdrawiam