91 Rocznica Bitwy pod Komarowem – II Święto Kawalerii Polski

[Piotr Walter]

U nas takich widoków już nie ma..
A jak jedziemy na przemarsz z poznania na wschód w okolice Piątku, Ziewanic, Walewic itp to im dalej od Poznania tym po drodze w mijanych wioskach życzliwsi ludzie, którzy z łezką w oku potrafią cieszyć się na nasz widok i wspominać "Naszych Ułanów"
Ehh żyjemy nie w tych czasach...

[Lookas]

I w Wielkopolszcze takie widoki znajdziesz, ze dech zapiera. I w gruncie rzeczy nie o widoki idzie, choć faktycznie tam sa niesamowite, ale o spoób zycia i podejście... ijaka mniejszą nerwowość i spokój, jakis taki głebszy, mimo, ze trudniej czesto i biedniej niz u nas. Tam chyba zwyczajnie powietrze jest inne:)

[Piotr Walter]

Nie chodziło mi o widoki ładne ,ale o specyficzne, których u nas nie uświadczysz bo zjadła je nowoczesność... pokaż mi wiatraki drewniane.. domy ze strzechą lub wóz drabiniasty przy koniu? A daleko za Wisłą jeszcze się zdarzają
I o ten spokój mi chodziło i o jakąś taką harmonie...

[Lookas]

Drewniane wiatraki mam akurat niemal za miedzą, po drugiej stronie Promna, przy drodze do Gniezna:) I w Koszutach też są...

Ale masz rację....u nas to już skanseny, a tam - wciąż łatwo o takie miejsca:)

[piotreks]

no to na emeryturkę trzeba się umówić, zrzucić się na budowę/kupno fajnego dworku z zapleczem jeździeckim właśnie na wschodzie i...wesołe jest życie staruszka

[Adiutant]

Nasze stowarzyszenie czyni starania o postawienie takiego obiektu w okolicy
Wolicy Śniatyckiej.
Wprawdzie bardziej myslimy o stanicy kawaleryjskiej niż o Kawaleryjskim Domu Weterena (Starców),
ale pomysł ten wcale nie jest pozbawiony sensu.
Pamietac musimy o tym, że każdemu z nas lat tylko przybywa, i kiedyś nadejdzie czas kawaleryjskiej emerytury.
Ta nasza "kawaleryjska choroba", aczkolwiek piękna ma to do siebie, że z wiekiem się tylko poteguje.
I dobrze by było mieć taką odskocznię od prozy emerytalnego żywota.
Zapisy u Adiutanta
Ilość miejsc ograniczona

[pulkownik]

To ja już idę na emeryturę ... wszak jestem na miejscu Ale taki temat już poruszaliśmy na forum strony "Bitwy".

[Adiutant]

Prosba Sztabu Komarowskiej Potrzeby:

W roku bieżącym gościć będziemy po raz pierwszy prawdopodobnie kawalerzystów austriackich,
a konkretnie z 2-go Pułk Dragonów Edwarda Grafa von Paar.
Do obsługi Gości poszukujemy kawalerzystów mówiących po niemiecku lub
angielsku.
Zgłoszenia gotowości proszę kierować na Pułkownika Tomasza Dudka, lub bezposrednio
do mnie na priva.

[Adiutant]

Koledzy!
Ponownie zwracam sie do Was z prosbą o zgłaszanie osób niemiecko, lub
angielsko języcznych do ewentualnej asystencji naszych gosci z Austrii i
Niemiec.
To nie jest jakas wielka sztuka dla znajacych nawet tylko podstawy.
Poprostu trzeba tylko chcieć.
Z góry dziekuje

[Piotrek]

Ja jestem angielsko-języczny, więc w wolnych chwilach od adiutantowania Panu Lesławowi i pomocy Miszce przy Biegu Gońca (zgłosiłem się samowolnie na ochotnika) mogę pomóc.

[Łuki]

Myślę, że DAK starym uświęconym zwyczajem będzie pomagał w adiutanturze i przy organizacji Biegu. Ja na szczęście nie znam języka niemieckiego, ale zabieramy ze sobą Ukrytą Opcję Niemiecką. On tam coś pomoże...

[Adiutant]

Dzieki Panowie !
To już coś, a zwłaszcza "ukryta opcja niemiecka"
Chcemy ich pobyt zorganizować tak, żeby poprostu nie czuli się
wyalienowani.
Piotruś, jako przedstawiciel Wydawcy nowego periodyku będzie miał
przy okazji wyjatkowo ciekawego partnera do dyskusji o kawalerii

Ponieważ rozpatrujemy dwie opcje "zagospodarowania" austriaków, tzn.
albo w kupie, albo po 2 do różnych oddziałów, moja prosba o zgłoszenia
znajacych angielski lub niemiecki jest dalej bardzo aktualna

[Piotr Walter]

Opcja?? Nie mówcie tak wstrętnie o HANYSIE!

Pozdr

[Piotrek]

Takie coś właśnie znalazłem :

http://www.dgw.wp.mil.pl/pl/49.html

Chyba się komuś zapomniało, że I Święto Kawalerii już było, a to jest drugie. Chyba, że chodzi, że po raz pierwszy w Warszawie.

[pieczarka]

przeca piszą "...organizuje pierwszy raz ..." a nie "... organizuje pierwsze ..."

A tak przy okazji oto szczególowy program:
03 wrzesień 2011r. godz.15.00

1. godz.15.00-16.00 Przemarsz ulicami Warszawy przed Grób Nieznanego Żołnierza
trasa: ul.Kozielska, Tatarska, Powązkowska, Dzika, Stawki, Konwiktorska, Zakroczymska, Freta, Nowomiejska,
Rynek Starego Miasta, Świetojańska, Krakowskie Przedmieście, Królewska, Plac Marszałka Józefa Piłsudskiego

2. .godz. 16.00 Uroczysty apel oraz złożenie wieńca przy płycie Grobu Nieznanego Żołnierza
3. godz.1700-18.00 Przemarsz ulicami Warszawy
trasa: Plac Marszałka Józefa Piłsudskiego, Królewska, Krakowskie Przedmieście, Senatorska,
Podwale, Świetojańska, Rynek Starego Miasta, Nowomiejska, Freta, Zakroczymska, Konwiktorska,
Stawki, Dzika, Powązkowska, Tatarska, Kozielska


04 wrzesień 2011 r. - godz.11.00
Hipodrom przy ulicy Kozielskiej 4A

1. godz. 11.00 Polowa msza święta.
2. godz. 12.00 Festyn Kawaleryjski:
- konkursy kawaleryjskie dla publiczności
- miasteczko rekreacyjne dla dzieci
- stoiska hipiczne
- koncert Orkiestry Reprezentacyjnej WP
- pokaz hiszpańskiej szkoły jazdy: prowadzi Karolina Wajda
- grochówka zołnierska/ bezpłatnie od godz.13.00
- mała gastronomia
godz.12.00
3. Zawody kawaleryjskie.
4. Konkurs barier - Memoriał Armii Krajowej.
5. Pokazy kaskaderskie.
8. Ceremonia dekoracji zwycięzców zawodów kawaleryjskich.