Strona 2 z 3

PostNapisane: 26 paź 2009, o 09:41
przez Prawie jak ułan
Tak to był odcinek "Wojenny siew" Na YouTube nie ma akurat tego odcinka ale zrobiłem zrzut ekranu z tą szabelką ale nie wiem jak wstawić zdjęcie na forum

PostNapisane: 26 paź 2009, o 15:21
przez Piotrek
Musisz "powiesić" zdjęcie na jakimś serwerze, typu wrzuta.pl ; fotosik.pl, itp. Później, pisząc wiadomość klinknij "Img" ponad polem, w którym wpisujesz tekst, wklej skopiowany uprzednio adres do tego zdjęcia i ponownie kliknij "Img".

PostNapisane: 26 paź 2009, o 17:36
przez Prawie jak ułan
He! Proste! Wielkie dzięki Piotrek :roll:

Obrazek

PostNapisane: 27 paź 2009, o 15:45
przez elmijakke
Szabla ładna, ale dosiad woła o pomstę do nieba...Jakie wojsko taki wachmistrz :cool: ...

PostNapisane: 27 paź 2009, o 22:53
przez Prawie jak ułan
To siodło to też nie wiem czy to kulbaka wojskowa czy jakieś cywilne. Czapraka skórzanego nie ma, koca też nie. Pewnie Kalita wyjechał na poobiednią przejażdżkę i trafił na Niemców :lol:

PostNapisane: 27 paź 2009, o 23:48
przez Lookas
Krzysiek:)
Jak by nie było Kalitę gra aktor...jakiś:)
Czepiasz się wachmistrza, aktora czy scenarzysty:D??

No i jako doświadczony jeździec.....można ocenić dosiad po pojedynczej stopklatce:D??

PostNapisane: 28 paź 2009, o 00:39
przez Prawie jak ułan
Nie no dosiadu się nie czepiam. Ale fajnie tak czasem wyłapać jakieś wpadki filmowe. Tak jak żeczone wcześniej kałachy :-)

PostNapisane: 28 paź 2009, o 11:20
przez elmijakke
Lookas napisał(a):Krzysiek:)
Jak by nie było Kalitę gra aktor...jakiś:)
Czepiasz się wachmistrza, aktora czy scenarzysty:D??

No i jako doświadczony jeździec.....można ocenić dosiad po pojedynczej stopklatce:D??


Czepiam się ogólnie (aktora chyba...). Nie można była jakiegoś starego ułana zatrudnić :mrgreen: (vide: Lotna). Chyba po jednej stopklatce można: dosiad typowo fotelowy (siedzi na tylnym łęku), sztywna ręka, koń zaciągnięty i popatrz gdzie ma stopę w strzemieniu... :twisted:

PostNapisane: 28 paź 2009, o 11:58
przez Lookas
kto szuka nie błądzi:)

http://www.megavideo.com/?v=GTISWT4W

a owa scenka ze stopklatki zaczyna się 00.41.00

PostNapisane: 28 paź 2009, o 12:36
przez elmijakke
:mrgreen: i co sądzisz o Wachmistrzu? Chyba raczej nie jest to grudziądzka szkoła jazdy...
Przy okazji może ktoś mi powie w jakim rzędzie jeździli w Warszawskiej Dywizji Kawalerii - coś Radomyski o tym pisał, ale zapomniałem. Bo z tego co wiem to szable mieli szaszki, co ciekawe na kapturku zamiast gwiazdy i CCCP mieli orła... Na filmie Kalita ma ogłowie sportowe, siodło jakiś naleśnik - jakoś tak biednie to wszystko wygląda - rekwizytor/scenograf pała!

PostNapisane: 28 paź 2009, o 12:45
przez Lookas
że nie za wiele tam widać, poza tym Grigorij nie umie jeździc konno:)
"Lotna" to to nie jest a i trudno sie domagac od LWP-owskiego wachmistrza super dosiadu, tym bardziej, ze film jak wszyscy wiemy krecono w dobie osmieszania "pańskiego wojska". Epizod w stodole, gdzie wszyscy obsmiewaja szablę Grigorija to dość dobitny przykład.

Tak na powaznie, to dosiad kawaleryjski mozna analizowac na podstawie kronik PAT czy innych archiwaliów. I zawsze w ruchu a nie na fotce.

I na koniec - boli jak nie wiem, ze obecnie aktorzy nie potrafią jeździć konno. I nie ma znaczenia czy to lubią - ta umiejetność jest częscią warsztatu, podobnie jak fechtunek czy prowadzenie samochodu/motocykla. Tadeusz Łomnicki, mimo, ze nie lubił koni, jeździł bardzo dobrze i poprawnie siedział w siodle. Do dziś z zachwytem oglądam "Pana Wołodyjowskiego" czy "Potop". Natomiast "Ogniem i Mieczem" w kwestii hippicznej pozostawia wiele do zyczenia;/

PostNapisane: 28 paź 2009, o 12:52
przez elmijakke
Lookas napisał(a): i trudno sie domagac od LWP-owskiego wachmistrza super dosiadu,


o ile pamiętam z "Pożegnania z kawlerią" Radomyskiego i z "Ostatniej Szarży' Łeżeńskiego to większość podoficerów (a także często i geęsto oficerów) kawalerii LWP wywodziła się ze starej przedwojennej gwardii, nawet regulaminy mieli przedwojenne.

PostNapisane: 28 paź 2009, o 12:59
przez Lookas
Krzysiek:)
No ale tu nie ma WACHMISTRZA!!! Jest aktor GRAJĄCY WACHMISTRZA. Dla mnie to kolosalna różnica.
I juz pisałem o kontekscie....Czołg jest OK, "pańskie wojsko" - nie OK. Ludowa kawaleria....to juz mniej pańskie wojsko:) I bez pańskich skłonności do detalizmu:)

Wszak każdy przekaz medialny, a juz szczególnie film to rodzaj propagandy. Nawet kino alternatywne ma jakis przekaz, po to by kształtowac światopogląd widza. Zatem...dla mnie kwestia sprowadza siędo tego czy aktor potrafił jeździc konno. Nijak nie odnosi sie to do potencjalnego Wachmistrza Kality, który prawdopodobnie siedziałby w siodle poprawnie i jeździł jak instruktor CWK.

PostNapisane: 28 paź 2009, o 13:37
przez elmijakke
Ej, sam napisałeś "LWP-owskiego wachmistrza"! :lol:

PostNapisane: 28 paź 2009, o 13:55
przez Lookas
napisałem w kontekscie:)

"i trudno sie domagac od LWP-owskiego wachmistrza super dosiadu, tym bardziej, ze film jak wszyscy wiemy krecono w dobie osmieszania "pańskiego wojska". "

Nie łap mnie za słowa:)
Przeciez nie wierzysz w smoki czy krasnoludki:) A w filmach i jedno i drugie widuje sie dość często:)