Forum Kawalerii RP

elmijakke napisał(a):Ja też wrzucę swój kamyczek - proszę popatrzeć na zdjęcie zamieszczone wcześniej - i proszę spojrzeć na trzymanie wodzy u lewostronnego jeźdżca - chyba nie tak się to powinno robić

Słusznie,słusznie...bardzo słusznie...nie tak to powinienem robić.

A to mój kamyczek :
Co z lśniącego munduru, co po pięknym troczeniu
kiedy dupa nie siedzi na ułańskim koniu !!!

Lookas cosik nerwowy jesteś, czytasz co chcesz przeczytać a nie posty. nie ma co się denerwować... tak jak napisałem nie ma praktyki bez teorii nie ma teorii bez praktyki .... choć praktyka fakt dla mnie ważniejsza...

Mości Pułkowniku!
Mam (nazwijmy to roboczo) lśniący mundur. Pewnie chodzi o to, że regulaminowy. Mam dobrze stroczone siodło i wiem jak to zrobić (dzięki "Instrukcji..." i praktyce). Ale, do czorta, siadam na konie z PGR-ów, konie wyryjane w rekreacji, czasem żywy ogień, czasem człapak. Taka istna chabeta. Z Waszmościnej wypowiedzi, Pułkowniku, wynika, że jestem gorszą kategorią. Bo nie siedzę na ułańskim koniu...
Jednak patrząc obiektywnie: Bydgoszcz, niegdyś Berlin Północy, dzisiaj może się równać co najwyżej dzielnicy tureckiej. Przykro mi to mówić o moim Mieście, ale tak jest. I nie ma możliwości utrzymywania koni "ułańskich". nie będę tutaj się rozwlekał, po prostu nie ma. Mimo najszczerszych chęci.
Charakter miasta powoduje, że częściej służba polega na odstaniu swojego przy sztandarze, pomniku, lub, niestety, trumnie. I pozwolę sobie nie zgodzić się z opinią tu panującą, że stowarzyszenia "laczkowe" są gorsze. Przedwojenni ułani też musieli odstać swoje i są na to zdjęcia i rozkazy.
Rozumiem panujący tu kult konia, i sam go wyznaję. Konno też jeżdżę. Ale ten kult przeradza się w niebezpieczne zjawisko megalomanii... (Ja siedzę na ułańskim koniu...) Piętnujmy złe zachowania: bylejakość, konformizm, obojętność wobec historii, a nie zjawiska, wynikające z "woli nieba".
Pozdrawiam.
P.S. Przepraszam, Mości Pułkowniku, za takie wynurzenia ad personam, bo to nie tylko Pułkownika się tyczy, jeno Waszmościna perełka zabolała mnie najbardziej. Do zobaczenia, mam nadzieję, pod Komarowem!

Jarema, tu nie nie ma co boleć : kawaleria - cavalleria - konnica, jazda, wojsko poruszające się i walczące na koniach. Więc nie pitolcie mi tu o teorii bez praktyki. Nie jestem ortodoksem i nikomu szpili nie wbijam a twierdzę, że bez konia nie ma kawalerii. Ja też swoje muszę odstać na różnej maści uroczystościach - jak każdy, swoje też przeszedłem i wciąż przechodzę - mimo wieku ciągle się uczę a każdy kto mnie zna wie, że tym żyję. Pierwsze co zrobiłem dla moich synów to wsadziłem ich na grzbiet koński, potem sprawiłem rząd, szable a na końcu mundur - nie odwrotnie. Więc z pełnym szacunkiem dla Ciebie i każdego ale nie wolno kaleczyć sztuki kawaleryjskiej bo na mundur trzeba sobie zasłużyć. Po prostu - dupogodziny w siodle i nie ważne czy na swoim czy na cudzym - ale na koniu. Książek nie mam zamiaru pisać, od tego są inni. Czytam regulaminy w lewo i prawo a wyczytam na końskim grzbiecie obrabiam - nie widzę powodu do urażonej dumy.

I ... nie jesteś gorszą kategorią - tego u mnie nie wyczytasz. Cieszę się ze spotkania w Komarowie i szczerze zapraszam.

Dupowłazem nie jestem ale Pułkowniku światłość przez Ciebie przemawia...
dodam tylko od siebie że z książek można wyczytać i nauczyć się wiele (dowiedzieć się jak się mundur nosiło jaki był co na lewym boku co po prawej stronie etc....) ALE NIESTETY JEŹDZIĆ KONNO SIĘ CZŁOWIEK NIE NAUCZY INACZEJ JAK NA KOŃSKIM GRZBIECIE.
TO SAMO TYCZY SIĘ "ROBIENIA MŁODYCH KONI" TYLKO I WYŁĄCZNIE PRAKTYKA - A TEORIA TO JEST UZUPEŁNIENIE PRAKTYKI I DOŚWIADCZENIA....W KOŃCU KAŻDY KOŃ JEST INNY

Zgadzam się! To prawda.

Jutro 8 dzień czerwca - ugruntowaną już tradycją ułani ochotnicy w barwach 8 Pułku Ułanów Księcia Józefa Poniatowskiego spotkają się w Kawiarni Europejska w Krakowskim Rynku o godzinie 8 wieczorem oczywiście by wypić "małą czarną". Będzie to wspaniała okazja do posłuchania świeżych wspomnień uczestników Manewrów Szwadronowych w Bałtowie, które wczoraj się zakończyły oraz do omówienia planów Szwadronu na najbliższe miesiące. Zapraszając wszystkich serdecznie pozdrawiam z wysuniętej placówki.

Staszek napisał(a):

elmijakke napisał(a):Ja też wrzucę swój kamyczek - proszę popatrzeć na zdjęcie zamieszczone wcześniej - i proszę spojrzeć na trzymanie wodzy u lewostronnego jeźdżca - chyba nie tak się to powinno robić

Słusznie,słusznie...bardzo słusznie...nie tak to powinienem robić.

Bez urazy... , zresztą prawostronny też źle trzyma wodze...

Poniższy obraz dedykuję naszym Kolegom z 7 DAK'u, dzięki którym na Forum ciagle coś nowego się dzieje i życzę im aby kiedyś ich tak malowano. Łukaszu pozdrawiam Ciebie szczególnie ciepło i nie marszcz już tak czoła (uśmiechnięty jesteś przystojniejszy - zapytaj żony - powie Ci to samo )

Ajajajaj. Do tego obrazu też jesteśmy się w stanie przyczepić Kiedyś nawet ostro dyskutowaliśmy co jest na nim nie tak...

Lucas napisał(a):Poniższy obraz dedykuję naszym Kolegom z 7 DAK'u, dzięki którym na Forum ciagle coś nowego się dzieje i życzę im aby kiedyś ich tak malowano. Łukaszu pozdrawiam Ciebie szczególnie ciepło i nie marszcz już tak czoła (uśmiechnięty jesteś przystojniejszy - zapytaj żony - powie Ci to samo )

Za dedykację z serca dziękuję:)
Co do mojej przystojności - dla dobra żony wolę wydawać sie mniej atrakcyjnym:) Ona śpi spokojnie a ja miast fankami mogę zajmowac sie Konną Artylerią:)

Jegomość Pan Kossak namalował z pamięci działon artylerii, niekoniecznie konnej co sugerowałayby czarne otoki. Zatem tym uspokojony staram sie nie uprawiać czepialstwa:) A obraz jest memu sercu miły i wielką mi Żdzisiu tą reprodukcją sprawiłes frajdę:)

W dniach 29-30 Maja tym razem na hipodromie WLKS Krakus Swoszowice odbyły się Regionalne Zawody w Skokach przez Przeszkody gdzie oczywiście Stowarzyszenie Szwadron Niepołomice reprezentowała Sekcja Sportowa w składzie: Dowódca Szwadronu Jan Znamiec na Carbidzie II, Marzena Antończyk na koniu : Liroy Guest , Magdalena Flaga na na 3 koniach Louis , Edycja i Konwalia, Iwona Feliksiewicz-Gibała na 4 swoich koniach: Midnight, Cardiff, Mefisto, Camel, Dariusz Świtek na 3 koniach: Resi 36,Oskar Wezyr.
Zawody cieszyły się bardzo dużą frekwencją brało udział w nich blisko 100 par a parcury jakie stawiane były na tych zawodach nie można zaliczyć do łatwych ale Sekcja ‘’Szwadron Niepołomice ‘’ poradziła sobie z nimi bardzo dobrze.
W sobotę w konkursie klasy L –zwykłym w którym brało udział 50 par I miejsce z wynikiem 0 pkt. karnych zajęła Magdalena Flaga na koniu Edycja w czasie 45,96 , II miejsce także ta sama zawodniczka tym razem na koniu Konwalia w czasie 46,73 , VI miejsce zajęła Marzena Antończyk na koniu Liroy Guest z wynikiem 0 pkt. w czasie 50,73, XIII miejsce zajęła Iwona Feliksiewicz- Gibała na koniu Mefisto z wynikiem 0 pkt. karnych w czasie 56,36, w bardzo dobrym czasie 46,72 i 47,41 ale niestety z jednym błędem i wynikiem 4 pkt karnych 2 przejazdy ukończył Jan Znamiec na Carbidzie II zajmując ostatecznie XXIV i XXV miejsce a gdyby nie ten jeden błąd to uplasowałby się w czołówce zajmując II i III miejsce także z jednym błędem i 4 pkt. karnymi w czasie 58,34 ukończyła przejazd Iwona Feliksiewicz-Gibała tym razem na koniu Camel oraz Dariusz Świtek 2 przejazdy na koniu na koniu Wezyr w czasie 61,22 i 63,26.
W konkursie klasy P- zwykłym gdzie brało udział 30 par miejsce I zajęła ponownie Magdalena Flaga na koniu Konwalia z wynikiem 0 pkt. karnych w czasie 47,05, miejsce V zajęła Marzena Antończyk na koniu Liroy Guest z wynikiem 0 pkt. karnych w czasie 52,59 tuż za nią zajmując miejsce VI uplasowała się nasza nowa zawodniczka reprezentująca po raz pierwszy nasze barwy Paula Płaneta na koniu Costa Brawa z wynikiem 0 pkt. karnych w czasie 52,70, miejsce VIII zajęła Iwona Feliksiewicz-Gibała na koniu Cardiff z wynikiem 0 pkt.karnych w czasie 54,99 oraz także z takim samym wynikiem tylko w czasie 58,93 na koniu Midnight. Z wynikiem 4 pkt. karnych ukończył parcur Dariusz Świtek na koniu Oscar.
W konkursie klasy N- dwufazowym miejsce VI z wynikiem 0 pkt karnych zajęła Magdalena Flaga na koniu Louise , z 4 pkt. karnymi czyli jednym błędem parcur ukończyli Paula Płaneta na koniu Costa Brawa oraz Iwona Feliksiewicz-Gibała na koniu Cardiff. Z wynikiem 8 pkt. karnych ukończył Dariusz Świtek na koniu Oscar.
W konkursie klasy C dwufazowym z 8pkt karnymi ukończyła parcur Magdalena Flaga na Louise oraz z 12 pkt karnymi Dariusz Świtek na koniu Resi 36.
W niedzielę w konkursie L-dwufazowym wzięło udział 56 par ponownie miejsce I z wynikiem 0 pkt. karnych w czasie 25,81 zajęła Magdalena Flaga na koniu Edycja, miejsce III z wynikiem 0 pkt. karnych w czasie 27,52 zajęła Marzena Antończyk na koniu Liroy Guest, miejsce XV z wynikiem O pkt. karnych w czasie 35,74 zajęła Iwona Feliksiewicz-Gibała , miejsce XVI z wynikiem 4 pkt. karnych w drugiej fazie i w najlepszym w czasie 25,30 zajął Jan Znamiec na koniu Carbid II i gdyby nie ta jedna zrzutka w drugiej fazie konkurs ten miałby wygrany, również z 4 pkt. karnymi w drugiej fazie ukończyli Magdalena Flaga na koniu Konwalia w czasie 26,72, Dariusz Świtek na koniu Wezyr w czasie 35,49 oraz Iwona Feliksiewicz-Gibała na koniu Camel w czasie 35,84.
W konkursie klasy P- dwufazowym miejsce IV z wynikiem O pkt. karnych w obydwu fazach i w czasie w II fazie 28,89 zajęła Paula Płaneta na koniu Costa Brawa, miejsce VI z wynikiem 0 pkt. karnych w czasie 31,22 zajęła Iwona feliksiewicz-Gibała na koniu Midnight, miejsce VII ponownie Iwona Feliksiewicz-Gibała z wynikiem 0 pkt. karnych i w czasie 32,34 na koniu Cardiff. Z wynikiem 4 pkt. karne w drugiej fazie ukończyli : Magdalena Flaga na koniu Edycja w czasie 24,29 zajmując miejsce IX, Marzena Antończyk na koniu Liroy Guest w czasie 28,38 zajmując miejsce XII oraz Dariusz Świtek na koniu Oscar w czasie 30,91.
W konkursie klasy N- zwykłym z wynikiem 4 pkt. karnych ukończyli: Magdalena Flaga na koniu Louise zajmując miejsce III, Dariusz Świtek na koniu Oscar zajmując miejsce V, Iwona Feliksiewicz-Gibała na koniu Cardiff zajmując miejsce VI a na koniu Midnight miejsce VII.
W konkursie klasy C -zwykłym miejsce III zajęła Magdalena Flaga na koniu Louise.

Marzena Antończyk

Będąc straszliwie dumnym z dokonań naszej Sekcji Sportowej serdecznie Koleżankom i Kolegom gratuluję!!! Nawiązując do wątku Kobiet w Kawalerii ożywionego ostatnio - to jest wspaniały sposób na rozsławianie imienia Pułku patronackiego i Kawalerii Polskiej w ogóle, w naszym przypadku 8 Pułku Ułanów Księcia Józefa Poniatowskiego - nasi zawodnicy występują z monogramem Księcia pod książęcą mitrą na czaprakach.
Jeszcze raz gratuluję - Ku Chwale Kawalerii!!!!