Jakby nie było, wąs to iście kawaleryjski atrybut. Kiedy spojrzeć na obrazy na których widnieją XIX wieczni ułani, chyba mało któy tam wąsa nie ma
W temacie popisu... Chodziło mi o to, dlaczego (podczas, jak mniemam, pokazu musztry pieszo) część miała mundury polowe, a część garnizonowe? Wynika to z tego, że nie każdy ma dwa zestawy (co jest usprawiedliwione zapewne kosztami). No i te rękawiczki u ułanów do munduru polowego? Z czego one wynikają? Przed 1939 r.(z dniem 1 kwietnia 1936 r. Dz. Roz. nr 2/36 poz. 21) ułanom cenzusowcom zezwolono na noszenie białych rękawiczek zamszowych do ubioru wieczorowego. Na służbie jednakże, tym bardziej do mundru polowego, takowych rękawiczek nie noszono.
Nie mam też pewności, ale z tego co wiem, na furażerkach nie noszono oznak stopni.
Czy podczas Popisu sekcji konno był wyznaczony jej dowódca? Jeśli tak, to powinien być nim chyba najstarszy stopniem (Ździsiu, chyba Ty) i znajdować się na prawym skrzydle? Dobrze myślę, czy czegoś nie wiem.
Cieszę się, że traktujecie to co piszę jako przyczynek do dyskusji, a nie złośliwe uwagi, bo takimi nie są. Wychodzę z założenia, że takie dyskusje i wzajemne poprawianie siebie mogą jedynie pozytywnie wpłynąć na prezentowany przez nas poziom, a o to zdaje się nam chodzi