Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies. Wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zapoznaj się z polityką prywatności.

Majowe Zgrupowanie Szwadronu Niepołomice.

gdzie można będzie wkrótce spotkać ułanów Szwadronu Niepołomice

Moderator: Moderatorzy

Re: Majowe Zgrupowanie Szwadronu Niepołomice.

Postprzez Dowódca » 19 maja 2010, o 09:02

I to jest właśnie główny powód, dla którego zarówno Szwadron Niepołomice jak i Szwadron Toporzysko nie wyjechał 3 Maja na ulice Krakowa, planujemy wystąpienie 6 sierpnia i 11 listopada pod warunkiem, że nie będzie tam uczestników parady z 3 maja. Są bowiem granice, których przekroczyć nie wolno. To nie jest sytuacja nowa na tym tle zaczęła się tzw. "wojna przetargowa", którą wywołało moje wystapienie w maju 2009, którego treść pozwolę sobie przypomnieć


Ps.


Wszystko idzie w kierunku, który przewidziałem chodź zaapelujmy jeszcze do Władz Miasta Krakowa aby zorganizował jeszcze tabory cygańskie koniecznie z tańczącym niedzwiedziem i połykaczem ognia bo bez nich jakoś smutno

Tekst z maja 2009

"Kolejna defilada z okazji Święta Konstytucji 3 Maja za nami, która to już z kolei powoli stajemy się „weteranami” . Brałem udział w każdej i już wiem, że każda z nich jest inna. Dla każdego z nas chyba najważniejszą jest ta pierwsza, gdy po raz pierwszy na koniu, w mundurze wyjedziemy na ulice miasta. Udział w defiladzie powinien być jednym z ważniejszych bodźców, który powinien nas zachęcać do doskonalenia się w kawaleryjski rzemiośle. Dlatego też moje wystąpienie nie będzie kolejną relacją z jeszcze jednej defilady, lecz pretekst do tego, aby móc podzielić się kilkoma własnymi refleksjami na temat udziału formacji kawaleryjskich w obchodach uroczystości patriotycznych w Stołeczno-Królewskim Mieście Krakowie. Po 70 ( według mnie po 60 latach, gdyż władze PRL w 1948 roku rozwiązały oddziały konne w LWP )latach od czasu gdy formacje kawaleryjskie zniknęły ze struktur armii polskiej nadal można spotkać barwy i symbole niemal 40 pułków przedwrześniowej kawalerii. W mojej ocenie bierze się to z tkwiącego w nas sentymentu do konia i munduru, który został ukształtowany poprzez rodzinne przekazy, literaturę czy wreszcie lekcje historii.
Pierwsze pytanie jakie się nasuwa dotyczy formy w jakiej możemy pozwolić sobie na realizację i czy też uzewnętrznienie tego sentymentu. Musimy sobie uzmysłowić to, że świat, który chcemy odtworzyć nigdy nie będzie do końca rzeczywisty. Formacje kawaleryjskie, do których nawiązujemy już nie istnieją, a ich codzienna rzeczywistość była zgoła odmienna, od tej w jakiej my obecnie żyjemy. Nie było komputerów, internetu, penicyliny, asfaltowych dróg i innych wynalazków, bez których my nie potrafilibyśmy żyć. Nie jesteśmy też żołnierzami, albowiem teatr działań współczesnej armii wymaga zupełnie innej scenografii. Jeżeli już uzmysłowimy sobie te dwie podstawowe prawdy, albowiem bez tego jakiekolwiek działania mogłyby się skończyć objawami schizofrenii możemy zacząć się zastanawiać jak działać. Odpowiedź na to pytanie jest wręcz prosta i oczywista, cokolwiek chcemy robić róbmy to dobrze. Najpierw określmy sobie do jakiej konkretnie formacji kawaleryjskiej chcemy nawiązać i zdobądźmy możliwie najwięcej informacji na jej temat, obojętne czy będą to formacje kawaleryjskie sprzed września 1939 roku, z okresu napoleońskiego, husarii, pancernych, lisowczyków czy też innych. Pamiętajmy jednak o tym, że tradycja „kawalerii przed wrześniowej” jest wciąż tradycją żywą. Żyją bowiem jeszcze prawdziwi kawalerzyści, członkowie ich rodzin, którzy pielęgnują ich tradycje, działa Fundacja na Rzecz Tradycji Jazdy Polskiej w Grudziądzu oraz Zrzeszenie Kół Pułkowych w Londynie. W tej sytuacji nie wyobrażam sobie, aby możliwe było jakiekolwiek nawiązywanie do tradycji kawalerii „przed wrześniowej” bez uzyskania aprobaty oficjalnych środowisk kultywujących tradycje poszczególnych pułków. Pomysłem alternatywnym są twierdzenia o nawiązywaniu do tzw. tradycji i barw „ogólno kawaleryjskich” Co to są tradycje i barwy ogólno kawaleryjskie to ja już jednak nie wiem, a postrzegam to jedynie jako drogę na łatwiznę i pretekst do przemycania bylejakości. Po co więc nawiązywać do czegoś, co nie istniało? Czemu to ma służyć? Tylko jednemu - tworzeniu własnej wizji rzeczywistości, która ma się nijak do tej historycznej czy współczesnej, a autorów takich pomysłów wcześniej czy później narazi na śmieszność.
Jeżeli już zdecydowaliśmy się, że nawiązujemy do tradycji konkretnej formacji kawaleryjskiej to na Boga róbmy to dobrze i w oparciu o źródłowe materiały historyczne. Jeżeli nawiązujemy do „kawalerii przedwrześniowej” to recepta na sukces jest bardzo prosta bo zawiera ją regulamin kawalerii, który należy jedynie czytać i przestrzegać. Moja odporność na widok pań poprzebieranych w coś co ma przypominać mundury garnizonowe jednego z bardziej zasłużonych pułków kawalerii, na koniach stanowiących przegląd wszelkich możliwych ras i typów, których nie powstydziłby się żaden ogród zoologiczny, osiodłanych w sposób będący przejawem eklektyzmu wszelkich możliwych stylów jeździeckich i koedukacyjnego pocztu sztandarowego maszerującego z fasonem strażackim z wierną kopią sztandaru bojowego wyczerpała się. Nikt, komu bliskie są określone tradycje nie może pozwalać na profanowanie ich symboli. Nie da się połączyć ognia z wodą w jeden monolit, tak jak nie da się połączyć historii, tradycji i regulaminów z przekłamaniem, bylejakością i niechlujstwem, urąga to tradycji polskiej jazdy i naraża na szwank dobre imię kawalerii. Mieliśmy już w naszej powojennej historii okres wyśmiewania się z sanacyjnego, pańskiego wojska na konikach nie wracajmy do tych wypatrzeć, zgadzając się na takie niedbalstwo.
Dotyczy to również sięgania do tradycji formacji, które wywodzą się z jeszcze bardziej odległych okresów historycznych. Nie róbmy operetki z okresu napoleońskiego. Nie można paradować w naramiennikach zrobionych z frędzli od zasłon i pochodzących z tego samego źródła pomponach, czakach, rogatywkach i mundurach własnego sumptu i pomysłu z wiwatówką szumnie nazywaną armatą ciągniętą przez konie, dla których jedynym usprawiedliwieniem i uzasadnieniem uczestnictwa w paradzie może być to, że w ten sposób uratowały się przynajmniej przed najbliższym transportem. Przecież to musi narazić na śmieszność organizatorów tych jasełek, chyba, że przeniesiemy je w okres szopki noworocznej i karnawału. Czy naprawdę w Stołeczno-Królewskim Mieście Krakowie, nie ma już żadnego historyka, który byłby w stanie zwrócić uwagę organizatorów, na to, że pod ich szyldem odbywa się „PARADA BYLEJAKOŚCI”.
Moje wystąpienie proszę potraktować jako apel do organizatorów i uczestników parad organizowanych z okazji świąt państwowych. Sytuacja, w której powstała armia zawodowa ograniczająca do minimum swe funkcje reprezentacyjne stwarza wielką szansę dla formacji ochotniczych, które mogą w ten sposób wypełnić lukę jaką stwarza potrzeba organizacji parad i defilad. Nie zaprzepaśćmy tej szansy. Przekazujmy społeczeństwu prawdziwy wizerunek kawalerii polskiej spełniając w ten sposób ważną funkcję edukacyjną i nie ustępujmy przed krzykliwymi ambicjami tych, którzy chcą zabłysnąć nie częściej niż trzy razy w roku. Nie mam nic przeciwko paradom przebierańców tylko róbmy to we właściwym czasie i miejscu. Jest tyle innych okazji ku temu niż oficjalne święta państwowe – zwłaszcza w Krakowie, który ma wspaniałą tradycję juwenalii, czy też może zdecydować się na przywrócenie pochodów pierwszomajowych, w których obok hutników, piekarzy, położnych, pojadą też działaczki społeczne na koniach z przypiętymi do piersi orderami, ale nie w mundurach przedwojennego wojska !!!
Chcę, żeby Kawaleria była stałym uczestnikiem świąt patriotycznych, chcę jednak aby jej udział miał odpowiedni poziom i nawiązywał do konkretnych uwarunkowań historycznych. Przed organizacją kolejnych uroczystości patriotycznych przyjmijmy określone założenia jakie to konkretnie formacje kawaleryjskie chcemy na nich widzieć im więcej ich będzie tym lepiej, tylko jasno określmy kryteria ich uczestnictwa jeżeli więc ma to być formacja:

• ułanów „przedwrześniowych” to postawmy przed nimi wymóg zgodności ich wystąpienia z regulaminem kawalerii;
• ułanów z okresu schyłku I Rzeczpospolitej, Księstwa Warszawskiego i Królestwa Polskiego to niech to będzie odtworzenie konkretnej formacji w oparciu o istniejące dokumenty historyczne;
• jazdy polskiej z okresu Sarmacji to poddajmy ich stroje i wyposażenie nadzorowi etnografów i historyków, którzy z pewnością wyeliminują wszystkie plastikowe elementy;
• reprezentująca własny styl ich twórcy, to bądźmy konsekwentni dopuśćmy wszystkich cowboy’ów (tzn. poganiaczy bydła), siuksów, apaczów, rzymskie legiony, miłośników Wiedźmina i Zorro oraz tabory cygańskie, one też licznie funkcjonowały w Polsce przedwrześniowej.

Celem tego wystąpienia jest świadome sprowokowanie dyskusji, która wreszcie pozwoli na określenie przejrzystych kryteriów udziału formacji kawaleryjskich, bo tylko takie powinny brać udział w uroczystościach państwowych i patriotycznych. Ze swej strony proponuje, aby udział tych formacji oparty był na kryteriach nawiązujących do tradycji historycznych i tak:
• w obchodach Święta Konstytucji 3 Maja powinny brać udział formację rekonstruujące kawalerię z okresu schyłku I Rzeczpospolitej, Księstwa Warszawskiego i Królestwa Polskiego, II Rzeczpospolitej w mundurach garnizonowych zgodnych z regulaminem z 1936 roku;
• w obchodach rocznicy wymarszu I Kompanii Kadrowej formacje rekonstruujące „Belniaków” a następnie 1 i 2 Pułk Ułanów Legionów w mundurach polowych;
Avatar użytkownika
Dowódca
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 154
Dołączył(a): 9 mar 2006, o 11:20

Re: Majowe Zgrupowanie Szwadronu Niepołomice.

Postprzez pulkownik » 19 maja 2010, o 09:56

A propos "poganiaczy bydła".
Na jednym z hubertusów (kilka ładnych lat temu ) siedziałem sobie z jedną urodziwą panną na pięknej polanie pod jabłoneczką i obserwowałem pogoń. Było pięknie a bieszczadzkie krajobrazy dodawały uroku temu wydarzeniu. Po skończonym biegu wstałem i pogratulowałem zwycięzcy. Stanąłem wśród uczestników, którzy rzecz jasna byli na koniach. Gospodarz przedstawił mnie (były to czasy kiedy w „Koniu polskim” ukazało się kilka artykułów o naszym Bractwie i klimacie z tym związanym ) i zapytał jak mi się podobała pogoń za lisem. Odpowiedziałem tedy „...pięknie, ale odpowiedzcie mi na jedno pytanie, dlaczego mając tak wspaniałe tradycje, taką piękną historię przebieracie się za zwykłych poganiaczy bydła ...”. Oczywiście naraziłem się większości ale także kilku osobom uświadomiłem co jest istotą wartością dla nas Polaków. Dzisiaj zrobiłbym to samo i nie dlatego, że west mi nie pasuje a dlatego, że razi mnie zachwyt nad obcymi kolorowymi opakowaniami.
Innym razem poddałem się dyskusji z zapalonymi west’owcami, którzy twierdzili, że polska szkoła jazdy nie ma nic do zaoferowania a kawaleria nie liczyła się z końmi. Zaproponowałem by wzięli do ręki regulamin kawalerii, zapoznali się z naszą szkołą jazdy a potem podjęli dyskusję. Tak też się stało i nastąpiła transformacja o 180 stopni.

Wracając do tematu ... dzisiaj mamy taką wiedzę, możliwości i przetarte ścieżki, że wstydem jest prezentować taki poziom jaki widzieliśmy na tym filmie.
pulkownik
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 615
Dołączył(a): 4 sie 2006, o 18:22
Lokalizacja: Komarów

Re: Majowe Zgrupowanie Szwadronu Niepołomice.

Postprzez Piotrek » 19 maja 2010, o 11:58

Tańczący niedźwiedź to byłby strzał w dziesiątkę ;) Koniecznie trzeba takiego zorganizować ;)
Avatar użytkownika
Piotrek
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 1837
Dołączył(a): 17 gru 2007, o 17:43
Lokalizacja: Kalisz, Poznań

Re: Majowe Zgrupowanie Szwadronu Niepołomice.

Postprzez pulkownik » 19 maja 2010, o 12:14

Nie, nie - a Baśka Murmańska czy Wojtek ? To słynne niedźwiedzie .... je zostawmy w spokoju ale małpa by pasowała :lol: .
pulkownik
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 615
Dołączył(a): 4 sie 2006, o 18:22
Lokalizacja: Komarów

Re: Majowe Zgrupowanie Szwadronu Niepołomice.

Postprzez Kuba Z. » 19 maja 2010, o 19:52

A co reprezentuje sobą ten gość w niebieskim z półksiężycami? To jest jakiś Arab? A co do niedźwiedzia byłby mocny, ale też można kogoś przebrać za hot - doga, banknot, albo jakieś zwierze :lol: tak jak chodzą Ci co ulotki rozdają
Kuba Z.
Ułan I
Ułan I
 
Posty: 2
Dołączył(a): 17 maja 2010, o 19:47

Re: Majowe Zgrupowanie Szwadronu Niepołomice.

Postprzez Prawie jak ułan » 19 maja 2010, o 21:41

Mi szczęka opadła. :shock: Ale Panowie nie bądźmy tacy okrutni dla naszych koleżanek i kolegów :twisted:
Trzeba przyznać, że frekwencja im dopisała. Poświęciłem chwilkę swojego czasu i pozwolilem sobie policzyć ilość przedstawicieli obu płci ( w mundurach "wrześniowych") wyszło mi 40 chłopa i 25 kobitek (około). Chyba parytety weszły w życie w kawalerii :lol:
Avatar użytkownika
Prawie jak ułan
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 217
Dołączył(a): 12 lut 2009, o 15:12
Lokalizacja: Mielec

Re: Majowe Zgrupowanie Szwadronu Niepołomice.

Postprzez Piotrek » 19 maja 2010, o 21:45

Proszę proszę, zaraz im sie szwadron uzbiera. Jeszcze trochę i wspólnymi siłami jakiś kombinowany pułk w Krakowie złożycie ;)
Avatar użytkownika
Piotrek
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 1837
Dołączył(a): 17 gru 2007, o 17:43
Lokalizacja: Kalisz, Poznań

Re: Majowe Zgrupowanie Szwadronu Niepołomice.

Postprzez myta2 » 19 maja 2010, o 21:51

Prawie jak ułan napisał(a):Mi szczęka opadła. :shock: Ale Panowie nie bądźmy tacy okrutni dla naszych koleżanek i kolegów :twisted:
Trzeba przyznać, że frekwencja im dopisała. Poświęciłem chwilkę swojego czasu i pozwolilem sobie policzyć ilość przedstawicieli obu płci ( w mundurach "wrześniowych") wyszło mi 40 chłopa i 25 kobitek (około). Chyba parytety weszły w życie w kawalerii :lol:


Kolego Prawie jak Ułan... w wrześniowych mundurach nie zobaczyłem tam ani jednej osoby. byli za to w kiepskich imitacjach garnizonowych mundurów wz 35. pasach i koalicyjkach czeskich z lat 50 (no kilku tam miało może coś na wzór pasa oficerskiego przedwojennego)
Poza tym ogłowia bez munsztuków oraz oficerki bez ostróg....etc
Avatar użytkownika
myta2
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 926
Dołączył(a): 4 paź 2007, o 22:32
Lokalizacja: Swarzędz k.Poznania

Re: Majowe Zgrupowanie Szwadronu Niepołomice.

Postprzez Miro » 19 maja 2010, o 22:13

Ten gość na przedzie wiele ryzykuje , jak się koń potknie to poderżnie sobie gardło.
Wiem czego brakowało mi w tle :) muzyki ....


Moja Ulijanko,
klęknij na kolanko,
ujmij się pod boczki,
zlap się za warkoczki,
umyj się, uczesz się
i wybieraj kogo chcesz.
Avatar użytkownika
Miro
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 57
Dołączył(a): 13 mar 2006, o 18:15
Lokalizacja: Chrzanów

Re: Majowe Zgrupowanie Szwadronu Niepołomice.

Postprzez Prawie jak ułan » 19 maja 2010, o 22:19

Myta napisałem wrześniowych bo brakowało mi jednego słowa, żeby to ogarnąć ale właśnie dlatego dałem to w cudzysłów.
Avatar użytkownika
Prawie jak ułan
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 217
Dołączył(a): 12 lut 2009, o 15:12
Lokalizacja: Mielec

Re: Majowe Zgrupowanie Szwadronu Niepołomice.

Postprzez Lookas » 20 maja 2010, o 11:32

A ja, swoim zwyczajem chciałbym zadać dośc niewygodne pytanie:)

To, co widze na owym filmiku jest żenujące i jak najbardziej zgadzam się, ze takie operetkowe widowiska nie powinny miec miejsca. Jednakze zastanawa mnie fakt, ze Szwadron Niepołomice nie robi nic, by KU CHAWLE KAWALERII na którą się tak czesto powołuje poziom takich imprez podnieść. Awantura przetargowa przyniosła zaskakujące rezultaty, jadnakowoż ja odnosze wrażenie, ze Szefostwo Szwadronu demonstracyjnie umywa ręce i wytyka jedynie potknięcia gorzej zorientowanych w temacie organizacji. To nie powinno miec miejsca, tym bardziej, ze całkiem niedawno wspomniano na tym forum piekny tekst Wieniawy o koleżenstwie pośród kawalerzystów. Wśród tej młodzieży w czapkach z turkusowymi otokami, zapewne połowa chciałaby wiedzieć więcej, mieć stycznośc z dobrymi instruktorami i kożystać z Waszej wiedzy. Jednak nie zdecyduje sie na zmianę barw własnie dlatego, ze SN z przekory lub przez urazone ambicje nie wyciagnie do nich ręki. Zresztą...nie widze potrzeby zmiany barw a jedynie po trochu mentalności i wskazywanie lepszej niz operetkowa drogi. Czesto wystarczy dac tylko wędkę....
A przy tym wszystkim, w tle cały czas gdzieś są finanse na jednej szali a na drugiej wazne i dostojne święto narodowe. A takie jego obchodzenie nie przystoi żadnemu Polakowi.
Avatar użytkownika
Lookas
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 1194
Dołączył(a): 22 maja 2006, o 14:13
Lokalizacja: Poznań/Iwno

Re: Majowe Zgrupowanie Szwadronu Niepołomice.

Postprzez pulkownik » 20 maja 2010, o 11:42

Jak staroruskie przysłowie mówi „Na siłę to i kartofla można w d... wsadzić, tylko po co ?” . Każdy robi swoje i każdy ma swój mózg, który winien odpowiednio wykorzystać.
pulkownik
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 615
Dołączył(a): 4 sie 2006, o 18:22
Lokalizacja: Komarów

Re: Majowe Zgrupowanie Szwadronu Niepołomice.

Postprzez Lookas » 20 maja 2010, o 12:09

Nikt nie mówi, zeby na siłę:) Ale myslę, ze mimo wszystko lepiej dac wedkę niż patrzeć jak bliźni opycha sie wodorostami :P
Każdy z nas kiedys zaczynał, i to, ze jesteśmy bardziej zaawansowani nie oznacza, ze powinniśmy odmawiac pomocy tym, którzy szukają dobrej drogi. Obśmiewanie było dobre w przedszkolu.....
Avatar użytkownika
Lookas
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 1194
Dołączył(a): 22 maja 2006, o 14:13
Lokalizacja: Poznań/Iwno

Re: Majowe Zgrupowanie Szwadronu Niepołomice.

Postprzez Miro » 20 maja 2010, o 13:27

Łukaszu drogi , Poznań daleko od Krakowa więc i nie wszystkie fakty są Ci znane.
Były w okresie wspólnych wystąpień organizowane przeglądy prowadzone przez rtm . Mikołaja Reya . Były rozmowy z władzami miasta dotyczące wymogów stawianych grupom reprezentujących dany okres historyczny. Była poruszana kwestia kobiet w mundurach. Nie wspomnę o umiejętności noszenia munduru.
SN to nie ojciec ani matka Stow. 21PU które mają swoje struktury i władze już nie tak młode by przez dość długi okres swej działalności nie zauważyły potrzeby zmian.
Trzeba tylko chcieć a w tym SN nie pomoże , może Tobie sie poszczęści .... życzę powodzenia.
Link do kontktu dla Ciebie :) http://www.21pun.org/index_kontakt.php
Ostatnio edytowano 20 maja 2010, o 13:37 przez Miro, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Miro
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 57
Dołączył(a): 13 mar 2006, o 18:15
Lokalizacja: Chrzanów

Re: Majowe Zgrupowanie Szwadronu Niepołomice.

Postprzez Łuki » 20 maja 2010, o 13:35

Struktury strukturami, władze władzami. Ale na poziomie koleżeńskim zawsze można podziałać i pomóc dziewczynom i chłopakom. I nie mówcie, że się nie da - wystarczy odrobina chęci a mniej polityki.
Avatar użytkownika
Łuki
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 283
Dołączył(a): 16 lip 2007, o 16:04
Lokalizacja: Poznań / Konin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Aktualności w barwach 8 PU, czyli...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Tablice Ramki Reklamowe Aluminiowe Plastikowe, Agencja Fine, Staropolska, Projekty Domów Drewnianych, Projekty Domów Drewnianych, Noclegi Gorce, Ramki Aluminiowe, Stojaki na foldery, Ramki Plastikowe, Stojaki z plexi, Ramki Reklamowe, Stojaki Plakatowe, Potykacze, stojaki, tablice, ramki, akcesoria reklamowe, Stojaki i tablice przymykowe, Tablice przymykowe OWZ, Stojaki Typu A Potykacze, ¦ciana prezentacyjna, Stojaki plakatowe, Stojaki plakatowe niskie, Stojaczki plakatowe, Stojaki plakatowe Wysokie, Stojaki na plakat i foldery Niskie, Stojaki na plakat i foldery Wysokie, Ramki reklamowe, Ramki sprężynkowe, Ramki aluminiowe, Ramki plastikowe, Stojaki i wieszaki na foldery, Wieszaki na foldery, Stojaki na foldery Niskie, Stojaki na foldery Wysokie, Wyroby z PCV i plexi, Stojaki i tabliczki z plexi, Kieszenie plakatowe z PCV bezbarwnego, Akcesoria reklamowe, Informacja przydrzwiowa,
cron