Forum Kawalerii RP

Jedną z cech działalności Szwadronu jest sięganie do tradycji barw Ułanów Księcia Józefa Poniatowskiego. Z tej tradycji czerpiemy swoja siłę i pozycję w środowisku współczesnych kawalerzystów. Aby móc sięgać do tych tradycji musimy też coś dla niej zrobić. Nawiązując do zacnych poprzedników – Ułanów Księcia Józefa nie możemy o nich zapomnieć i pozwolić, aby odeszli w niepamięć. Człowiek żyje dotąd, dopóki żyją wspomnienia o nim. Jak co roku udamy się zatem na krakowskie cmentarze aby zapalić światło, odmówić krótką modlitwę i pozwolić sobie na chwilę zadumy nad grobem Wieniawy Długoszowskiego, pomnikiem Rokitniańskim oraz grobami oficerów i ułanów 8 Pułku Księcia Józefa Poniatowskiego. Mamy niepowtarzalną możliwość odwiedzenia tych grobów wraz z rodzinami naszych poprzedników skupionymi w Kole Pułkowym.
Nie zmarnujmy tych okazji, bo ona nie będzie trwała wiecznie i wkrótce przeminie. Zapraszam zatem wszystkich na dzień 31 października o godzinie 15.30. Spotkamy się pod Muzeum Armii Krajowej przy ulicy Wita Stwosza skąd wspólnie udamy się na Cmentarz Rakowicki.
Proszę również tych Kolegów, którzy 1 listopada będą w Krakowie, aby o godzinie 12 wystawili tradycyjną wartę pod pomnikiem Rokitniańskim, która będzie jeszcze jednym dowodem tego, że Ułani to nie tylko historia. W dniu 1 listopada będziemy na grobach swoich bliskich w różnych miejscowościach Polski, której historia spowodowała, że w każdej z nich są groby tych, którzy za Nią walczyli. Często są to groby samotne, anonimowe. Niech zapalone przez nas światło uświadomi tym, którzy będą koło tych grobów przechodzili obojętnie, że największa ofiara, którą złożyli nie poszła na marne.

W przeddzień Święta Zmarłych i rocznicy krwawych wydarzeń z 1923 roku , niech ten nekrolog sam do Nas przemówi.
Ilekroć jadę w mundurze ulicami Krakowa - Straszewskiego- Dunjewskiego - Basztową widzę nie tylko radosne tłumy ludzi , widzę też krew na bruku....



[/img]



Oby niewinnie krew polska przelana
Za Majestat najmilszej Ojczyzny
Krew oficera , krew brata ułana
Wydała obfity plon żyzny
Jedności potęgi lechickiej braci !
Niech kłótnie giną , precz ze swarami-
Wtedy i zginą czerwoni kaci !
Zostaniem silni Polacy sami !

Srebrzysty orzeł dumnie rozkazuje
Pofrunie nad wszystkie rodzime rubieże
Wschodni , zachodni , wewnętrzny wróg czuje
Moc Polski ! W niezłomną potęgę uwierzy.

/ Adam Rozwadowski /

Może popełnie małe fopa ale możecie mnie trochę uświadomić cóż to za rozruchy były (z Krakowem niewiele wspólnego mam tak więc).

Najprościej będzie jak na stronie www.ulani.pl poszperasz w histoii miedzywojennej 8 PU. To były protesty robotników i mieszkańców w związku z ciężkim zaoptrzeniem miasta w żywność i w ogóle sytuacją ekonomiczno socjalną. Niestety 8 PU ruszył na demonstrantów!

No cóż i takie rozkazy wykonać trzeba w myśl zasady "rozkaz nie gazeta...przeczytać można, wykonać trzeba" - poszperam

Owszem ruszył na demonstrantów. Demonstrantów zapewne słusznie domagających się poprawy bytu i sytuacji ogólnej w niełatwym 1923 roku. Ale należy dodać,że na uzbrojonych demonstrantów, którzy broń zdobyli rozbrajając żołnierzy (ułani zginęli jednak od kul).
Nigdy też nie zaliczono w Pułku tego "wyczynu" do chlubnych wydarzeń w jego historii. Wprost przeciwnie - zawsze uważano go za jeden z najczarniejszych i najtragiczniejszych dni w historii oddziału - zarówno ze względu na poległych wtedy oficerów i ułanów jak i na fakt konieczności szarżowania na rodaków.
(a zginął m.in. rtm. Lucjan Bochenek,jak widać na powyższym nekrologu - wspaniały dowódca 5 szwadronu 8 Pułku w czasie wojny polsko - bolszewickiej)

Pozwolę sobie przedstawić opis wydarzeń z 6 XI 1923 Kraków Dowódcy 8PU



[URL=http://g.imageshack.us/img201/akcja2xd8.jpg/1/][IMG]http://img201.imageshack.us/img201/

[ Dodano: Sro Paź 29, 2008 8:16 pm ]
c.d. opis wydarzeń z 6 XI 23 Kraków




[ Dodano: Sro Paź 29, 2008 8:18 pm ]
CD wydarzeń

tragiczne to wydarzenia (szczególnie mając na uwadze że zabijali się Polacy). Szczerze to pierwszy raz o tym słyszę w szkole też mnie nie uczyli....

Na ul. Dunajewskiego widnieje na budynku tablica upamiętniająca te wydarzenia. Poza tym wyszukaj w internecie informacji o tych wydarzeniach jest ich troszkę i są różne opisy tego co się działo i to nie tylko w Krakowie. Jedno jest pewne, nic nie dzieje się bez przyczyny, a w tym wypadku niezadowolenie zwykłych ludzi pracy sięgnęło zenitu, natomiast żołnierz dostał rozkaz i po prostu go wykonał, chociaż pewna grupa nie zgadzając się z tym ( czyt. nie chcąc strzelać do cywili) dała się im rozbroić, licząc zapewne na to, że konflikt da się rozwiązać drogą pokojową. Do tego doszły polityczne manipulacje i tragedia się dokonała. Tak jak napisałem szukaj Google wpisując datę tych wydarzeń, znajdziesz tam dużo szczegółów.

Ciekaw jestem jak udała się dzisejsza parada w Krakowie. Może ktoś z Kolegów opisze?

Ułan z Pacanowa napisał(a):Ciekaw jestem jak udała się dzisejsza parada w Krakowie. Może ktoś z Kolegów opisze?

nic ciekawego z pod wawelu na rynek 2 razy okrążyliśmy i wróciliśmy ponieważ BOR pana prezydenta powiedział że kawaleria zagraża jego osobie

Przecież kawaleria nie strzela do kaczek! A swojądrogą to juz nie pierwszy raz prezydent RP plany nam krzyżuje. Rok temu 24 III miała być parad na uroczystej przysiędze wojskowej na Rynku - i kicha, bo pan prezydent nie chciał wtedy Krakowa zaszczycić!

Kawaleria panu prezydentowi zagraża? A jak się obstawił kawalerią podczas wielkiej zeszłorocznej parady w Warszawie, to nie było groźnie? Widać koledzy z Krakowa straszniejsi są niż Szwadron Kawalerii RP skoro Was się pan prezydent boi a ich nie

no a jak przecież my mamy CKM i karabiny ;p a to duże zagrożenie musi być

Po prostu pan prezydent chyba nie daży Krakowa szczególnym sentymentem! Róbmy swoje!
Ułanem księcia Józefa sie jest - prezydentem bywa czasowo..