Strona 1 z 1

15 lat Forum im. Andrzeja Leśniaka

PostNapisane: 3 maja 2021, o 18:15
przez Ułan świętokrzyski
Czas nieubłaganie mknie naprzód. Trudno uwierzyć, że w marcu br. minęło już 15 lat od momentu, kiedy ruszyło to Forum Kawalerii RP. Tak, to już 15 lat. Nie będę opisywał po raz kolejny historii jego powstania i rozwoju działalności, bo to można znaleźć w postach powyżej.
Niestety, nie może nasze Forum konkurować z Facebookiem. Facebook dokonał dosłownie wielkiej rewolucji jako forum społecznościowe o zasięgu globalnym. O jego roli i możliwościach nie będę się rozpisywał. Wielu zapewne użytkowników FB spośród kolegów kawalerzystów młodszego pokolenia nie wie co to Forum lub uważa, że ono już po prostu „umarło śmiercią naturalną”. Otóż nie. Trwa nadal.
Forum nie umarło i dalej jego łamy i zasoby wiedzy są otwarte dla wszystkich współczesnym miłośników tradycji kawaleryjskich. Którzy to miłośnicy dalej szukają w jego zasobach, o czym świadczy już prawie 34,5 mln wejść na dzień dzisiejszy (5 lat temu 12,5 mln). 17 sierpnia 2020 roku, przed 100. rocznicą komarowskiej Victorii o godz. 07.22 Forum przeglądało 148 użytkowników. Od dłuższego czasu nie pojawiają się nowe posty, bo oczywiście szybciej, łatwiej i obszerniej można przekazać swoje wrażenia, wspomnienia, refleksje, zdjęcia i video klipy w mediach społecznościowych. Ale jednak żadne media nie stworzyły i nie stworzą takiej skarbnicy wiedzy o kawalerii jak to Forum. I niech tak będzie nadal. Pragnę oświadczyć, że nadal będę monitorował jak moderator łamy naszego Forum im. Andrzeja Leśnika dopóki starczy sił i oczy emeryta na to pozwolą. I jeszcze raz wielkie dzięki dla Mariusza Górniaka, że kiedyś zdecydował się uruchomić nasze Forum. Pozdrawiam wszystkich zalogowanych uczestników Forum i tych sympatyków. Wpadnijcie tutaj od czasu do czasu i i dodajcie coś ja za dawnych czasów.
Z dumą noszę barwy 8 PU, wspomagając w miarę możliwości poczynania „żółtych ułanów” i będąc otwartym na wszelką współpracę w ramach naszego Forum, i na każdą inną dla dobra naszych rdzennie polskich tradycji kawaleryjskich. I daj Panie Boże tak do końca…