Strona 1 z 1

Czy to temat tabu?

PostNapisane: 13 maja 2007, o 07:24
przez Ułan świętokrzyski
Ten dział Forum już bardzo długo czeka na jakiś wpis dotyczący Wojska Polskiego w okresie międzywojennym! Spróbujmy zacząć nawet od wyposażenia żółnierzy piechoty, artylerii, lotnictwa itd! Myślę, że z czasem temat się sam rozwinie! A więc zachęcam nie tylko entuzjastów KAwalerii II RP! Forum jest dostępne dla wszystkich zainteresowanych!

PostNapisane: 13 maja 2007, o 15:32
przez atyl
Widocznie wszyscy wszystko wiedzą o wojsku IIRP i nie ma potrzeby o tym dyskutowac :razz:
Ale skoro temat został poruszony proszę o informację, czy ktoś miał stycznośc z szyną do noszaka rkm wz 28. podobno jest w którejś z krakowskich kolekcji.

PostNapisane: 13 maja 2007, o 20:03
przez Lookas
Raczej nikt nic niwie na pewno, i ne chciałby sie....zbłaźnić:)

Na pierwszym miejscu ja sam:) Dopiero zgłębiam ten temat:) No i nie dotarłem jeszcze do noszaków:) Na razie mam na tapecie armaty, wozy, taczanki i kuchnie polowe:)

pozdrowienia:)

rkm wz28

PostNapisane: 23 gru 2007, o 22:05
przez ulan z baltowa
Pod koniec 1927 r. zdecydowano o przyjeciu do wyposazenia wojska rkm-u wz28. Do wybuchu wojny byl on podstawowa lekka bronia maszynowa wpiechocie i kawalerii . Z zamowionych w belgijskiej firmie F.N. 10 000rkm-ow, pierwsza partie w ilosci 8500szt. wojsko otrzymalo w listopadzie 1929 r. Dostarczono je okretem do Wojskowej Skladnicy Tranzytowej na Westerplatte. W 1930 r. zakupiono licencje na produkcje tych karabinow . W Panstwowej Fabryce karabinow w Warszawie w 1930 r. wykonano - 600szt. , w 31- 2400 , w 32- 860 , w33-1355 , w 34- 1550 , w 35- 1500 , w36- 580 , w 37- 650 , w 38- 900, w 39- 315 . lacznie do maja 1939 r, zakupiono dla wojska 10710 szt. rk-ow wz 28 . Na podstawie uzyskiwanych z praktyki doswiadczen polscy inzynierowie wprowadzili w tym karabinie pewne uleprzenia konstrukcyjne; zmiana kalibru z 7,62 na 7,9 ,wydluzenie lufy do 611mm, zmiane profilu kolby, zmiane konstrukcji tloka , regulatora gazowego , wyrzutnika i sprezyny zaczepu kurkowego. Opracowana zostala takze wersja rkm-u wz28 szkoleniowa o kalibrze 5,6 mm . Karabiny te jako pierwsze otrzymaly wszystkie pulki kawalerii . Okazalo sie , ze transport tej broni jest w kawalerii utrudniony , postanowiono wiec opracowac specjalny noszak na plecy . Wykonal go Instytut Badan Materialow Uzbrojenia i juz w 1932 do kawalerii trafilo 460 szt. noszakow .Noszak skladal sie z podkladu sztywnego z uchwytami do rkm-u , pokrowcow , posow nosnych , pasow szelkowych i paskow pomocniczych. Podklad i pasy nosne byly wylozone od wewnacz futrem .

PostNapisane: 25 gru 2007, o 10:40
przez Ułan świętokrzyski
Krzysiu, a skąd Ty to wszystko wiesz? Gościu to Ty jesteś, ale Gość... Przecież Cię osobiście zapisałem na Forum!!!

PostNapisane: 25 gru 2007, o 21:59
przez Łuki
W jednym ze starych numerów nowej Techniki Wojskowej jest monografia rkm wz. 28. Niestety (a może na szczęście) wszystko co posiadałem przywiozłem do Poznania i leży to teraz w pracy w pokoju Lookasa i czeka na zeskanowanie. Jak bardzo chcecie to się usmiechnijcie do niego a ja postaram się go przypilnowac z tym skanowaniem.

PS. Z tego co pamietam to bylo tez cos o ViSie, kb Ur, artyleryji cieżkiej i czołgach PZInż.

PostNapisane: 25 gru 2007, o 22:51
przez Ułan świętokrzyski
No to uśmiechamy się do Lookasa! A przede wszystkim do Joli!

PostNapisane: 27 gru 2007, o 02:50
przez Lookas
heh:) to wy sie tymczasem usmiechajcie do Joli:) A ja cichcem zupełnym, jak bede w pracy, przegrabie ten stos gazet (m mniej wiecej pól metra wysokości) i co znajdę - poskanuję:)

a Jola juz sie uśmiecha na mysl o tej ilości uśmiechów:)

Pozdrawiamy!!

PostNapisane: 27 gru 2007, o 19:04
przez Ułan świętokrzyski
No i wcale się jej nie dziwię!

PostNapisane: 29 gru 2008, o 23:33
przez jarema
Swego czasu był takowy noszak na allegro. Zapisałem sobie fotki, jak ktoś ciekawy, to mogę podesłać ;)
A tu: http://www.iirp.prv.pl/piechota/rkm/rkm ... km_28.html jest fotka kawalerzysty z noszakiem. Jak ktoś ma już te WT, to ja chętny jestem, bo mam zamiar dać coś takiego do zrobienia w Bydgoszczy :]

PostNapisane: 29 gru 2008, o 23:58
przez Piotrek
O ile dobrze pamiętam, do szycia noszaka przymierzył się Marcin Woyczikowski swojego czasu, jego trzeba by zapytać. Pojawiał się na forum jako ułan rymarz.

PostNapisane: 2 sty 2009, o 22:23
przez Ułan świętokrzyski
Niestety nic nie słyszałem o WT noszaka!

PostNapisane: 20 paź 2009, o 17:45
przez pulkownik

PostNapisane: 28 paź 2009, o 08:41
przez Dziadek Władek
Jakoś faktycznie przeoczyłem - dzięki.
Tekst faktycznie bardzo dobry; zdjęcia - no cóż, znane od wielu lat, a przynajmniej większość z nich.

Na YouTube często zastanawia mnie jakość komentarzy - jak choćby tego:
"Jeszcze przyjdzie czas, że Polski Pan zasiądzie na Kremlu... "
Czyżby o to niektórym chodziło?:-(
Nie o PAMIĘĆ, a o zemstę i odwet?

To w zasadzie to samo....
http://www.youtube.com/watch?v=8zwxIQ-t ... re=related

Polecam jednak ten teledysk
http://www.youtube.com/watch?v=jwbU9R6zSxA&NR=1

Dopisane:
Zatrzymałem się dłużej przy tym teledysku
http://www.youtube.com/watch?v=cb6qb0Py ... re=related

Poczytałem komentarze i....
Zapewne piszą je młodzi ludzie - ale czy trzeba i można w ten sposób?
Zrobiło mi się po prostu wstyd.