Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies. Wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zapoznaj się z polityką prywatności.
Ciesz się młody szwoleżerze, masz protekcje w Belwederze. Szwoleżery kręcą głową, Chcą być Gwardią Narodową. Siedzą sobie tak w Warszawie. Przy kieliszku i przy kawie. Zawsze dumny z szefa swego, To szwoleżer Piłsudskiego. Z adiutantów i lekarzy, Ma Warszawa pułk gówniarzy.
Racja, racja, no ale dzisiaj to nie wiem jak to będzie z tym Poznaniem, ponieważ po wczorajszym treningu w domu pojawiłem się z pięknym gipsem na obojczyku. Lubczyk nie skoczył tylko przegalopował przez przeszkodę, drąg mu wpadł między nogi, złożył przednie podwozie, ja wykonałem piękny lot koszący i obojczyk złamany...
Oj, współczucia... Widzę, że na GL małżonka Cię wyręcza Jak już napisałem, ja nie wiem, czy to nie była przypadkiem próba sabotażu mająca na celu osłabienie szans fawortya tegorocznych Militari w Poznaniu