Wracając do tematu - jest taki piękny wiersz:
Serce na Rossie
Serce, serce na Rossie, ktoreś tam usnęło,
By jeszcze jednem w ziemi ostrobramskiej ziarnem
Obradzać, jak Mickiewicz i trwać, jak Jagiełło,
Pod niebem prawd tak żywych, że aż legendarnem
Dzisiaj, gdy noc okrutna z wszystkich stron zapadła.
I od zachodu mroczy po wschód widnokręgi,
Odezwij się w tym kraju, gdzie błądzą widziadła
I duchy dawnych czasów i dawnej potęgi.
Uderz głośno pod płytą i wyjdź między ludzi
I niezbędne zaklęcie w tę noc straszną wymów:
Niech nam się świat odnowi i w nim się obudzi
Serce wolnych Polaków i wolnych Litwinów.
autor: Kazimierz Wierzyński
"Odezwij sie w tym kraju gdzie błądza widziadła"...
"Uderz mocna pod płytą i wyjdź między ludzi"....
W dużej mierze to od Panów zależy. Od tych piszących - i od tych czytających:-)
Zawsze warto próbować obudzić serca - stare, młode, nasze, polskie i inne....
Płytę przykrywającą DWA SERCA na Rossie przywieziono z Wołynia.
Pomimo że jest potężna - nie stłumi bicia tych serc.
Pozdrawiam:-)
[ Dodano: Czw Maj 21, 2009 8:30 am ]Związałem w węzeł dwa tematy – mocny węzeł; tym węzłem jest PAMIĘĆ.
Jest – OJCZYZNA.
Bo jak inaczej można powiązać z sobą czasy Piłsudskiego, czasy Monte Cassino?
Od tej bitwy minęło już a raczej mija 94 lata. Ta bitwa właśnie trwa – walki toczyły się 16 - 23 maja 1915 roku.
Tu tworzyła się legenda legionowego czynu, legenda Józefa Piłsudskiego.
Roman Woynicz – Horoszkiewicz:
"Szarą czapkę strzelecką, dano Mu do trumny,
widziały ją Konary, Tarłów, Kostiuchnówka,
i dziwnie się zgodziły - Krzyż Virtuti dumny
i ta prosta, żołnierska, siwa maciejówka..."
Od „Czerwonych Maków” upłynęło 65 lat…
Tam i tu – cmentarz. Obeliski. Tablice….
Tak długo przetrwają, jak długo przetrwa nasza pamięć o tych, co za wolną POLSKĘ przelali krew. Niejednokrotnie oddali życie.
Leżą obok siebie dowódcy i podwładni.
Ot – po prostu żołnierze – bo to żołnierskie cmentarze.
Często – niszczeją. Pamiętamy o nich w „okrągłe” rocznice.
Czasem – są „żelaznym punktem” wycieczek – jak sanktuaria.
Ilu ludzi odwiedza je z ciekawości – a ilu chce poznać bliżej, za co umierali… Jak umierali. Dla kogo.
Pewno będzie przemilczane, bo czasem ciężko się wypowiedzieć w takim temacie, ale może…
Zapraszam do dyskusji:-)
http://www.forum.ulani.pl/viewtopic.php?p=6163#6163