Jakos tak nagle umarł wątek dotyczacy polskich filmów wojennych:( Padło tam parę uwag krytycznych, narzekaliśmy na brak nowych filmów. A ja chciałbym Wam zaproponować spojrzenie na ten temat z innej perspektywy. Może uzytkownicy tego forum znają historie, które mogłby posłużyć za kanwę scenariusza?? Czytamy wspomnienia, przeglądamy materiały historyczne, składamy fakty. Znamy wiele wydarzeń. Może.....może by tak spisac je tutaj i spróbowac znaleźć takie, które zasługiwałyby na ekranizację ?? Kto wie, może nawet znajdzie sie między nami ktoś z zacięciem dramatycznym i taki scenariusz popełni:D Zawsze to lepsze, niż siedzenie z załozonymi rekami i psioczenie na polską kinematografię:) Poza tym...bardzo jestem ciekaw, co chcielibyście oglądać.
Pozdrawiam i mam nadzieję, ze temat nie umrze po dwóch odpowiedziach:)