Strona 1 z 1

Cytat

PostNapisane: 13 mar 2006, o 10:04
przez Rotmistrz
"Niech nie udaje, iż wie, co to kawaleryjski fason, kto nie umie być dobrym kolegą.
W rodzinie naszej obowiązywało zawsze, obowiązuje i będzie obowiązywało
najserdeczniejsze koleżeństwo...''

Bolesław Wieniawa-Długoszowski

Kawaleryjskie koleżeństwo.

PostNapisane: 13 mar 2006, o 10:52
przez Lucas
Z sentencją wypowiedzianą przez tak legendarnego wręcz Kawalerzystę nie wypada się nie zgodzić. Warto podyskutowac co my, chcący być współczesnymi kawalerzystami - ochotnikami, rozumiemy przez koleżeństwo. Według mnie musi być ono inne niz to spotykane w codziennym życiu. Musi być pełne życzliwości z racji różnych umiejętności zarówno jeździeckich jak i stricte kawaleryjskich. Musi być nacechowane szacunkiem i przyjaźnią oraz tolerancją. Ważne jest aby tolerancja dla inności nie przysłoniła idei, której chcemy służyć. Wszystko co robimy robimy przecież Ku Chwale Kawalerii!!!
Powiem jeszcze coś co może niektórych rozśmieszyć - dla mnie osobiście ważne jest też "koleżeństwo" okazywane koniom. To dzieki nim patrzymy na innych trochę "z góry". Musi być ono inne oczywiście ale musi być. Jest tym bardziej ważne, że koń często jest mądrzejszy od ludzi i wyczuje fałsz i obłudę. Za "koleżeństwo" wobec niego odpłaci tym samym - niestety z ludźmi bywa różnie. Najbardziej ideę koleżeństwa kawaleryjskiego oddaje według mnie tradycyjne zawołanie ułanów 8 Pułku - "Kupą Mości Panowie" i oby zawsze tak było....

Koleżeństwo

PostNapisane: 13 mar 2006, o 15:18
przez Bartek
Czołem,
Kolego Ułanie z Sącza nic co napisałeś, a szczególnie "koleżeństwo okazywane koniom" - myśle, że śmiało moge napisać w gronie tu bywajacych, nigdy nikogo smieszyć nie będzie!?
Mnie z tymi słowami galopem pojawił się szeroki uśmiech, krew szybciej płynie, bo powracają do mnie myśli o niejednej jeździeckiej przygodzie, niejednym kawaleryjskim wyczynie (choc te jeszcze na palcach ale przynajmniej już obu rąk mogę policzyć: ), niejednej opresji, w których zawsze wierny i pomocny, choć niestety jeszcze nie zawsze ten sam i nie mój własny, był ze mną Przyjaciel Koń. Jak to mówi przysłowie: "Bo największe szczęście na świecie, na końskim znajdziesz grzbiecie." : )
Jeśli chodzi o koleżeństwo miedzy "nami ułanami" jest chyba oczywiste, że to w charakterze kawalerzysty być musi. Wspólne idee, cele i wartości jakimi w życiu się kierujemy jako kawalerzyści ( no i ja prawie kawalerzysta, choć prawie w pełni się nim czuje, bo być ułanem to przecież nie tylko służba ale i charakter : ) pomagają pomyślnie kreować nam naszą koleżeńskość oraz wzbudzać chęci współpracy, pomocy i rady. Bo tak lepiej i milej więc:
Kupą Mosci Panowie!

Panie w mundurach

PostNapisane: 15 mar 2006, o 10:02
przez Rotmistrz
Panowie jesteśmy stworzeni do tego by dbać o płeć piękną.Dbać to znaczy też chronić.
Proszę więc nie narażajmy pań na śmieszność ubierając je w mundury kawalerii.
Popatrzcie na to z innej strony,czy któryś z Was panowie przymierzy się do spódniczki?
Jak tak to proponuje zamianę,pani w mundurze a kawaler który ją namówił do parady,
niech jedzie na koniu w damskim siodle i pięknej sukni nie goląc wąsów.

Ułani Księcia Józefa - K.Krzeczunowicz

PostNapisane: 15 mar 2006, o 18:09
przez Miro
Bogu ma dusza
Królowi życie
Me serce paniom
A honor dla mnie.


to niektóre z cech naszego Szefa opisane w
pięknym czterowieszu epoki trubadurów i błędnych recerzy.

Czy coś sie zmieniło w Naszych sercach, odpowiedzmy sobie Sami

PostNapisane: 22 mar 2006, o 22:59
przez Qba
"...Bo serce ułana - gdy je położysz na dłoń
na pierwszym miejscu panna, przed panną tylko koń"

Wieniawa

PostNapisane: 27 lut 2007, o 17:49
przez janusz8pu
Bo i o szkapę trudno, gdy jechać za cnotą.

[ Dodano: Czw Mar 01, 2007 12:31 pm ]
(...) My wam wywalczyliśmy niepodległość Ojczyzny, a wy będziecie w niej żyć, pracować i rządzić. Zapamiętajcie: jeżeli zwrócicie się na Wschód, to minimum o jeden wiek cofniecie się z kulturą, ekonomią itp. Jeżeli zwrócicie się na Zachód, minimum o jeden wiek szybciej Polska będzie się rozwijac.




Marszałek Józef Piłsudski

PostNapisane: 13 kwi 2007, o 22:39
przez iskra
W moim środowisku pułkowym starszyzna powiadała tak:
Kawaleria to 3x K
Koniak
Kobiety
Konie

PostNapisane: 27 cze 2007, o 23:44
przez Podolak
"Przez całe życie ta miłość mnie goni, do pięknych Kobiet, Koniaku i Koni"

gen. Bolesław Wieniawa-Długoszowski