No to może skseruj a jak będę się wybierał na Dni Ułana to zrobimy jakiś interes?
Napisane: 24 mar 2008, o 14:25
przez Piotrek
A które byś chciał? Tylko wiersze czy wspomnienia Romeyki też?
Napisane: 24 mar 2008, o 15:02
przez Ułan świętokrzyski
Poezje w pierwszej kolejności! Lubię uczyć się dużo na pamięć! Taki nawyk z komunistycznej szkoły!
Napisane: 24 mar 2008, o 16:21
przez Lookas
a ja jestem w trakcie czytania ksiązki "Szabla i Koń" Tadeusza Wittlina z biblioteki Piotra własnie:) Kapitalna, tym bardziej, ze wyjaśnia czesc anegdtot z Wieniawa związanych i powiedzen jemu przypisywanych. Bardzo ta ksiązka Wieniawę uczłowiecza, przez co mnie osobiście stał sie on bardzo bliski.
Napisane: 24 mar 2008, o 20:46
przez Piotrek
A ja tej książki nie zdążyłem jeszcze przeczytać
Wkoło postaci Wieniawy narosło wiele legend i mitów, nie do końca prawdziwych, często krzywdzących. Uchodził za playboya i hulakę, a z przymrużeniem oka mówiło sie o jego zdolnościach jako dowódcy 1 Pułku Szwoleżerów czy 1 Dywizji Kawalerii. Tymczasem, we wspomnieniach bodajże gen. Franciszka Skibińskiego czytałem, że brał udział kiedyś w manewrach kierowanych przez Wieniawę i był pod wrażeniem jego kompetencji, które różniły się znacznie od obiegowych opinii.
Napisane: 29 mar 2008, o 08:24
przez Ułan świętokrzyski
To mogę liczyć na na to ksero? I poezje i książka! I jakie koszta.
Napisane: 29 mar 2008, o 12:10
przez Piotrek
Jasne, że możesz, tyle że chwilowo książki są rozpożyczone. Co jeden przeczyta i chce oddać, to drugi przejmuje Ale na Dni Ułana będziesz je miał. Lookas proponował nawet, że skany porobi, więc daj znac w jakiej wersji wolisz, papierowej, czy elektronicznej.
Napisane: 29 mar 2008, o 21:48
przez Ułan świętokrzyski
Jak można to na papierze!
Napisane: 30 mar 2008, o 15:26
przez Piotrek
Zrobi się
Napisane: 1 kwi 2008, o 08:00
przez Ułan świętokrzyski
A może byś już coś zamieścił na Forum - jakiś nieznany wiersz Wieiawy?
Napisane: 1 kwi 2008, o 08:21
przez Lookas
Nieznanych szerzej jest mnóstwo. Podobnie jak cześc piosenek, które stworzył jeszcze w legionach. Mnie osobiscie przypadła do gustu jedna będąca swoistym pamfletem na Władysława Sikorskiego:)
Nie mam juz tej ksiazki u siebie, ale na jutro spróbuję przygotowac OCR-a:)
Napisane: 1 kwi 2008, o 08:57
przez Łuki
Lookas napisał(a):Nie mam juz tej ksiazki u siebie, ale na jutro spróbuję przygotowac OCR-a:)
Sugerujesz, że mam ją jutro przynieść do zeskanowania?
Napisane: 1 kwi 2008, o 12:13
przez Piotrek
Są dwie możliwości... albo poczekamy aż przedmówcy przeczytają i oddadzą książki, albo sami coś wrzucą
Napisane: 1 kwi 2008, o 14:02
przez Ułan świętokrzyski
No to bierz ich do galopu!
Napisane: 2 kwi 2008, o 08:19
przez Łuki
Książkę wziąłem. Teraz zmotywujcie Lookasa żeby ją zeskanował bo ja to raczej rady nie dam...