Strona 1 z 1

Szarża ułańska

PostNapisane: 29 sty 2009, o 09:47
przez Dziadek Władek
Józef Aleksander Gałuszka (1893–1939) opisał szarżę ułanów - w popularnym przed wojną poemacie „Szarża ułańska” dedykowanym pogromcom bolszewików spod Komarowa – 8 Pułkowi Ułanów im. Księcia Józefa Poniatowskiego.../.../
Ryk! – piorun: granat rozdarł kolumnę:
kilka się w ziemię zapadło ciał! – –
Później wawrzyny, krzyże na trumnę
teraz nie pora – po trupach w cwał!
Jak one orły skrzydła rozpostrą –
pomstliwość piersi jak ogień żre:
lanc błyskawicę pochyla ostrą,
i wprzód sprężone pazury lwie – –
Chrapy grają – ławą walą
W słońca kurzawie w płatach piany
przez piersi wichrów szyją stalą
żółte ułany, polskie ułany – –
I niósł ich wicher, niósł ich pęd,
ten pęd, ten pęd, ten pęd, ten pęd,
pęd opętany – –
Mkną pomyleńce
ludzie i konie zwolnione z pęt
chłopy zwaliste, szablice w ręce –
prężne nóg mioty biją w ziem z mocą –
na nozdrzach krew – płaty piany –
idą wichurą żółte ułany
ten pęd, ten pęd,
pęd opętany – – –
Zdruzgocą, zdruzgocą, zdruzgocą,
zdruzgocą – –


Wiersze pisywał już w gimnazjum, w prasie debiutował w roku 1914 utworem „Przysięgam Ci, Polsko” w „Ilustrowanym Przeglądzie Tygodniowym”; od 1915 roku drukował w „Głosie Narodu”.
Był członkiem zrzeszenia poetyckiego „Helion”, publikował w „Almanachu Helionu”, drukował także w „Myśli Narodowej”, „Nowej Reformie” - ale dopiero dzięki „Szarży ułańskiej” stał się głośny.

Niestety - umarł "podwójnie"....

Po raz pierwszy zmarł - zginął - pod Annopolem, jako oficer rezerwy, skoszony serią broni maszynowej samolotu 6 września 1939 roku. "Dorobiono" do tej śmierci niepotrzebnie legendę - samobójcza legendę...
Po raz drugi "umarł" po wojnie.
To ponoć Julian Tuwim, jeden z ówczesnych doradców rządu do spraw polityki kulturowej nakazał usunięcie utworów Gałuszki z bibliotek...

PostNapisane: 31 sty 2009, o 23:59
przez Ułan świętokrzyski
Dziadku Władku!
Dwa dni nie było mnie na Forum a tutaj taka niespodzianka! Nie miałem pojęcia że taki wiersz istnieje! Jestem ogromnie wdzięczny za opublikowanie go na naszym Forum imienia właśnie tych ułanów, których szarże ten wiersz opisuje! Takie perełki są bezcenne a przecież bez takich szperaczy w przeszłości jak właśnie Pan Dziadek nie ujrzałyby światłą dziennego po tylu latach zapomnienia! Jeszcze raz dziękuję i zachęcam do dalszych poszukiwań!

Re: Szarża ułańska

PostNapisane: 13 mar 2012, o 18:56
przez Bohun
A ten wiersz, autorstwa dr Tadeusza Piotrowskiego, przez wielu będzie znany z okładki 2 numeru Wielkiej Księgi Kawalerii Polskiej, poświęcony jest 2 pułkowi Ułanów Legionów Polskich,
Osobiście uważam że jest świetny. :wink:

R O K I T N A - dr Tadeusz Piotrowski

Rozkaz padł... I stanęła szara ćma w szeregu
Błysła szabla. Już pędzą!... Po kwiecistej błoni
Miga się ćma straceńców rozpętana w biegu;
Śmierć przed nimi - w nich gromy - a wicher ich goni.


Jezus, Marja! Dopadli... Już pierwsze okopy
Zniknęły pod kopytem. Wichura rwie dalej,
Niepomna, że śmierć żniwa swego zbiera snopy.

Już drugi okop tonie w szarej jeźdźców fali...


Przed ułana polskiego skłoń się majestatem!
Gdzie czwartego okopu szarzeją się smugi,
Dojdź po trupach święconych polskiej krwi szkarłatem!
Sześciu doszło! Ułanów polskich szwadron drugi!

Re: Szarża ułańska

PostNapisane: 15 kwi 2012, o 21:52
przez Ułan świętokrzyski
Przepraszam za zwłokę! Wiersz wspaniały! Już się go nauczyłem na pamięć!