Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies. Wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zapoznaj się z polityką prywatności.

Poezje gen. Bolesława Wieniawy Długoszowskiego

Moderator: Staszek

Re: Poezje gen. Bolesława Wieniawy Długoszowskiego

Postprzez Ułan świętokrzyski » 28 lut 2011, o 10:16

Młody człowieku! Jak ja czytałem ten wiersz po raz pierwszy, to Ciebie nawet w planach u przyszłych Rodziców nie było. Być może w ogóle się jeszcze nie znali. A anegdota przednia dawajcie więcej anegdot o Wieniawie. :) Mnie tylko chodziło o to żeby Pyrlandia z Bydgoszczą swady sobie czyniły w innym dziele np. współczesna kawaleria.
Ostatnio edytowano 1 mar 2011, o 14:53 przez Ułan świętokrzyski, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Ułan świętokrzyski
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 2647
Dołączył(a): 10 mar 2006, o 15:30

Re: Poezje gen. Bolesława Wieniawy Długoszowskiego

Postprzez Ułan świętokrzyski » 1 mar 2011, o 14:53

Generał Wieniawa miał ulubioną suczkę. Pewnego razu zapragnął, aby jego pupilka została mamą. Rozpoczął poszukiwania za odpowiednim dla pupilki kawalerem. Przestudiował wszystkie rubryki towarzyskie w warszawskich gazetach, zasięgał gdzie się da „języka” i rzeczywiście, znalazł psa odpowiedniej rasy ze wspaniałymi rekomendacjami u pewnej hrabiny w Warszawie. Kiedy nadeszła wyznaczona przez Matkę Naturę pora, pan generał, wiedząc że będzie miał przyjemność być u pani z arystokracji, przywidział swój wyjściowy mundur, założył większość medali, szablę i z suczką na smyczy udał się pod wskazany adres. Po wymianie wstępnych grzeczności na powitanie, pieski zamknięto na słodkie „sam na sam”, a generał z dystyngowaną gospodynią usiedli do herbatki w salonie. Po ogólnych grzecznościowych tematach wstępnych, pani hrabina z miejsca przeszłą do konkretów.
- Panie generale. Należy mi się za tą usługę 200 zł.
- Chryste Panie! – wykrzyknął Wieniawa. – Za pozwoleniem łaskawej Pani – za co???!!!
- Panie generale - odparła hrabina. – Mój pies to uznany champion międzynarodowy. Czy pan wie generale, ile on ma tytułów, pucharów, a ile medali?
I wtedy Wieniawa położył rękę na swoich medalach, spojrzał wymownie na hrabinę i powiedział:
- Ja od pani nie wziąłbym ani grosza!
Avatar użytkownika
Ułan świętokrzyski
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 2647
Dołączył(a): 10 mar 2006, o 15:30

Re: Poezje gen. Bolesława Wieniawy Długoszowskiego

Postprzez Ułan świętokrzyski » 1 mar 2011, o 17:22

Wieniawa chyba w 1924 roku został skierowany do kurs oficerski Sztabu Generalnego. Chodziło o to, że w czasie działań wojennych i późniejszej służbie doczekał stopnia pułkownika, ale nie miał oczywiście odpowiedniego wojskowego wykształcenia do tak wysokiego stopnia. Roczny kurs prowadzony był przez wykładowców francuskiej Akademii Wojskowej. Wieniawa nie za bardzo przejmował się przebiegiem wykładów. Między innymi został kilka razy przyłapany na czytaniu gazet literackich. Kiedy jednak zaczęto wykładać taktykę kawalerii (oczywiście francuską taktykę) Wieniawa ożywił się i zaczął ostro spierać się prowadzącym zajęcia francuskim pułkownikiem twierdząc, że francuska taktyka jazdy zupełnie nie zdałaby egzaminu w warunkach prawdziwej walki kawaleryjskiej, jakiej Wieniawa doświadczył i za co awansował tak wysoko. Kiedy jednak doszło do pisemnego egzaminu, francuski wykładowca z miłym zdziwieniem stwierdził, że Wieniawa napisał na egzaminie dokładnie to, co o taktyce kawalerii mówił Francuz. Znalazł pospiesznie pułkownika w pobliskiej kawiarni i zapytał, czemu na egzaminie nie napisał po swojemu.
- Po swojemu to ja bym postąpił na polu walki, a w szkole piszę tak, jak chce wykładowca – odparł z uśmiechem Wieniawa.
Ostatnio edytowano 2 lis 2012, o 09:21 przez Ułan świętokrzyski, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Ułan świętokrzyski
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 2647
Dołączył(a): 10 mar 2006, o 15:30

Re: Poezje gen. Bolesława Wieniawy Długoszowskiego

Postprzez Piotr Walter » 1 mar 2011, o 17:57

Jakie to prawdziwe;)
Dokładnie jak u mnie na studiach:P
Pozdr
Avatar użytkownika
Piotr Walter
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 825
Dołączył(a): 12 lis 2010, o 22:07
Lokalizacja: 15 Pułk Ułanów Poznańskich- Górka k. Poznania

Re: Poezje gen. Bolesława Wieniawy Długoszowskiego

Postprzez Ułan świętokrzyski » 15 sty 2013, o 19:25

Piosenka urlopnika z 6 pułku Ułanów

Szedł szóstak raz na odpoczynek,
a w ręku miał jak broń na tuj
potężny …

Biedaczek tęsknił, ach, do d…,
bo całą wojnę czuł jej brak,
niech trafi szlag!

I dopadł dziewkę w stogu siana,
i stal swej p….. na niej zmiął:
do dupy z nią!

I powstał we wsi wielki lament,
rodzice w skargach wiodą prym:
to sk…….!

I, nie dziękując za traktament,
opuścił on rodzinną wieś:
ja mam ją gdzieś!

Miast ch… w rękę wziął karabin,
poszedł i gdzieś na wojnie sczezł.
J…. go pies!
Avatar użytkownika
Ułan świętokrzyski
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 2647
Dołączył(a): 10 mar 2006, o 15:30

Re: Poezje gen. Bolesława Wieniawy Długoszowskiego

Postprzez Ułan świętokrzyski » 16 sty 2013, o 00:00

O Pierwszym patrolu

Powiedz mi bracie, powiedz:
Ram pam pam, ram pam pam –
Czy wiesz co belinowiec,
Czy wiesz co to za smok?
Czy wiesz kto w kilka koni –
ram pam pam, ram pam pam –
Kozaków setkę goni
I het przed siebie gna!
Aż ha – aż ha!
I het przed siebie gna!

To pierwszy konny oddział –
Ram pam pam, ram pam pam –
Co się w strój strzelców oddział
I w polskie ziemie wszedł,
Het, het – het, het!
I w polskie ziemie wszedł!

My tu w Kielcach na rynku –
Ram pam pam, ram pam pam –
Wyszedłszy prosto z „szynku”
Rozbilim Moskwę w puch –
Buch – buch, buch – buch –
Rozbilim Moskwę w puch.

Idziem zawsze na przedzie,
Ram pam pam, ram pam pam –
Belina w bój nas wiedzie,
Gdy trąbka szarżę gra:
Tra-ra – tra-ra,
Gdy trąbka szarżę gra.
Avatar użytkownika
Ułan świętokrzyski
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 2647
Dołączył(a): 10 mar 2006, o 15:30

Re: Poezje gen. Bolesława Wieniawy Długoszowskiego

Postprzez Ułan świętokrzyski » 28 wrz 2013, o 22:46

SPOTKAMY SIĘ

Aż się spotkamy znowu towarzysze mili,
I siądziemy u stołu w przyjacielski krąg.
O rzeczach, co minęły, będziemy mówili,
Gdy czara krążyć będzie z rąk do rąk.

Wśród rubasznych żarcików i soczystych słówek
Kryjąc tkliwe uczucia, jak za dawnych lat,
Wspomnijmy i Ulinę, krawat Łowiczówek
I ponure przeżycia zza więziennych krat.

Tak mi się wszystko widzi, żeśmy wciąż jednacy
I takimi na pewno zastanie nas zgon.
Krwawe blizny – ojczyzny, Polacy – rodacy…. –
Ot nie nasza maniera i to nie nasz ton.

Czasem tylko markotno robi się na duszy
na wspomnienie tych minionych, dawnych, młodych lat,
Że to już szron jesieni głowy nam przyprószył,
A serce kwitnie dalej jak szkarłatny kwiat!

***
Stanęła nam codzienność nasza w gardle kością,
Najsprzeczniejsze tęsknoty wiodą o nas kłótnie,
A czasem – tak po prostu – jest nam bardzo smutno,
Choć codzienność zwalczamy chytrze – conocnością.

Nadrabiając słowami, nadrabiając gestem,
Jurnymi dowcipami strzelamy w „Asturię”,
Myśląc, że zagłuszymy serc naszych historię,
Serc bijących rozpaczą tylko i protestem.

Aż w końcu ulegamy tej opacznej prawdzie,
Że życie nasze cyrkiem jest swojskich nonsensów,
My zaś jak smutne błazny, co za kilka pensów
Biją się wciąż po twarzy, nie za mocno wprawdzie.

I kiedy późną nocą jakieś smutne shimmy
Znudzone muzykanty fałszywie rzępolą,
A pod ścianą zieloną blady śpi piccolo,
My zaś kołem milczącym wsłuchani siedzimy

W Lechoniowej poezji natchnione staccata,
I kajamy się w skruchy i wyrzutów transie,
Staje pomiędzy nami, jak duch na seansie,
Zjawa znana – kochana – złocista – skrzydlata.
Avatar użytkownika
Ułan świętokrzyski
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 2647
Dołączył(a): 10 mar 2006, o 15:30

Re: Poezje gen. Bolesława Wieniawy Długoszowskiego

Postprzez Ułan świętokrzyski » 29 wrz 2013, o 15:09

DOBRA RADA

Choć myśl twa czasem rymem dzwoni
I słowa tańczą w serca takt,
Nie musisz zaraz czwórką koni
Na poetycki wjeżdżać trakt.

Dla słodkiej śpiewaj swej bogdanki,
Na sercu jak na cytrze graj,
Ale nie szybuj w górne szranki,
Nie chodź, gdzie święty kwitnie gaj.

Swoje marzenia i tęsknoty
Puść na samotnych paszę łąk,
Nie myśl, że każdy twój erotyk
Świat zmusi, by z zachwytu kląkł.

Teosi, Zosi, Oli, Poli
Zwierzaj się, gdy zakwitnie bez,
Ze swych sercowych melancholii,
Podlanych ckliwym sosem łez.

A gdy natchnienie tak cię pali,
Że rady se nie możesz dać,
Najlepiej pałę dobrze zalej,
Zdejm buty i połóż się spać.
Avatar użytkownika
Ułan świętokrzyski
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 2647
Dołączył(a): 10 mar 2006, o 15:30

Re: Poezje gen. Bolesława Wieniawy Długoszowskiego

Postprzez Piotrek » 29 wrz 2013, o 15:37

Abstrahując nieco od poezji, to ja cenię sobie bardzo jeden cytat z Wieniawy... Bo często jest tak, że słucha się wzniosłych deklaracji, pompatycznych przemówień i egzaltowanych wystąpień. A można przecież tak prosto...

"W zasadach savoir - vivre'u, regulujących fason kawaleryjski, niemile jest widziane, a raczej słyszane, wygłaszanie patetycznych i wzniosłych frazesów na tematy wielkie i święte. Kawalerzysta powinien patos wielkich uczuć nosić głęboko w sercu. Człowiek, który kocha głęboko, nie mówi o swej miłości, lecz żyje nią i dla niej umiera..."
Avatar użytkownika
Piotrek
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 1837
Dołączył(a): 17 gru 2007, o 17:43
Lokalizacja: Kalisz, Poznań

Re: Poezje gen. Bolesława Wieniawy Długoszowskiego

Postprzez Ułan świętokrzyski » 29 wrz 2013, o 22:32

Tak mi się wszystko widzi, żeśmy wciąż jednacy
I takimi na pewno zastanie nas zgon.
Krwawe blizny – ojczyzny, Polacy – rodacy…. –
Ot nie nasza maniera i to nie nasz ton.

fragment wiersza "Spotkamy się"
I WSZYSTKO na ten temat wiadomo :D
Avatar użytkownika
Ułan świętokrzyski
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 2647
Dołączył(a): 10 mar 2006, o 15:30

Re: Poezje gen. Bolesława Wieniawy Długoszowskiego

Postprzez Ułan świętokrzyski » 14 lut 2017, o 22:53

Koledzy
Przypomnijcie mi proszę, gdzie mogę znaleźć cytat Wieniawy z ze zdaniem:

Kawalerzysta patos wielkich uczuć powinien chować głęboko w serce...
JAkoś nie mogę znaleźć
Avatar użytkownika
Ułan świętokrzyski
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 2647
Dołączył(a): 10 mar 2006, o 15:30

Re: Poezje gen. Bolesława Wieniawy Długoszowskiego

Postprzez Piotrek » 14 lut 2017, o 22:58

Znajdziesz to u Cydzika. To z przemówienia na jego promocji w SPK. No i masz go w całości dwa posty wyżej :)
Avatar użytkownika
Piotrek
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 1837
Dołączył(a): 17 gru 2007, o 17:43
Lokalizacja: Kalisz, Poznań

Re: Poezje gen. Bolesława Wieniawy Długoszowskiego

Postprzez Ułan świętokrzyski » 15 lut 2017, o 11:02

Wiekie dzięki Piotrze. :D Starość nie radość! :D Bo to z pośpiechu. W przyszły weekend bal na zamku w Krasiczynie i mam z Krzysiem Dykiem wplatać ciekawostki kawaleryjskie. A tak w ogóle to bardzo miło znów z Tobą dyskutować na Forum. Pozdrowienia dla 7 DAK-u.
Avatar użytkownika
Ułan świętokrzyski
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 2647
Dołączył(a): 10 mar 2006, o 15:30

Poprzednia strona

Powrót do Poezja kawaleryjska i legionowa

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Tablice Ramki Reklamowe Aluminiowe Plastikowe, Agencja Fine, Staropolska, Projekty Domów Drewnianych, Projekty Domów Drewnianych, Noclegi Gorce, Ramki Aluminiowe, Stojaki na foldery, Ramki Plastikowe, Stojaki z plexi, Ramki Reklamowe, Stojaki Plakatowe, Potykacze, stojaki, tablice, ramki, akcesoria reklamowe, Stojaki i tablice przymykowe, Tablice przymykowe OWZ, Stojaki Typu A Potykacze, ¦ciana prezentacyjna, Stojaki plakatowe, Stojaki plakatowe niskie, Stojaczki plakatowe, Stojaki plakatowe Wysokie, Stojaki na plakat i foldery Niskie, Stojaki na plakat i foldery Wysokie, Ramki reklamowe, Ramki sprężynkowe, Ramki aluminiowe, Ramki plastikowe, Stojaki i wieszaki na foldery, Wieszaki na foldery, Stojaki na foldery Niskie, Stojaki na foldery Wysokie, Wyroby z PCV i plexi, Stojaki i tabliczki z plexi, Kieszenie plakatowe z PCV bezbarwnego, Akcesoria reklamowe, Informacja przydrzwiowa,
cron