Strona 8 z 11

Re: szkolenie kawaleryjskie

PostNapisane: 1 lut 2012, o 12:54
przez piotreks
zastanawiam się nad tym, który szyk jest lepszy.

czwórkami można jeździć krótszą kolumną, ale nie wszędzie się taki szyk zmieści.
czwórkami można spieszyć więcej wojska, ale poruszanie koniowodów jest trudniejsze.
czwórkowy jest ponoć lepiej podzielny, mógłbyś Adiutancie rozwinąć ten wątek?

pewnie nie ma lepszego - każdy ma plusy i minusy :)

Re: szkolenie kawaleryjskie

PostNapisane: 1 lut 2012, o 19:37
przez Piotr Walter
Adiutancie :) Bron Boże nie piszę że temat jest nie potrzebny czy nie ciekawy, wręcz przeciwnie jest bardzo interesujący :)
Chodzi mi jednak o to że kontekście naszej jazdy niewiele to zmieni :)
Jak najbardziej wracaj z tym tematem i opowiadaj bo my coś tam wiemy o przed wrześniowym czasie, ale mało albo i nic nie wiemy o latach wcześniejszych.

Stachu na 100 % mam gdzieś zdjęcie z Powstania Wielkopolskiego (lub krótko po) naszych w szyku czwórkowym... tylko gdzie? Próbuję sobie przypomnieć.

Pozdrawiam

Re: szkolenie kawaleryjskie

PostNapisane: 1 lut 2012, o 20:14
przez Adiutant
I jeden i drugi szyk ( jak z resztą zauważyłeś) ma i zalety i wady.
Szyk czwórkowy w pewnym okresie uchodził za szyk optymalny.
Był wystarczająco szeroki na ówczesne drogi (bez konieczności zdwajania)
i z racji swej podzielności był doskonałą podstawą do wszelkich zmian
szyku kolumny i manewrowania.
Szyk trójkowy wymuszał często jego zdwajanie ( szyk szóstkowy) najczęściej
stosowany w armi rosyjskiej.
Wszytkim jednak zależało w pierwszym rzędzie na skróceniu długości kolumny
maszerujacej kawalerii.
I nie jest to takie ważne jesli chodzi o pluton, szwadron czy nawet dywizjon.
Pułk , brygada, to były długości na których ubezpieczenie marszu na flankach
kosztowało sporo kawalerii, wysiłku i trudności komunikacyjnych.
I tymi względami się kierowano.
Bawarczycy wpadli na pomysł krycia czwórek na tak zwaną lukę, w odróżnieniu
od całej pozostałej kawalerii, która kryła na ogon poprzednika.
Do tego jeszcze rozróżniali w kryciu na lukę krycie "na lewo" lub "na prawo".
Tym samym na dwóch czwórkach oszczędzali około 2 kroków.
Nasze wczesne regulaminy prawie wszystkie od tymczasowych w korpusach
wschodnich, do pierwszego jednolitego w 1919 roku przewidywały szyk trójkowy.
Przeważyła tutaj opinia byłych oficerów armii carskiej - polskich oficerów , członków
komisji regulaminowej z marca 1919 roku.
Potem była wojna i już w pierwszej nieoficjalnej wersji nowego regulaminu, w roku
1921 pokazuje się szyk czwórkowy, czyli ośmioosobowa sekcja.
W 14 pu była n.p. taka komenda: "Sekcjami lewo, we front.(chód).Marsz"
Wykonywana maks. w kłusie!
Jedna komenda i n.p. pluton stoi rozwinięty gotów do n.p. szarży.
O ile trudniej było z kolumny trójkowej plutonu uzyskać ten efekt.
Owszem była komenda "Trójkami w lewo front.... Marsz" ale to juz nie to samo.

Re: szkolenie kawaleryjskie

PostNapisane: 1 lut 2012, o 20:24
przez Adiutant
Drogi Piotrusiu W. :-)

Umówmy się tak: ja bedę w miarę posiadanej wiedzy dzielił się informacjami n.tematy
z okresu powstawania n/kaw. i tematy ze żródeł "zaborców", a Wy będziecie te sprawy
praktycznie przerabiać konno w polu, i dzielić się uwagami z ćwiczeń praktycznych.
Wtedy będziemy mogli każdy interesujacy wycinek regulaminu lub zwyczaju kawalerii
podsumować w obszrze informacji źródłowych i praktyki.
A potem walniecie artykuł do Szabli i Konia. I będzie cacy :-)

Re: szkolenie kawaleryjskie

PostNapisane: 1 lut 2012, o 23:06
przez pieczarka
Adiutant napisał(a):... "Sekcjami lewo, we front.(chód).Marsz"
Wykonywana maks. w kłusie!
Jedna komenda i n.p. pluton stoi rozwinięty gotów do n.p. szarży.
O ile trudniej było z kolumny trójkowej plutonu uzyskać ten efekt.
Owszem była komenda "Trójkami w lewo front.... Marsz" ale to juz nie to samo.


Z kolumny sekcji "trójkowych" tak samo bezproblemowo uzyskuje się pluton rozwinięty po komendzie: "Pluton sekcjami w lewo (prawo) - marsz"

Re: szkolenie kawaleryjskie

PostNapisane: 2 lut 2012, o 01:03
przez Piotr Walter
Pieczrka w lewo i owszem :) ale w prawo dowódca zostaje po lewej stronie a pierwsza sekcja staję się ostatnią ;) więc to chyba nie po wojskowemu.
Ale nie wiem czy mam rację tak mi się wydaję.

Adiutancie. Jak nauczymy się "po naszemu" to możemy zacząć wprowadzać na treningi nowości :P

Pozdr

Re: szkolenie kawaleryjskie

PostNapisane: 2 lut 2012, o 01:18
przez Piotr Walter
Szyk czwórkowy, m.in. w Monografii wydawanej przez TbŻiP15p.u.p. pt " Koszary 15 Pułku Ułanów Poznańskich" autorstwa Juliusza Tyma. Strona 81 zdjęcie przed stajnią 4 szwadronu kolumny jadącej na Święto Pułkowe w 1928 lub 1929 roku.

Wiedziałem, że gdzieś mam. :) Okazuje się jednak że to nie tak krótko po Powstaniu :P

Pozdrawiam

PS zdjęcie dodatkowo ciekawe ponieważ Oficerowie mają na sobie płaszcze dwurzędowe, a ułani w czwórkach mają chyba jeden rząd guzików, a wydaje mi się że na przednim pakunku nie ma płaszcza jest tylko ten duży owsiak.

Re: szkolenie kawaleryjskie

PostNapisane: 2 lut 2012, o 02:49
przez jarema
Piotrek, zeskanuj ta fota, to będziemy rozmawiać ;)

Re: szkolenie kawaleryjskie

PostNapisane: 2 lut 2012, o 10:19
przez Adiutant
pieczarka napisał(a):Z kolumny sekcji "trójkowych" tak samo bezproblemowo uzyskuje się pluton rozwinięty po komendzie: "Pluton sekcjami w lewo (prawo) - marsz"


Jakoś tego nie widzę, bo po takiej komendzie, pluton stoi w kolumnie sekcji, zwrócony frontem na lewo/prawo,
a to nie to samo.
Tak ja to widzę :-)
W reg. stosowanym w 3 pu korpusu wsch. (szyk czwórkowy!) były też zwroty sekcjami w lewo/prawo zywcem
wziete z reg. rosyjskiego (też w reg.austr.), gdzie sekcje w zwrocie albo "wyciagały" albo "dochodziły".
Bez rysunkowego schematu trudno to słownie przedstawić.
Może tak:
"wyciaganie"
Sekcja czołowa robi zwrot w lewo/prawo i idzie dalej chodem nakazanym.
Sekcja druga zwieksza chód (n.p. galop jesli czołowa kłus), mija pierwszą, robi zwrot i redukuje chód
Sekcja trzecia ..jak druga.. mija tył drugiej, robi zwrot i redukuje chód
"dochodzenie"
Sekcja czołowa zwieksza chód, dystansuje sie na 6 kroków w przód, robi nakazany zwrot i redukuje chód
Sekcje 2,3 itp. robią zwrot chodem nakazanym

Mam gdzieś komendy do obu zwrotów, jak znajdę podam

Re: szkolenie kawaleryjskie

PostNapisane: 2 lut 2012, o 10:30
przez piotreks
No właśnie o tym samym zdjęciu myślałem - mam je, mam skaner, ale nie wiem jak się tu wrzuca zdjęcia :(

Co śmieszne, dopiero po tej dyskusji bardziej się mu przyjrzałem i chyba jest tak jak mówi Jarema - to komuna szwadronu, na przedzie dowódca szwadronu, za nim dowódca plutonu, a za nim sekcja w szyku czwórkowym (prawoskrzydłowy chyba ma proporzec szwadronu), a reszta w trójkowym. No chyba, że kolumna mijała akurat jakiś korzeń z prawej strony i jedzie takim lekki slalomem.

Jak wrzucić to zdjęcie, pomocy...

Re: szkolenie kawaleryjskie

PostNapisane: 2 lut 2012, o 10:38
przez piotreks
ups - zdjęcie będę miał jutro (jednak zostawiłem w domu) :D

W sumie to też nie do końca rozumiem przewagi szyku czwórkowego nad trójkowym przy zwrotach w lewo (prawo). Zgodnie z regulaminem:

Pluton również może być zwrócony w tył na komendę "Pluton sekcjami w prawo (w lewo) - (w tył) - marsz", a wtedy każda sekcja wykonywa zwrot w prawo lub w lewo w tył. Jeźdźcy drugich szeregów poruszają się wówczas na skos, kryjąc swoich poprzedników.
Jeźdźcy ostatniej dwójki wykonują zwrot jak sekcja. Dowódca plutonu wykonuje zwrot po czym zajmuje swe miejsce na czele plutonu.


Wtedy pluton jedzie szykiem rozwiniętym i chyba mamy to samo?

Re: szkolenie kawaleryjskie

PostNapisane: 2 lut 2012, o 11:08
przez Adiutant
Z tego co piszesz o zdjęciu i szykach, to pierwsza czwórka jedzie wg reg.1922, pozostałe
jeszcze wg. reg. 1919 :-)
Takich zagadek są tysiace o ile nie miliony :-)
Czytasz jedno... widzisz drugie i pojawia się problem.
Niestety wielu z tych zagadek nie rozwiążemy i musimy się z tym pogodzić.
Przy analizie i omawianiu szyków i zwrotów sekcji/plutonu nie możemy zapominać
że były one wykonywane w jakimś celu ( i dobrze jest go znać podczas dyskusji).
Inaczej musiał się pluton n.p. cofać (zwrot lewo/prawo tył) w szczerym polu, inaczej
na wąskiej wiejskiej drodze.
Sposób rozwinięcia plutonu też był zalezny od sytuacji.
Wszystko było ścisle dopasowane do warunków bojowych.
Nawet sposób noszenia kabury pistoletu na pasie przez oficerów, gdzie dzisiaj widzę
u wszystkich kawalerzystów a.d.2012 kaburę na pasie "po piechocińsku".

Re: szkolenie kawaleryjskie

PostNapisane: 2 lut 2012, o 11:11
przez piotreks
Sporo tego :)
Jednak mam to zdjęcie i już zeskanowałem. Tylko nie wiem jak zamieścić :/

Re: szkolenie kawaleryjskie

PostNapisane: 2 lut 2012, o 11:15
przez jarema
imageshack.us
Kopiujesz link i wklejasz go tak: [img]link[/img]

Re: szkolenie kawaleryjskie

PostNapisane: 2 lut 2012, o 12:09
przez piotreks
Obrazek

hmm coś nie działa: zdjęcie jest tu:

http://imageshack.us/photo/my-images/84 ... a15pu.jpg/