Strona 3 z 12

Re: współczesna KaO?

PostNapisane: 5 lis 2010, o 13:51
przez Prawie jak ułan
Bardzo rozsądne podejście do sprawy. Tego powinniśmy się trzymać na tym forum. A tak przy okazji Panowie koledzy ja wiem, że różne posty pisze się w różnym nastroju, czasem i zdenerwowaniu. Ale czy nie można inaczej redagować swojej wypowiedzi niż wstawiać te wszystkie K, D, P z wielokropkami? I tak każdy wie o co chodzi więc żadna to cenzura. Dbajmy o wysoki poziom Naszego Forum.

Re: współczesna KaO?

PostNapisane: 5 lis 2010, o 14:30
przez elmijakke
Piotrek napisał(a):Cytat z Oficera :

UDZIAŁ OFICERA W ŻYCIU POLITYCZNEM.

Oficer w czynnej służbie nie może brać udziału w żadnej działalności politycznej. Nie może uczęszczać na wiece, zebrania i manifestacje polityczne, nawet w roli widza. Wyjątek stanowią obchody, na udział w których zezwoli minister spraw wojskowych. Oficerom w stanie nieczynnym, spoczynku i rezerwowym me wolno w czasie brania udziału w działalności politycznej występować w ubiorze wojskowym, ani podpisywać artykułów treści politycznej z podaniem stopnia wojskowego.


Bardzo ładnie to wygląda na papierze, jak było naprawdę wszyscy wiemy - znamy także takie hasła jak BBWR, 1926, endecja - jakoś wiele tam się przewija nazwisk oficerów...

Re: współczesna KaO?

PostNapisane: 5 lis 2010, o 14:43
przez Piotrek
A to zupełnie inna sprawa. Oficjalnie wojsko było apolityczne, ale jakoś dziwnym trafem, masa stanowisk w administracji rządowej była obsadzana wojskowymi, ze stanowiskiem premiera łącznie. Myślę, że nie powód to jednak, by nawiązywać akurat do tych tradycji ;)

Z "Oficerem" w ogóle było tak, że już gdy się ukazał, wiele z jego postanowień uważano za anachroniczne i nazbyt skostniałe. Czytałem to we wspomnieniach jednego z oficerów artylerii, że gdy czytali po raz pierwszy ten podręcznik, jego zapisy budziły uśmiechy na ich twarzach. Nie przeszkadza to jednak ocenie, że to co w nim zawarto to zbiór reguł etykiety, do której warto nawiązywać. Elegancji nigdy dość ;)

Re: współczesna KaO?

PostNapisane: 5 lis 2010, o 22:15
przez jarema
@Kolego Jarosławie: nie obraziłem się. Netia postanowiła mi psikus zrobić w postaci zerwanego połączenia internetowego. A zdanie Twoje, Kolego, zrozumiałem tak, jak chciałeś, bym pojął. Co do plucia... ehh... szkoda mi słów. "Tfu" zostało użyte w znaczeniu [sic!], więc po co to wszystko? A swoją drogą, kolega polityk jest w mundurze. Więc logicznie - nawet jeśli nie z szacunku do niego, to dla munduru, czy mógłbym go opluć?

@fen: ja nie z tego pokolenia, żeby donosić... przykro mi. A chwalić się nie będę, bo mi do samozachwytów daleko.

Re: współczesna KaO?

PostNapisane: 6 lis 2010, o 10:05
przez fen
jarema napisał(a):@Kolego Jarosławie: nie obraziłem się. Netia postanowiła mi psikus zrobić w postaci zerwanego połączenia internetowego. A zdanie Twoje, Kolego, zrozumiałem tak, jak chciałeś, bym pojął. Co do plucia... ehh... szkoda mi słów. "Tfu" zostało użyte w znaczeniu [sic!], więc po co to wszystko? A swoją drogą, kolega polityk jest w mundurze. Więc logicznie - nawet jeśli nie z szacunku do niego, to dla munduru, czy mógłbym go opluć?

@fen: ja nie z tego pokolenia, żeby donosić... przykro mi. A chwalić się nie będę, bo mi do samozachwytów daleko.


Pokolenie nie ma tu nic do tego. To sprawa charakteru. I nie powinno Ci być przykro - powinieneś być szczęśliwy. :D

Re: współczesna KaO?

PostNapisane: 6 lis 2010, o 11:26
przez Paweł_39
W MONie już zastanawiają się jak likwidować GRH - zaczęli od kasy - wiadomo kryzys.Liczą , że umrze to śmiercią naturalną. I coraz nas mniej - czyż nie ?


Nas? A ty jesteś GRH, czy KO, bo sobie za dużo kawalerii GRH nie przypominam...
Pytasz, czyż nie? Nie, my akurat z chętnymi nie mamy problemu i jakoś nie przypominam sobie, aby GRH większą kasę dostawały od Wojska. Nie wiem, jak Federacje KO, ale my niestety jedziemy na sponsorach i środkach własnych, więc nie wiem skąd ten idiotyczny tekst.

Re: współczesna KaO?

PostNapisane: 6 lis 2010, o 14:46
przez jarema
Taaak, fenie. A kupcząc mundurem jak metresa dupą, sprawi się, że w wyborach wygrają "nasi" i będzie wesoło i patriotycznie. Jakoś ta agitka do mnie nie przemawia. A w MONie się nie zastawiają, jak zlikwidować GRH, bo im nic do tego. Stowarzyszenia rejestruje się w KRS. A sądy są - już są, bo inny ustrój mamy - niezawisłe i apolityczne.

Re: współczesna KaO?

PostNapisane: 6 lis 2010, o 19:50
przez Łuki
A jakieś konkrety, szczegóły...?

Re: współczesna KaO?

PostNapisane: 6 lis 2010, o 22:56
przez myta2
Fen trochę czarno to wszystko widzisz chyba.....

Re: współczesna KaO?

PostNapisane: 7 lis 2010, o 00:59
przez Paweł_39
Zgodnie z propozycjami władzy , MON ma "koncesjonować" wszystko co z jakąkolwiek bronią "biega". MON będzie przyznawał prawo do istnienia.
Twarde prawo ale prawo.
Pożyjemy - zobaczymy


... i odleciał na miotle.

Ale Fen, wróćmy do pieniędzy. Jakie ci MON pieniądze zabrał, za które twoja GRH żyła? Z chęcią się dowiem...

Re: współczesna KaO?

PostNapisane: 7 lis 2010, o 09:24
przez Łuki
Fen. Ale konkrety poproszę. A nie fakty prasowe. Bo na razie to ten powiedział, ten napisał a tamten myśli... Jaka komisja/grupa się tym zajmuje? Czy masz sprawozdanie z ich prac? Projekt ustawy?

Re: współczesna KaO?

PostNapisane: 7 lis 2010, o 09:40
przez myta2
jaki projekt ustawy...zamrażarka później wybory 6 czytań blebleble akurat coś się urodzi, a kto zabroni "kolekcjonować" mundury repliki broni mundurów etc... jakiś żart.... :cry:

Re: współczesna KaO?

PostNapisane: 7 lis 2010, o 10:35
przez Lookas
Fen....zdaje się, ze niebardzo nawet rozumiesz o czym piszesz:) Rekonstrukcje historyczna (obawiam się) znasz jedynie z nazwy a do tego Twoja działaność polityczna wciąż zmusza Cię do szukania spisku. Jak słusznie zauwazył Łuki, to wszystko o czym piszesz to piana prasowa. Dla Twojej informacji:

MON nie ma obowiązku wspierać działalności grup rekonstruktorskich. Z założenia są to grupy hobbystyczne, podobnie jak kluby survivalu, modelarzy czy kolekcjonerów militariów. Hobbystyczne oznacza jak dla mnie tyle, ze działaja bo chcą, bez wyciagania lapki po państwowe pieniadze. Poniewaz militaria to bardzo ciekawy temat, widać sporo grup soecjalizujacych sie ( gorzej lub lepiej) w tym rodzaju odtwórstwa. Ale istnieją tez ekipy odtwarzające ludność cywilną ( kapitalna diorama pokazujaca robotników przymusowych na tegorocznej "Strefie Militarnej" w Podrzeczu). Czy i te grupy powinny dostać subwencję z MON?? wszak pokazuja historię:) A może uważasz, ze "kultywowanie tradycji" stanowi o tym, kto pieniązki z MON powinien otrzymac?? Jesli wrócic do poczatku tego watku obawiam się o sposob ich wydania....

Nie odniosę sie do tematów grup "niemieckich", bo to najczęstszy argument uzywany przez ignorantów. Dośc powiedzieć, ze jesli zakazanoby im działalności, trzeba by zakazć działalności takę rekonstruktorom armi czerwonej, z wiadomych względów. Także rekonstrutorzy wojsk amerykańskich z doby wojny w Wietnamie mogliby zwijac manatki. Wszak amerykanie do aniołow nie należeli i mnóstwo cywilow zgineło z ich reki. Trzeba byc po prostu rozsądnym:)
Można jeszcze dłuuugo pisac....najciekawsze jednak jest to, ze najwiekszy problem w działalności grup rekonstrukcji widzą ludzie, którzy nie maja o tym zielonego pojęcia.

Państwo w moim rozumieniu ma mi zapewnic podstawy spokojnego zycia. Reszte moge kreowac juz sam i ode mnie zalezy jak to zrobię. Czasy opiekuńczego socjalizmu minęły i rząd nie ma byc nadopiekuńczy. Osobiście wolę swoją rzeczywiści kreowac bez jego pomocy. Tymi ciąglymi pretensjami przypominasz mi czterdziestolatka wciąz mieszkajacego u mamusi i skarżącego się kolegom, ze mamusia nie dała na to czy na tamto!! Czas dorosnąć i znaleźć inne rozwiązania:)

Re: współczesna KaO?

PostNapisane: 7 lis 2010, o 11:42
przez jarema
Nie. Jeszcze raz napiszę: mamy inny system. Fakt, jest garstka ludzi, na szczęście coraz mniejsza, pod przewodnictwem jednego "zbawcy narodu", ale są z innej opcji, niż wyznajesz, która wierzy w spiski, wewnętrznych nieprzyjaciół i kanonadę pod Belwederem...

Re: współczesna KaO?

PostNapisane: 7 lis 2010, o 14:22
przez Paweł_39
Podpisuję się w pełni pod wypowiedzią ogniomistrza Lookiego.
Rząd nie ma obowiązku dawać na zawody Militari. Czemu? A czemu MON nie daje np. na wystawę modelarską? Prawnie ma to ten sam status. Jeśli są programy wspierające kulturę i historię, to trzeba w nich wystartować przedłożyć plan i otrzymać dofinansowanie. W czasie kryzysu finansów takie rzeczy jak finansowanie tradycji i działalnosci edukacyjnej zawsze idzie na I ogień cięcia kosztów.

A wypowiedzi, które przytoczyłeś? Wybacz Fen, ale zawsze będzie tak, że na rekonstrukcjach, inscenizacjach i zawodach będą tłumy ludzi z dziećmi, a z tyłu garstka szczekających psów. Jeśli tym żyjesz, to naprawdę powodzenia. Ja przez rok rekonstrukcji spotkałem się z jedną opinią negatywną na dziesiątki pozytywnych... A taki Żakowski i GW? No proszę Cię... Psy szczekają, karawana idzie dalej...

TOK.FM - a nie powiedziałeś np., że w jednej z ogólnopolskich stacji (nie dam głowy, czy to była Trójka) w tym roku Jazłowiak (Paweł Rożdiestwieński) brał udział w długiej pogadance na temat GRH, która wypadła szalenie pozytywnie?