Witajcie!!
Tym postem chciałbym sprowokować dyskusje na temat stopni, starszeństwa i hierarchii w grupach KO. Celowo nie napisałem oddziałach, bo wg mnie ten termin zarezerwowany jest do jednostek zorganizowanych jak wojsko czy policja. Zatem wszelkie ndawanie stopni ( a czasem samowolne ich przybieranie) jest wg mnie tgoche "nie teges":D
Podejrzewam, ze wielu z Was ma własna na ten temat opinię. Dla mnie grupy KO to faktycznie cos na kształt Grup Rekonstrukcji Historycznej. W tej sytuacji nijak mają się tutaj stopnie wojskowe. Można oczywiście łączyć powiedzmy mundur i insygnia adekwatne do stopnia i wystepowac w takim, ale chyba nie bardzoe na miejscu jest tytułowac sie stopniem. Czy nie lepiej przedstawiać się np. szef sekcji KO w mundurze wachmistrza itd itp?? To od razu okresla zarówno stosunek starszeństwa wewnatrz grupy jak i szacunek dla stopnia wojskoweg. I nie ma tu miejsca na naduzycia. Ja sam, powolutku budujac grupę nie raz zastanawiam się, jak wybrnąc z tego problemu. Nie wypada mi zakładać munduru oficerskiego no bo na jakiej niby podstawie?? Z drugiej strony, w styuacji wystąpienia oficjalnego, chocby ze znakiem (proporcem) DAK wypadało by wystawić poczet. I wówczas mozna by wystapić jako odtwórcy na podstawie dokumentów historycznych. No ale z kolei w takiej sytuacji trzeba by mieć wiecej niz jeden mundur, zeby było całkiem z godnie z realiami i historią.
No więc......jak to zrobic?? Zakładając, ze przyjmowanie stponi wojskowyc i ich oznaczeń raczej odpada?
Przychodzi mi tez do głowy pomysł, zeby powołać coś, w rodzaju kapituły, która weryfikowała by konkretne osoby i nadawała im swego rodzaju rangi honorowe. Mogłaby tez zajmować sie weryfikacja ogru KO w ogóle, co jak sadze pomogłoby utrzymac poziom i unikać wpadek takich jak Ossów ( choć na każdej imprezie kawaleryjskiej takie kwiatki mozna znaleźć). Kapituła byłaby raczej niezależna; w jej skałdzie znajdowaliby sie specjaliści historycy,znawcy tematu itd. W zadnym wypadku nie oznaczała by jakiejkolwiek federacji czy tym podobnych ram.
takie pomysły przychodzą mi do głowy. A co Wy o tym myslicie??
Serdecznie pozdrawiam