Moderator: Staszek
Piotrek napisał(a):Umundurowanie, uzbrojenie i oporządzenie zwykle kupuje się samemu. Co bogatsze Stowarzyszenia zakupują ze swoich budżetów, ale w przeważającej większości, każdy wykłada z własnej kieszeni. I nie są to niestety małe kwoty. Mundury, buty, szable i cała reszta to zwykle kopie. Czasem nosi się oryginały, na przykład bagnety, puszki na maski p-gas, itd. Dobra rada - zanim cokolwiek kupisz - zapytaj. Unikniesz błędów i pieniędzy wyrzuconych w błoto na rzeczy niskiej jakości, albo nie pasujące do odtwarzanego przez oddział okresu. Poszczególne pułki miały to do siebie, że wyposażone były w różne rzędy (siodła i uzdy), szable, lance, karabinki, itd. Poza tym, producentów kopii umundurowania i uzbrojenia jest wielu, niestety, porządnie robi tylko kilku.
Z końmi też różnie bywa. Są tacy, co mają swoje, inny wypożyczają je z zaprzyjaźnionych stajni.
myta2 napisał(a):powiedziała mi że Boże broń aby w szkole się wydało że jeździ konno, bo koledzy się z niego będą śmiać
myta2 napisał(a):stajni złożył bym w ciągu kilku dni, ale byłby to oddział w stanikach,
Kowalinho napisał(a):"Ej, a ja też mógłbym takim ułanem zostać?"
Kowalinho napisał(a):O koleżankach nie muszę pisać - reagują, tak, jak powinny.
Powrót do Współczesna Kawaleria Ochotnicza w RP
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości