Strona 15 z 20

Re: Dni Ułana 2011

PostNapisane: 12 kwi 2011, o 14:36
przez piotreks
Panowie, takie pytanie na szybcika: czy ma ktoś jakiś pomysł, żeby na zawody na Woli przyciągnąć jakąś szerszą publikę??

Dopiero wczoraj pierwszy raz w tym roku nadziałem się na plakat reklamujący Dni Ułana - taki malutki w tramwaju. Marketing imprezy leży. Czy my możemy i powinniśmy jakoś sami wyręczyć organizatorów i rozpropagować to święto? Nie mówię o Cytadeli, bo tam się pewnie pojawią ludzie, chodzi mi o zawody.

Re: Dni Ułana 2011

PostNapisane: 12 kwi 2011, o 14:51
przez elmijakke
Pytanie jest zasadnicze, ale powinno zostać zadane rok temu!
Po pierwsze, nie łudź się, nie przyciągniesz ludzi na same zawody, bo dla większości ludzi to nudne i już po trzecim przejeździe wymiękają. Musi być trochę pikniku i festynu (sztuka żeby to było w klimacie): chociażby to żeby mogli zjeść kiełbaskę. Musi być "program artystyczny" (dioramy, pokazy, szarże, czołgi, bomby miny karabiny itd. itp.) Po drugie musi być reklama, a żeby była reklama to musi byc na to kasa, a to już wchodzi trzecia rzecz czyli sponsorzy lub dotacje EU. No, ale musiałbym napisać referat, a nie chcę mi się, bo i tak nie ma to sensu, od lat promocja takich imprez leży...

Re: Dni Ułana 2011

PostNapisane: 12 kwi 2011, o 15:16
przez Lookas
Hmm... pozwolę sie z Toba nie zgodzić:) Ale nie w całości a jedynie w ułożeniu środka ciezkości. Cały "wyc" w tym, zeby militari nie było dodatkiem do pikniku a raczej piknik - dodatkiem do militarii.

Marketing to wazna rzecz, bez tego nic sie w dzisiejszych czasach nie wypromuje. Ale potrzeba także informacji dla ludności, czym jest militarii i jak należy je obserwować, bo zwykły człowiek nawet nie ma pojęcia o co w tym biega. No i nie czarujmy sie...musi byc frekwencja i jakiś sensowny poziom zawodników. Jak do tej pory i z jednym i z drugim jest słabo, a do tego scisłą czołówkę tworzą od lat ci sami ludzie. Nadto do Poznania nie przyjedzie nikt z Kresów bo daleko, podobnie jak na Kresy nie jedzie nikt z Poznania.
Konkurs militarii nie jest ważnym elementem świeta 15 PU i dla Estrady Poznańskiej nie jest w zaden sposób ważny. Skupiają się na niedzielnym pikniku, ponieważ z racji lokalizacji i warunków jest łatwiejszy do ogarnięcia i co wazne, od lat istnieje w świadomości poznaniaków co gwarantuje tłumy.

Co pomogłoby w promocji konkursu?? Wg mnie:

1. Informacja co to własciwie jest Militari podana w atrakcyjny i przystępny sposób
2. Osobna promocja KONKURSU , choćby bannerowa, podobnie jak w przypadku Cawaliady
3. Fajnie byłoby, gdyby odbywające sie w kraju imprezy stanowiły faktyczny cykl mistrzowski, by warto było zaangazowac się sponsorom a zawodnikom łatwiej było planowac treningi. Wbrew pozorom cykliczne imprezy mają sens, poniewaz poszerzaja grono sympatyków.

Nie ma co marzyć, ze na militari ludzie będą przychodzili jak na konkursy w skokach czy powożeniu. Nawet z WKKW jest ten problem, ze najwiecej osób bywa na crossie, bo jest najwieksza szansa, ze ktoś sobie zrobi brzydkie kuku, a nic nie cieszy nas bardziej niz krzywda drugiego:( A jednak WKKW jest stosunkowo mocno promowane, natomiast Militarii, jako niszowe i w 100% amatorskie - nie ma tej promocji:( Wielka szkoda:(

Myslę sobie, ze jesli my nic w tym kierunku nie zrobimy, to za nas nikt sie tym nie zajmie:( Jest w tym ruchu sporo tęgich głow, ze smykałką do marketingu, reklamy, zdobywania funduszy. Może potraktujmy militarii jak dziedzictwo narodowe ( wszak Lach bez konia to jak ciało bez duszy) i sami stwórzmy platformę promujaca ten sport??

Re: Dni Ułana 2011

PostNapisane: 12 kwi 2011, o 18:54
przez myta2
Lookas na Prezydenta..... :wink: Łukaszu górnolotne słowa (nawet pięknie brzmią) ale cóż z tego - ile masz czasu na wolontariat :?: - ja nie specjalnie wiele i z tego co wiem Ty jeszcze mniej więc nie pisz że coś tam sami zrobimy - bo nie zrobimy i taka jest prawda, jak nie będzie kasy to nie będzie promocji, i będzie jak jest :twisted:

Re: Dni Ułana 2011

PostNapisane: 12 kwi 2011, o 21:57
przez elmijakke
Taki świat, takie czasy... Niestety bez kasy nic z tego nie wyjdzie. Jak nie będzie budżetu, pomysłu i działania to znowu będziemy dodatkiem do jakiegoś międzyszkolnego mini maratonu na Woli (zresztą tak przy okazji - co za idiotyczny pomysł żeby pozwolić na organizacje jakich biegów gimnazjalistów tuz przed crossem)... :evil:
Ogólnie to się zgadzam z Łukaszem, poza jednym wyjątkiem - bez porządnego marketingu nic z tego nie wyjdzie...

Re: Dni Ułana 2011

PostNapisane: 13 kwi 2011, o 10:03
przez Lookas
myta2 napisał(a):Lookas na Prezydenta..... :wink: Łukaszu górnolotne słowa (nawet pięknie brzmią) ale cóż z tego - ile masz czasu na wolontariat :?: - ja nie specjalnie wiele i z tego co wiem Ty jeszcze mniej więc nie pisz że coś tam sami zrobimy - bo nie zrobimy i taka jest prawda, jak nie będzie kasy to nie będzie promocji, i będzie jak jest :twisted:


Żadnego prezydenta:) Nie mam czasu na wolontariat:) No i nie startuję w militarii choc bardzo bym chciał:)
Ale nie jestem tu sam, a przecież całemu środowisku powinno zależeć na promocji idei kawalerii ( bez względu czy bardziej RH czy KO) a nic nie nadaje się do tego lepiej niz militarii.

Krzysiek pisze o marketingu i ma rację, Bez tego nic sie nie ruszy. Ty piszesz, ze bez kasy nie bedzie promocji....ale bez promocji i sponsorów nie bedzie kasy:) A zeby zainteresować sponsorów trzeba coś pokazać. I to miałem na mysli, by przy okazji imprez kawaleryjskich organizowac pokazy dbając o ich poziom, mówić o militarii i starać sie bywać na zawodach. To możemy zrobić w ramach środowiska. Można też zrobic i zamieścic filmy instruktarzowe, to wymaga jednego popołudnia z kamerą a mogłoby bardzo pomóc ludziom, którzy nie maja skąd czerpać wzorów. Metoda małych kroczków daje efekty. I nie jest konieczna do tego od razu jakas wielka kasa.

Innym zupełnie tematem sa regulaminy konkursów. Juz kiedys o tym pisałem, ale powtórzę: każde zawody rozgrywane są wg innego regulaminu. Może warto byłoby to choć z grubsza ujednolicić ?? Wtedy ludzie mieliby jasny przegląd sytuacji.
Wiem, ze środowiska organizują lokalne, zamkniete konkursy z elementami militarii. Zapewne otwarcie tych konkursów dla szerszego udziału (choć to byłoby pewne wyzwanie dla organizatorów) też pomogłoby w promocji.
Zrobic mozna sporo nie wchodzac w wielkie finanse:)

To co prawda to nie uratuje frekwencji na najbliższym konkursie w Poznaniu, ale może na kolejnych zawodach juz pojawi się wiecej zainteresowanych, zarówno widzów jak i uczestników.

Re: Dni Ułana 2011

PostNapisane: 13 kwi 2011, o 20:34
przez syynek
ja już planuje że za rok wezmę dwa konie :) młody już się szykuje :)

Re: Dni Ułana 2011

PostNapisane: 13 kwi 2011, o 22:37
przez elmijakke
Tak przy okazji - wyciąg z regulaminu Militari z 1923 roku (za Panem Lesławem Kukawskim):

"Władanie bronią białą:
1. Ścinanie łóż i stożka: 4 łozy ustawione serpentyną z prawej strony na odległości 25 m jedna od drugiej (...)
(...)
2. Gonienie lancą do pierścienia: 4 pierścienie o średnicy 10 cm zawieszone na stojakach, ustawionych jeden od drugiego w odległości 50 m.

(...) Norma tempa dla p. I i II nie wyższa od 400 m na minutę."

Ustawiajmy pozorniki co 12 metrów będzie fajniej 8)

Re: Dni Ułana 2011

PostNapisane: 13 kwi 2011, o 23:07
przez piotreks
hmmm nie do końca o to mi chodziło. Wielki marketing i wielka kasa to może później, ja myślałem na tu i teraz o czymś w rodzaju tego, jak się w zimę w Poznaniu poprzez facebooka umówiło chyba z 200 osób na bitwę na śnieżki. Internet to szybkie i tanie źródło rozprowadzania informacji.

Ja już obdzwaniam całą moją rodzinę :?

Myślałem o takiej reklamie pantoflowej, bo na inną nas chyba nie stać :(

Tylko co z tego, jak nawet koledzy z naszego Oddziału nie zjawią się tłumnie, by kibicować swoim. Bo zawsze jest coś ważniejszego do roboty.

Poza tym poziom Militari i zawodników chyba jest odzwierciedleniem poziomu organizacji zawodów. Co by nie mówić o Warszawie, to jednak było wyżywienie, hotel itp. A w Poznaniu?? Kima z koniem w boksie i własny wikt. Nie wspomnę o braku rozróżnienia poziomu trudności między oficerskim i żołnierskim i w ogóle o poziomie trudności.

Nie wiem, tu się chyba liczy zysk, a nie idea :(

Ale pomysł z wyjaśnieniem, co to Militari bardzo mi się spodobał :D

Zmykam nyny bo jutro od rana transport koni na Wolę :D

pozdr!

Re: Dni Ułana 2011

PostNapisane: 13 kwi 2011, o 23:08
przez piotreks
elmijakke napisał(a):Ustawiajmy pozorniki co 12 metrów będzie fajniej 8)


Jak zacznie padać to przeniosą lancę i szablę na halę, a wtedy chyba jest 10 m między pozornikami :wink:

Re: Dni Ułana 2011

PostNapisane: 13 kwi 2011, o 23:30
przez elmijakke
piotreks napisał(a):Co by nie mówić o Warszawie, to jednak było wyżywienie, hotel itp.


Hotel!!? Chyba na Bemowie! :lol:

Re: Dni Ułana 2011

PostNapisane: 14 kwi 2011, o 10:35
przez Piotr Walter
My spaliśmy w kwaterze na Trakcie Brzeskim ;) Bo w "pokoju" wspólnym można się było tylko porzygać od odoru bimbru...
;) chyba, że chodzi Ci o zawirowania z kluczem do pokoju... :P moja wina.. :oops:

Też jestem za większymi odległościami na szabli i lancy, ale w odpowiednim tempie co musi wymusić punktacja promująca szybkie przejazdy. I oczywiście tor na prostej.

Pozdr

Re: Dni Ułana 2011

PostNapisane: 18 kwi 2011, o 18:43
przez Gosiiia
Gratuluje Ci Piotrze kolejnej wygranej w zawodach Militari podczas tegorocznych Dni Ułana ;) jak widać jesteście z Mixerem niezwyciężeni ;)

Re: Dni Ułana 2011

PostNapisane: 18 kwi 2011, o 21:18
przez elmijakke
Gratulacje Piotrek, dla Ciebie i dla brata!

PS. Nie przesadzajmy z tymi "niezwyciężonymi" :wink:

Re: Dni Ułana 2011

PostNapisane: 18 kwi 2011, o 22:26
przez Piotrek
W tym roku Poznańczycy zgarnęli niemalże całą pulę nagród ;)