Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies. Wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zapoznaj się z polityką prywatności.

Majówka z Kawaleria 2009

Moderatorzy: Staszek, Moderatorzy

Majówka z Kawaleria 2009

Postprzez Bartek » 25 kwi 2009, o 20:18

Majówka z Kawalerią 2009

Stowarzyszenie Szwadron Niepołomice w barwach 8 PU Księcia Józefa Poniatowskiego ma przyjemność zaprosić wszystkich miłośników historii i Kawalerii na wspólne obchody Święta Konstytucji 3 maja. Tegoroczne uroczystości W Krakowie poprzedzą dwudniowe przygotowania i manewry oddziału kawalerii na terenie Stadniny pod Zamkiem w Niepołomicach. Przy tej okazji gorąco zapraszamy Państwa do bliższego poznania tradycji i historii Kawalerii II RP.

Zachęcamy także do przypomnienia sobie tego wydarzenia
z lat poprzednich w galeriach na stronie Stowarzyszenia:

www.ulani.pl

2008 r.
2007 r.
2006 r.
2005 r.

1 maja – piątek

Stadnina pod Zamkiem w Niepołomicach:

• 12.00-14.00 przygotowania do przeglądu mundurowego
• godz.14.00 przegląd mundurowy w szyku konnym na terenie parcours pod Zamkiem
• godz.15.00 przejazd przez Niepołomice
• 17.00 pokaz musztry paradnej na terenie parcours Niepołomice

Także w tym dniu w Krakowie:

O godzinie 19.00 wystąpi kabaret Loch Camelot z Lekcją Śpiewania 28 i 7/8 pt. "Szanujmy wspomnienia …nie wszystko do kosza" (koncert potrwa do godz. 21:00). Tegoroczny pierwszomajowy koncert "Szanujmy wspomnienia… nie wszystko do kosza!" w zamierzeniu organizatorów ma zapowiadać cykl corocznych majowych spotkań z piosenką łatwą, lekką i przyjemną.

Spotkanie odbędzie się w konwencji koncertu z cyklu Lekcja Śpiewania, gdzie głównym wykonawcą jest zebrana publiczność, natomiast artyści Kabaretu Loch Camelot jedynie pomagają śpiewać.

Dla uczestników koncertu przygotowano tysiąc trzysta śpiewników.

Do pobrania:
Śpiewnik [.pdf]

2 maja – sobota

Stadnina pod Zamkiem w Niepołomicach:

• godz.15.00 -17.00 ćwiczenia z musztry konnej i władania bronią białą na terenie parcours Stadniny Niepołomice (mundury polowe, kulbaki)

Także w tym dniu w Krakowie:

W tym roku w ramach Krakowskiej Majówki, 1 i 2 maja, będzie można bezpłatnie zwiedzić Wieżę Bazyliki Mariackiej.
Ponadto, 1 maja w godzinach od 11.00 do 15.30 każdy wchodzący na Wieżę otrzyma płytę "Krakowscy artyści dla Krakowa".

Święto Konstytucji 3 Maja

Program uroczystości krakowskich:

godz. 10.00 Msza św. w katedrze na Wawelu; przygotowanie szyku konnego na Bulwarach Wiślanych przy Wzgórzu Wawelskim
godz. 11.00 Gotowość do wymarszu; Formowanie szyku na Wzgórzu Wawelskim
godz. 11.15 Złożenie wspólnego wieńca od Społeczności Krakowa i Małopolski pod Krzyżem Katyńskim pl. św. Idziego
godz. 11.30 Pochód patriotyczny z Wawelu na plac Matejk (ulicami: Podzamcze, Straszewskiego, Franciszkańską, Grodzką, Floriańską)
godz. 12.00 Uroczystość patriotyczna przed Grobem Nieznanego Żołnierza pl. Matejki

godz. 17.00 29. Lekcja śpiewania "Majowa Jutrzenka" przygotowana przez Loch Camelot we współpracy ze Stowarzyszeniem Przyjaciół Polskiej Piosenki "Refren" i Biblioteką Polskiej Piosenki.

Serdecznie Zapraszamy!
Bartek
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 52
Dołączył(a): 9 mar 2006, o 13:18

Zdjęcia

Postprzez Konsti » 3 maja 2009, o 17:29

Witam!
Panowie po raz kolejny pokazaliście klasę, z roku na rok w moich oczach wyglądacie jeszcze piękniej -być może przyczyniła się do tego piękna pogoda:) Wspaniale spędziłam z Wami dzień, i dziękuję za to,za część historii którą tworzycie i w której dajecie możliwość uczestniczyć krakowianom.
link do mojej galerii która będzie w całość w ciągu paru dni:
http://foto.onet.pl/2al7s,c8aow34oo00h
pozdrawiam!
Avatar użytkownika
Konsti
Ułan II
Ułan II
 
Posty: 16
Dołączył(a): 4 maja 2006, o 22:27
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Ułan świętokrzyski » 3 maja 2009, o 21:00

ost!
To my dziękujemy za to, że zawsze towarzyszysz nam podczas naszych przejazdów i utrwalasz te nasze wysiłki zachowania w świadomosci społeczeństwa wspomnienia o tradycjach kawaleryjskich. No i oczywiście dziuękujemy za wspaniałe galerie. Bądź z nami jak najczęściej!
Avatar użytkownika
Ułan świętokrzyski
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 2647
Dołączył(a): 10 mar 2006, o 15:30

Postprzez ref-ren » 4 maja 2009, o 11:31

Ułan z Pacanowa napisał(a):ost!
To my dziękujemy za to, że zawsze towarzyszysz nam podczas naszych przejazdów i utrwalasz te nasze wysiłki zachowania w świadomosci społeczeństwa wspomnienia o tradycjach kawaleryjskich. No i oczywiście dziuękujemy za wspaniałe galerie. Bądź z nami jak najczęściej!




Pogoda wspaniała... ułani... rzecz gustu...
Z tyłu "koński ogon"... z przodu... szczątki biustu...

/ref-ren/
ref-ren
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 294
Dołączył(a): 16 sie 2006, o 13:57
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Ułan świętokrzyski » 4 maja 2009, o 20:31

Dzięki ref-ren e się odezwałeś. A dlaczego nie był Ciebie pod barbakanem?

[ Dodano: Wto Maj 05, 2009 11:30 pm ]
Majówka z Kawalerią 2009

Po raz kolejny ułani ze Szwadronu Niepołomice uświetnili swoją obecnością tegoroczne obchody rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja. Był to już szósta Kawaleryjska Majówka w wykonaniu ułanów księcia Józefa. Po raz pierwszy pokazali się podczas obchodów uchwalenia Konstytucji w 2005 roku.
Tegoroczny występ poprzedzony był dwudniowym przygotowaniem na terenie ośrodka jeździeckiego w Niepołomicach. W piątek rano czyniono przygotowania do przeglądu mundurowego, którego dokonano po południu. Po godzinie 15.00 nastąpił przejazd przez Niepołomice, a następnie na terenie parcours pod Zamkiem odbył się pokaz musztry paradnej, w którym udział wzięli przybyli wcześniej ułani z sekcji z Jasła pod dowództwem Jana Urbana. W sobotę po południu przeprowadzono ćwiczenia władania bronią białą na zakończone krótką przejażdżką po obrzeżach Puszczy Niepołomickiej. Wieczorem przy grilu dokonano oceny przygotowań oraz przydzielono miejsca w szeregu i wyznaczono transport koni.
W niedzielę po godzinie 8.30 spod niepołomickiej stajni wyjechała kolumna koniowozów, która przed godz. 10 dotarła na Bulwary Wiślane pod Wawelem. Poczet sztandarowy w szyku pieszym w składzie: Andrzej Żmudzki, Zdzisław Krzyżostaniak i Kamil Rodzoś udał się na uroczystą mszę św. do Katedry Wawelskiej. Po sprawnym wyładowaniu i osiodłaniu koni sformowaliśmy oddział konny (19 jeźdźców i dwie trzykonne taczanki), który włączył się do kawaleryjskiej kolumny udającej się na Wzgórze Wawelskie. Na początku jechali członkowie Szwadronu im. Józefa Piłsudskiego, potem ułani z Niepołomic a na końcu przedstawiciele Małopolskiej Kawalerii w barwach 21 PU. Po przekazani sztandaru od przez poczet pieszy usłyszeliśmy za sobą dźwięki orkiestry wojskowej co oznaczało dla nas jedno – ruszamy! Po zejściu ze wzgórza rozwinęliśmy się w linie sekcji. Na początku dowódca Jan Znamiec, za nim poczet sztandarowy, później sekcja z lancami i proporcem Koła 8 PU, później sekcja bez lanc a na koniec dwie taczanki obok siebie. Takiego szyku nigdy wcześniej mnie prezentowano podczas współczesnych kawaleryjskich parad w Królewskim Mieście Krakowie, dlatego wzbudził on zrozumiałe emocje u oglądających. Kolumna kawaleryjska wraz a całym patriotycznym pochodem udała się prze Rynek na Plac Matejki gdzie rozpoczęła się uroczystość przed Grobem Nieznanego Żołnierza. I wreszcie zabrzmiały długo oczekiwane dźwięki „Warszawianki”. Pododziały piesze rozpoczęły defiladę. Za chwilę padła komenda „W linie sekcji”. Ruszyliśmy kłusem w wyrównanych liniach zbierając przed trybuną moc gromkie oklaski. Potem tradycyjnie ze śpiewem na ustach powróciliśmy na Bulwary Wiślane.

Szkoda było opuszczać Królewskie Miasto, ale za miesiąc znów się spotykamy – tym razem w jak zwykle bardzo gościnnym dla nas Bałtowie.
Avatar użytkownika
Ułan świętokrzyski
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 2647
Dołączył(a): 10 mar 2006, o 15:30

Postprzez ref-ren » 7 maja 2009, o 23:37

Ułan z Pacanowa napisał(a):Dzięki ref-ren e się odezwałeś. A dlaczego nie był Ciebie pod barbakanem?

[ Dodano: Wto Maj 05, 2009 11:30 pm ]
Majówka z Kawalerią 2009

Po raz kolejny ułani ze Szwadronu Niepołomice uświetnili swoją obecnością tegoroczne obchody rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja. Był to już szósta Kawaleryjska Majówka w wykonaniu ułanów księcia Józefa. Po raz pierwszy pokazali się podczas obchodów uchwalenia Konstytucji w 2005 roku.
Tegoroczny występ poprzedzony był dwudniowym przygotowaniem na terenie ośrodka jeździeckiego w Niepołomicach. W piątek rano czyniono przygotowania do przeglądu mundurowego, którego dokonano po południu. Po godzinie 15.00 nastąpił przejazd przez Niepołomice, a następnie na terenie parcours pod Zamkiem odbył się pokaz musztry paradnej, w którym udział wzięli przybyli wcześniej ułani z sekcji z Jasła pod dowództwem Jana Urbana. W sobotę po południu przeprowadzono ćwiczenia władania bronią białą na zakończone krótką przejażdżką po obrzeżach Puszczy Niepołomickiej. Wieczorem przy grilu dokonano oceny przygotowań oraz przydzielono miejsca w szeregu i wyznaczono transport koni.
W niedzielę po godzinie 8.30 spod niepołomickiej stajni wyjechała kolumna koniowozów, która przed godz. 10 dotarła na Bulwary Wiślane pod Wawelem. Poczet sztandarowy w szyku pieszym w składzie: Andrzej Żmudzki, Zdzisław Krzyżostaniak i Kamil Rodzoś udał się na uroczystą mszę św. do Katedry Wawelskiej. Po sprawnym wyładowaniu i osiodłaniu koni sformowaliśmy oddział konny (19 jeźdźców i dwie trzykonne taczanki), który włączył się do kawaleryjskiej kolumny udającej się na Wzgórze Wawelskie. Na początku jechali członkowie Szwadronu im. Józefa Piłsudskiego, potem ułani z Niepołomic a na końcu przedstawiciele Małopolskiej Kawalerii w barwach 21 PU. Po przekazani sztandaru od przez poczet pieszy usłyszeliśmy za sobą dźwięki orkiestry wojskowej co oznaczało dla nas jedno – ruszamy! Po zejściu ze wzgórza rozwinęliśmy się w linie sekcji. Na początku dowódca Jan Znamiec, za nim poczet sztandarowy, później sekcja z lancami i proporcem Koła 8 PU, później sekcja bez lanc a na koniec dwie taczanki obok siebie. Takiego szyku nigdy wcześniej mnie prezentowano podczas współczesnych kawaleryjskich parad w Królewskim Mieście Krakowie, dlatego wzbudził on zrozumiałe emocje u oglądających. Kolumna kawaleryjska wraz a całym patriotycznym pochodem udała się prze Rynek na Plac Matejki gdzie rozpoczęła się uroczystość przed Grobem Nieznanego Żołnierza. I wreszcie zabrzmiały długo oczekiwane dźwięki „Warszawianki”. Pododziały piesze rozpoczęły defiladę. Za chwilę padła komenda „W linie sekcji”. Ruszyliśmy kłusem w wyrównanych liniach zbierając przed trybuną moc gromkie oklaski. Potem tradycyjnie ze śpiewem na ustach powróciliśmy na Bulwary Wiślane.

Szkoda było opuszczać Królewskie Miasto, ale za miesiąc znów się spotykamy – tym razem w jak zwykle bardzo gościnnym dla nas Bałtowie.



Jarku....

Zazdroszczę wam uczestnictwa w tak wspaniałej imprezie... ale jak wiesz mój Shogun to indywidualista i nie może być drugi w stawce koni... ("a przed Dowódcę nie wychodź").
Przeto w ten wspaniały dzień byłem tam, gdzie być powinienem.... czyli na grzbiecie Shoguna w Puszczy Niepołomickiej... a ściślej mówiąc... u Wojtusika... gdzie Cię od lat zapraszam... Pozdrowienia dla Twoich pięknych Pań... i do zobaczenia ... kiedyś...

/ref-ren/
ref-ren
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 294
Dołączył(a): 16 sie 2006, o 13:57
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Dowódca » 15 lip 2009, o 23:46

200 lat temu 15 lipca 1809
powróciła do Krakowa Polska


15 lipca mija 200 rocznica wjazdu Księcia Józefa Poniatowskiego do Krakowa. W tym dniu Kraków został wyzwolony spod okupacji austriackiej i włączony do Księstwa Warszawskiego. Wjazd księcia Józefa miał miejsce o godz.6.00 i nie spał wówczas nikt. Mieszkańcy Krakowa wylegli na ulicę, aby powitać Wojsko Polskie wyzwalające Galicję i przeżyć restytucje państwowości polskiej, którą miał zniweczyć trzeci rozbiór. Dzisiaj w wolnej III Rzeczpospolitej w stołeczno-królewskim mieście Krakowie o tym wydarzeniu pamiętała tylko mała grupa entuzjastów historii, która spotkała się w auli senackiej Uniwersytetu Pedagogicznego. Dla upamiętnienie 200 rocznicy tego wydarzenia Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Pedagogicznego wydało pod redakcją Henryka W.Żalińskiego i Huberta Hudzia książkę pt.”Galicja w Księstwie Warszawskim”. Po spotkaniu na terenie Uniwersytetu Pedagogicznego jego uczestnicy udali się pod Pałac Spiski, w którym książe Józef Poniatowski zamieszkiwał w czasie swych pobytów w Krakowie w roku 1809 i 1813, a następnie do krypty Świętego Leonarda gdzie przy sarkofagu księcia wartę zaciągnęli piechurzy z 2 Pułku Piechoty Księstwa Warszawskiego i ułani Szwadronu Niepołomice w barwach 8 Pułku Ułanów Księcia Józefa Poniatowskiego – Wacław Telega i Maciej Nowak. Koło Pułkowe reprezentowali Pan Prezes Kazimierz Tratkiewicz i Janina Kisielewska.
Pomimo braku jakiegokolwiek zainteresowania tym wydarzeniem ze strony władz państwowych i samorządowych organizatorzy tych obchodów udowodnili, że wydarzenia doniosłe dla historii naszej Ojczyzny nigdy nie pozostaną bez echa.
Grupy rekonstrukcyjne okresu napoleońskiego planują na 5-6 września inscenizację tego wydarzenia i wypada mieć nadzieję, że ta inicjatywa spotka się przynajmniej z życzliwym przyjęciem ze strony władz Miasta Krakowa, bo na wsparcie nie ma chyba raczej co marzyć, gdyż tego typu wydarzenie nie może przecież konkurować z Paradą Smoków czy Festiwalem Kultury Żydowskiej.

Jan Znamiec
Avatar użytkownika
Dowódca
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 154
Dołączył(a): 9 mar 2006, o 11:20

Postprzez Lucas » 16 lip 2009, o 11:01

Pozwalam sobie dodać do powyższego wpisu ciut więcej tła historycznego coby zaglądająca tu młodzież kawaleryjska i nie tylko - mogła wpisać wydarzenie o którym pisze Dowódca Szwadronu Niepołomice w dzieje Rzeczpospolitej:
W 1809 roku Austria podjęła próbę uniezależnienia się spod dominacji Francji. 14 kwietnia VII Korpus arcyksięcia Ferdynanda d'Este przekroczył granice Księstwa. Na jego drodze stanęła polska piechota prowadzona przez księcia Józefa Poniatowskiego. 19 kwietnia rozegrała się pod Raszynem krwawa bitwa, która znacznie osłabiła napór austriacki; nie zapobiegła jednak poddaniu wrogowi Warszawy (21 kwietnia). W tej sytuacji Poniatowski skierował armię polską do Galicji. Odniesione tam sukcesy - zajęcie Lublina, Zamościa, Sandomierza i Krakowa zmusiły Austriaków do wycofania się, jednak to zwycięstwa Napoleona (zdobycie Wiednia - 11 maja; bitwa pod Wagram - 6 lipca) pozwoliły na podpisanie w Schonbrunn (14 października 1809) bardzo korzystnego traktatu pokojowego. Na jego mocy Austria zrzekła się na rzecz Księstwa znacznej części ziem, które zyskała na Rzeczypospolitej podczas I i III rozbioru (1772, 1795). Sporne kopalnie soli w Wieliczce miały stanowić wspólną własność Austrii i Księstwa. Terytorium rządzone przez Polaków powiększyło się o 50 tys. km2 zamieszkane przez 1,5 mln ludzi. Utworzono z niego 4 nowe departamenty - krakowski, lubelski, radomski i siedlecki.
A co do samego wjazdu Księcia do Krakowa:
W dniu 14 lipca 1809 roku awangarda Wojsk Polskich pod dowództwem generała Rożnieckiego dotarła pod Kraków. Na skutek kilku starć komendant austriackiego garnizonu Krakowa Mondet podpisał kapitulację. Rankiem 15 lipca o 6-tej rano pierwsze oddziały przekroczyły bramę Floriańską. W krótkim czasie okazało się, że prawdopodobnie Austriak liczył na ... przybyłych sojuszników Cesarza Francuzów - Rosjan. Zanim Polskie Wojska wkroczyły do miasta spotkały oddziały rosyjskie generała Siewersa. Miał tu ponoć miejsce dialog szefa szwadronu pułkownika Włodzimierza Potockiego z gen. Siewersem. „Mam rozkaz wzbronić Wam wejścia” – miał powiedzieć Siewers, na co Potocki miał zareplikować: „A ja wejść do miasta w imieniu Cesarza Francuzów i spodziewam się, że mię zmusicie otworzyć sobie drogę lancami”. Siewers ustąpił. Warto tu słowem komentarza dodać, że Rosjanie mimo iż byli związani aliansem z Cesarzem Francuzów – to wkroczyli z korpusem obserwacyjnym – by prawdopodobnie potencjalnie ograniczyć możliwą falę wyzwalającą ziemie Rzeczypospolitej. Księcia Józefa, sztab i całe wojsko witano i fetowano potem przez wiele dni. Książę Józef Poniatowski wjechawszy do miasta otoczony przez liczne tłumy krakowian skierował się ku mostowi Podgórskiemu, przy czym w drodze u Bramy Grodzkiej deputacja magistratu krakowskiego spotkała wodza Wojsk Polskich, wręczyła mu klucze do miasta i tak zwaną chorągiew mieszczan krakowskich.
Tyle historii....szkoda, że tak juz zapomnianej.
Avatar użytkownika
Lucas
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 812
Dołączył(a): 10 mar 2006, o 13:22
Lokalizacja: ułan Kawalerii KOP (8 PU) z Nowego Sącza

bardzo dziękuje

Postprzez Dowódca » 16 lip 2009, o 11:11

Lucas napisał(a):Pozwalam sobie dodać do powyższego wpisu ciut więcej tła historycznego coby zaglądająca tu młodzież kawaleryjska i nie tylko - mogła wpisać wydarzenie o którym pisze Dowódca Szwadronu Niepołomice w dzieje Rzeczpospolitej:
W 1809 roku Austria podjęła próbę uniezależnienia się spod dominacji Francji. 14 kwietnia VII Korpus arcyksięcia Ferdynanda d'Este przekroczył granice Księstwa. Na jego drodze stanęła polska piechota prowadzona przez księcia Józefa Poniatowskiego. 19 kwietnia rozegrała się pod Raszynem krwawa bitwa, która znacznie osłabiła napór austriacki; nie zapobiegła jednak poddaniu wrogowi Warszawy (21 kwietnia). W tej sytuacji Poniatowski skierował armię polską do Galicji. Odniesione tam sukcesy - zajęcie Lublina, Zamościa, Sandomierza i Krakowa zmusiły Austriaków do wycofania się, jednak to zwycięstwa Napoleona (zdobycie Wiednia - 11 maja; bitwa pod Wagram - 6 lipca) pozwoliły na podpisanie w Schonbrunn (14 października 1809) bardzo korzystnego traktatu pokojowego. Na jego mocy Austria zrzekła się na rzecz Księstwa znacznej części ziem, które zyskała na Rzeczypospolitej podczas I i III rozbioru (1772, 1795). Sporne kopalnie soli w Wieliczce miały stanowić wspólną własność Austrii i Księstwa. Terytorium rządzone przez Polaków powiększyło się o 50 tys. km2 zamieszkane przez 1,5 mln ludzi. Utworzono z niego 4 nowe departamenty - krakowski, lubelski, radomski i siedlecki.
A co do samego wjazdu Księcia do Krakowa:
W dniu 14 lipca 1809 roku awangarda Wojsk Polskich pod dowództwem generała Rożnieckiego dotarła pod Kraków. Na skutek kilku starć komendant austriackiego garnizonu Krakowa Mondet podpisał kapitulację. Rankiem 15 lipca o 6-tej rano pierwsze oddziały przekroczyły bramę Floriańską. W krótkim czasie okazało się, że prawdopodobnie Austriak liczył na ... przybyłych sojuszników Cesarza Francuzów - Rosjan. Zanim Polskie Wojska wkroczyły do miasta spotkały oddziały rosyjskie generała Siewersa. Miał tu ponoć miejsce dialog szefa szwadronu pułkownika Włodzimierza Potockiego z gen. Siewersem. „Mam rozkaz wzbronić Wam wejścia” – miał powiedzieć Siewers, na co Potocki miał zareplikować: „A ja wejść do miasta w imieniu Cesarza Francuzów i spodziewam się, że mię zmusicie otworzyć sobie drogę lancami”. Siewers ustąpił. Warto tu słowem komentarza dodać, że Rosjanie mimo iż byli związani aliansem z Cesarzem Francuzów – to wkroczyli z korpusem obserwacyjnym – by prawdopodobnie potencjalnie ograniczyć możliwą falę wyzwalającą ziemie Rzeczypospolitej. Księcia Józefa, sztab i całe wojsko witano i fetowano potem przez wiele dni. Książę Józef Poniatowski wjechawszy do miasta otoczony przez liczne tłumy krakowian skierował się ku mostowi Podgórskiemu, przy czym w drodze u Bramy Grodzkiej deputacja magistratu krakowskiego spotkała wodza Wojsk Polskich, wręczyła mu klucze do miasta i tak zwaną chorągiew mieszczan krakowskich.
Tyle historii....szkoda, że tak juz zapomnianej.


[ Dodano: Czw Lip 16, 2009 11:55 am ]
„Są granice, których przekroczyć nie można”


Zbliża się kolejna okrągła rocznica – 70 rocznica września 1939 roku, do której przygotowywuje się również Szwadron Niepołomice. Nie wiem jeszcze czy będziemy brali udział w oficjalnych obchodach organizowanych przez Miasto Kraków uzależnione jest to bowiem od wyników przetargu. W tym miejscu powtórzę jeszcze raz moje stanowisko:

Nie będziemy jeździli w asyście ułanoidów
spod znaku Konsorcjum B&B „Burzyński&Bugajski” –
„Są granice, których przekroczyć nie wolno”,


Jeżeli przetarg wygra zaprzyjaźniony „Szwadron Toporzysko” udzielimy mu wszelkiej możliwej pomocy, a nawet pojedziemy z nimi „towarzysko”.

Chciałbym zatem zaproponować własny pomysł na wrześniowe uroczystości niezależne od jakichkolwiek czynników politycznych. Byłyby to 6 imprez, w których wziąłby udział Szwadron Niepołomice:


1. 28 sierpnia – wizyta w szyku konnym w Czartowcu, Łaszczowie – miejscach ciężkich walk 8 Pułku Ułanów w czasie kampanii wrześniowej i śmierci rtm. Szawłowskiego. Miejscowości te położone są w bezpośrednim sąsiedztwie Komarowa gdzie będziemy przebywać od 27 do 30 sierpnia (czwartek-niedziala).

2. 1 września – przemarsz ulicami Krakowa (zależnie od wyników przetargu)
3. 4-6 września udział w rekonstrukcji odwrotu Armii Kraków – Bitwa o Bochnie. Rajd konny Niepołomice – Bochnia.
4. Pola Chwały Niepołomice 26-27 września – Inscenizacja potyczki wrześniowej
5. Udział reprezentacji „Szwadronu” wraz z taczanką w rajdzie szlakiem bojowym 3 Pułku Strzelców Konnych organizatorem, którego to przedsięwzięcia jest „Szwadron Toporzysko”
6. Udział w rekonstrukcji bitwy pod Kockiem i dołączenie do ostatniego etapu odtworzenia szlaku wojennego 3 Pułku Strzelców Konnych organizatorem, którego to przedsięwzięcia jest „Szwadron Toporzysko”


W tym miejscu pozwolę sobie przedstawić garść informacji dotyczących działań wojennych 8 Pułku Ułanów na Ziemi Zamojskiej w czasie kampanii wrześniowej opracowanych przez naszego kolegę Stanisława Juchę.


„17 września 1939 roku 8 Pułk Ułanów Księcia Józefa Poniatowskiego staje w koloni Marysin koło Rejowca, gdzie przechodzi pod rozkazy kombinowanej brygady płk Adama Zakrzewskiego w Krasnem. Skład brygady: 8 PU, pułk ułanów warszawskich, resztki brygady wileńskiej…

Dzień 20 września spędza Pułk razem ze sztabem brygady na postoju ubezpieczonym w Kazimierówce. Wieczorem przychodzi rozkaz na następny dzień: Grupa Operacyjna gen Kruszewskiego naciera po osi Miączyn – Cześniki na Łabunie – brygada kawalerii rejonu lasu kolonia Przewale na Komarów. O zmroku wymarsz brygady po osi Peresa – kolonia Marysin – Przewale. Wileńska Brygada Kawalerii dołącza po drodze Cześniki – Niewidki – Dub – Szczerbiki. Wskutek zabłądzenia w ciemnościach i gąszczu lasu dowódca brygady dostaje się do wsi Soból, zamiast na zachodnią lizierę lasu. Tu otrzymuje meldunek, że Wożuczyn jest zajęty przez silny oddział nieprzyjaciela i że nieprzyjaciel poszedł również w kierunku Łaszczowa. Wobec tego postanawia z 8 Pułkiem Ułanów przeprowadzić osobiście rozpoznanie rejonu Pukarzów – Łaszczów przez Czartowiec, obserwując nadal Wożuczyn przy pomocy stojącego tam podjazdu rtm Lewandowicza i wstrzymuje aż do dalszego rozkazu natarcie ułanów warszawskich na Komarów.
W straży przedniej idzie rtm Szawłowski. Po dojściu czoła kolumny do koloni Moratyn dowódca brygady otrzymuje następujące wiadomości: od ludności, że Łaszczów i Wólka Pukarzowska są zajęte przez silne oddziały Niemców, zaś od rtm Sokolnickiego, rozpoznającego kierunek Łaszczów, że Małoniż jest wolny, natomiast na folwarku Nadolne nocuje artyleria nieprzyjaciela.
Już świtało. Dowódca brygady decyduje uderzyć przez zaskoczenie na artylerię niemiecką. Natarcie wykonują dwa szwadrony pod dowództwem rtm Szawłowskiego, reszta Pułku obsadza Czartowiec i rozpoznaje w kierunku na Pukarzów i Siennicę.
Szwadrony poszły do natarcia w szyku pieszym. Małoniż okazał się zajęty przez piechotę nieprzyjaciela, wobec czego nasze natarcie nie zaskoczyło go ale na odwrót nas zaskoczył gęsty ogień nieprzyjaciela. Wywiązała się zacięta walka, w czasie której pada zabity rtm Szawłowski, rany odnoszą – rtm dypl Kłoss ze sztabu brygady i ppor Szewczyk; pada 25 ułanów, zabitych bądź rannych. Dywizjon cofa się unosząc zabitych i rannych. W ciągu dnia Pułk odrzuca natarcie nieprzyjaciela na Czartowiec, po czym następuje pogrzeb poległych w parku przy dworze Czartowiec (rtm Szawłowski, pchor Konopka, kpr Wojciech Wojdyła i st ułan Franciszek Byrski). W podniosłym przemówieniu dowódca Pułku obiecuje pomścić śmierć kolegów. Czterech ułanów pozostałych na placu boju miał sołtys pochować na cmentarzu w Łaszczowie.

O świcie 22 września przechodzą przez Przewale na Kraczów nowogródzka i wołyńska brygady kawalerii pod dowództwem gen Andersa. Zostaje mu również podporządkowana brygada płk Zakrzewskiego z 8 Pułkiem Ułanów.” (K.Krzeczunowicz – „Ułani Księcia Józefa”)

Tak oto po 19 latach od wspaniałego zwycięstwa w bitwie pod Komarowem 8 Pułk Ułanów Księcia Józefa Poniatowskiego znowu znaczy swój ślad Ziemi Zamojskiej – ślad męstwa i krwi. Pozostawia też wiernych do końca Ojczyźnie swych Żółtych Ułanów pochowanych przy dworze w Czartowcu i na cmentarzu w Łaszczowie.

Jan Znamiec
Avatar użytkownika
Dowódca
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 154
Dołączył(a): 9 mar 2006, o 11:20


Powrót do Imprezy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Tablice Ramki Reklamowe Aluminiowe Plastikowe, Agencja Fine, Staropolska, Projekty Domów Drewnianych, Projekty Domów Drewnianych, Noclegi Gorce, Ramki Aluminiowe, Stojaki na foldery, Ramki Plastikowe, Stojaki z plexi, Ramki Reklamowe, Stojaki Plakatowe, Potykacze, stojaki, tablice, ramki, akcesoria reklamowe, Stojaki i tablice przymykowe, Tablice przymykowe OWZ, Stojaki Typu A Potykacze, ¦ciana prezentacyjna, Stojaki plakatowe, Stojaki plakatowe niskie, Stojaczki plakatowe, Stojaki plakatowe Wysokie, Stojaki na plakat i foldery Niskie, Stojaki na plakat i foldery Wysokie, Ramki reklamowe, Ramki sprężynkowe, Ramki aluminiowe, Ramki plastikowe, Stojaki i wieszaki na foldery, Wieszaki na foldery, Stojaki na foldery Niskie, Stojaki na foldery Wysokie, Wyroby z PCV i plexi, Stojaki i tabliczki z plexi, Kieszenie plakatowe z PCV bezbarwnego, Akcesoria reklamowe, Informacja przydrzwiowa,
cron