Strona 1 z 2

11 listopada 2007

PostNapisane: 7 lis 2007, o 08:47
przez Ułan świętokrzyski
Serdecznie zapraszamy wszystkich sympatyków Kawalerii na uroczystość Święta Niepodległości dnia 11 listopada 2007 roku w Krakowie, które uczczone zostanie defiladą oddziałów Kawalerii ulicami Starego Miasta.
Wydarzenie rozpocznie się Apelem na Bulwarach Wiślanych u podnóża Wzgórza wawelskiego o godz. 10:45. Ok. godz. 11:20 wyruszą konne formacje kawaleryjskie ze Wzgórza wawelskiego pod Krzyż Katyński, defilując następnie ulicą Grodzką, przez Rynek Główny, ulicą Floriańską na Plac Matejki, by tam wziąć udział w niepodległościowych uroczystościach organizowanych przez Miasto Kraków.
Do zobaczenia!

Dowódca Szwadronu Niepołomice
w barwach 8 Pułku Ułanów
Księcia Józefa Poniatowskiego
Jan Znamiec


Plan dnia dla Szwadronu Niepołomice:
7:30 – 8:30 – załadunek koni w Niepołomicach
8:30 – wyjazd z Niepołomic
9:30 – rozładunek koni na Bulwarach Wiślanych
10:45 – uroczysty Apel na Bulwarach wiślanych
11:20 – wymarsz na Wzgórze Wawelskie
11:30 – 14:00 – defilada ulicami Krakowa
14:30 – powrót do Niepołomic
16:30 – obiad w Niepołomicach

[ Dodano: Pią Lis 09, 2007 8:16 pm ]
No to do zobaczenie jutro w Krakowie! Bez względu na pogodę!

PostNapisane: 10 lis 2007, o 21:16
przez Konsti
Witam, bardzo się cieszę, że po raz kolejny odwiedzacie nasze miasto, czekam z niecierpliwością pod Wawelem nawet jak będzie padać śnieg (oby nie) :))pozdrawiam!

PostNapisane: 10 lis 2007, o 21:54
przez ref-ren
Konsti napisał(a):Witam, bardzo się cieszę, że po raz kolejny odwiedzacie nasze miasto, czekam z niecierpliwością pod Wawelem nawet jak będzie padać śnieg (oby nie) :))pozdrawiam!



Konsti....
My Krakowa nie odwiedzamy... my tutaj mieszkamy...

/ref-ren/

PostNapisane: 11 lis 2007, o 23:03
przez Ułan świętokrzyski
Przed godzinę wróciłem z Krakowa! Było cudownie!!!! Jechaliśmy defiladę GALOPEM!!! Jeszcze chyba nikt tak nie jechał nawet przed wojną! Ale nie było z nami Ref - Rena! Nawet na obiedzie u Wojtusika! Ale pewnie to odrobimy!

PostNapisane: 12 lis 2007, o 22:40
przez ref-ren
Ułan z Pacanowa napisał(a):Przed godzinę wróciłem z Krakowa! Było cudownie!!!! Jechaliśmy defiladę GALOPEM!!! Jeszcze chyba nikt tak nie jechał nawet przed wojną! Ale nie było z nami Ref - Rena! Nawet na obiedzie u Wojtusika! Ale pewnie to odrobimy!



Niezmiernie mi przykro Jarku z powodu tej absencji ale miałem (i mam nadal) bardzo sentymentalną wizytę Gościa z Bawarii i obowiązki gospodarza nie pozwoliły mi na opuszczenie domu. Poza tym "wysiadła" mi pompa wodna w moim Mondeo ... i klapa.
Sądzę że będzie mi dane spotkać się z Wami niebawem... bywaj... ref-ren.

PostNapisane: 13 lis 2007, o 22:33
przez Ułan świętokrzyski
No mówi się trudno!
Tutaj masz linki do stron Mikołaja Reya gdzie zamieścił zdjęcia z defilady!

http://www.mzj.krakow.pl/ http://www.mzj.krakow.pl/galeriazdjec.php http://szarza.bolecin.pl/

Nasze będą później, ja kończę teraz artykuł na stronę! JAk Szogun?

Relacja z 11 Listopada w Krakowie - autor Ułan z Pacanowa...

PostNapisane: 17 lis 2007, o 18:08
przez Lucas
I znów, jak w poprzednich latach, ułani w złotożółtych otokach paradowali w Królewskim Mieście Krakowie z okazji Święta Niepodległości, z okazji 89 rocznicy jej odzyskania. I chociaż przygotowani są oni na każdą ewentualność, to jednak z ulgą przyjęli w niedzielny poranek pierwsze przebłyski słońca nad prastarym Grodem Kraka! Obawy o aurę nie były bezpodstawne, ponieważ już w sobotę wieczorem Małopolska zaczęła przywdziewać zimową szatę i ułani długo zaklinali pogodę! Jak się okazało – skutecznie!

Doświadczenie zdobyte w ciągu ostatnich lat pozwoliło na bardzo sprawne załadowanie koni pod stajnią w Niepołomicach! Sprzęt skompletowany i wyczyszczony, czekał już w samochodach od soboty! Dlatego bez żadnych opóźnień kolumna koniowozów wyruszyła na bulwary wiślane, gdzie dołączył do nas Mikołaj Rey z Sekcją Kawaleryjską KJ Szarża im. 8 PU z Bolęcina. Przed nami „rozpakował się” oddział Małopolskiej Kawalerii w turkusowych otokach 21 PU. Atmosferę lekkiego napięcia, jakie zawsze towarzyszy nam przed ułańską defiladą, doskonale rozładował koń „Wowy” Brodeckiego, który nagle postanowił powrócić do stajni i pokłusował sobie przez most na Wiśle! Ale od czego mamy sprawną policję! Konia zatrzymano do wyjaśnienia zaraz z mostem (podobno kłusował prawidłowo prawą stroną i sam zatrzymał się na czerwonym świetle). Przed godziną 11.00, po odczytaniu przez dowódcę Szwadronu Niepołomice J. Znamca okolicznościowego rozkazu (tekst na stronie w dziale ROZKAZY), sformowano kolumnę kawaleryjską, którą poprowadził Jan Znamiec. Za nim poczet sztandarowy Szwadronu w składzie Staszek Jucha, sztandarowy Rafał Kowalski, Jan Słowik i poczet z proporcem Koła 8 PU, dalej pozostali ułani w złotożółtych barwach, za nimi nasza trzykonna taczanka z kombatantami z 21 PU Nadwiślańskich. Za taczanką oddział Małopolskiej Kawalerii na czele ze Zbigniewem Burzyńskiem.
Po odebraniu sztandaru z rąk pocztu pieszego wyruszyliśmy tradycyjnie pod Krzyż Katyński, a następnie przez Rynek i Floriańską na miejsce wyczekiwania na Basztowej. Ludzi ze względu na pierwsze podmuchy zimy nieco mniej niż zazwyczaj, ale klaszczą nam równie głośno. Rozpoczynają się oficjalne uroczystości na Palcu Matejki. Dla nas to jak zwykle czas wyczekiwania na dźwięki „Warszawianki”. Aura póki co – jak na zmówienie. Już po chwili zaczynają podchodzić pierwsi widzowie! Najpierw nieśmiałe głaskanie koni, zdjęcia z ułanami w tle, a później – pociechy siadają z ułanami ku uciesz rodziców, a i co bardziej odważne mamy, podsadzane ochoczo przez Mirka Rejdycha, dosiadają Umbry. Wreszcie nadchodzi ten od sierpnia oczekiwany moment. Formujemy kolumnę trójkową, kiedy od strony trybuny rozlegają się dźwięki „Warszawianki”. Przepuszczamy przodem oddziały piesze i na znak dowódcy czekamy na właściwy moment. Kiedy „piesi” oddalili się na wystarczająca odległość, pada komenda „Kłusem – marsz!” Ruszamy kłusem ćwiczebnym i za moment słyszymy – „GALOPEM – marsz”. Tego jeszcze nie było!!! Konie same za koniem dowódcy przechodzą w skrócony galop, ku ogromnej uciesze wszystkich widzów, którzy nagradzają to gromkim aplauzem! Defilujemy galopem!!!! Pierwszy raz w historii Krakowa defilada Basztową w galopie!!! Za nami kłusem podążają ułani w turkusowych otokach! Zwalniamy! Stępem! Na twarzach wszystkich ułanów księcia Józefa pojawia się radość i duma! To my jako pierwsi! Oj będzie co wnukom opowiadać!!!
Powoli kierujemy się w stronę bulwarów! Mikołaj Rey pokazuje nam miejsce, gdzie w czasie tragicznych starć ulicznych w dniach 5 – 7 listopada 1923 roku zginęło najwięcej ułanów 8 PU. Kolejna refleksja nad zagmatwaną historią tamtych kawaleryjskich lat!
Po dojechaniu na miejsce odbył się krótki apel. Jan Znamiec w serdecznych słowach podziękował wszystkim ułanom w złotożółtych otokach za tak godne reprezentowanie barw pułkowych w czasie tej listopadowej uroczystości. A było to możliwe jedynie przez wspólne działanie wszystkich, którym drogie są tradycje 8 PU i tytuł ułanów księcia Józefa! „To wszystko zrobił 8 Pułk! Nie Bolęcin, Niepołomice – ale 8 Pułk! Wszyscy, którym dane jest nosić te tak drogie Królewskiemu Miastu barwy!!!” Podziękował ułanom z Niepołomic za wszystkie występy w 2007 roku – za Święto Pułkowe, za Majówkę, za Opatowiec, za Kadrówkę, za wyprawę do Komarowa, za Kielce, no i za tą jedyną defiladę galopem! Na cześć 8 PU i Kawalerii zabrzmiało trzykrotne gromkie „Hurra!
Po odprowadzeniu sztandaru zsiedliśmy z koni! Po szybkim i sprawnym załadunku naszych kochanych rumaków (dla mnie i dla siebie kochany Krzysiu Dyk dowiózł jak zwykle z Bałtowa odległego od Krakowa o 200 km), była chwilka czasu na osobiste refleksje, wrażenia naszych najbliższych, pamiątkowe zdjęcia pod Wawelem. Dowódca Znamiec osobiście podziękował każdemu za udany występ. A potem spokojnie ułani udali się do Niepołomic na obiad u Wojtusika! Dopiero, kiedy koniowozy opuściły bulwary, zaczął padać śnieg. I nikt z nas nie miał najmniejszych wątpliwości, bo to nasi w Niebieskim Szwadronie trzymali dla nas w cuglach pogodę! Że to Jędruś Leśniak tak nam pomagał! Mimo woli spojrzałem na ławkę, na której rankiem 11 listopada 2005 roku rozmawialiśmy przed wsiadaniem na konie! Jechał wtedy oczywiście na pięknym karym Juraxie! I gdyby mógł patrząc na nas z góry do każdego z nas coś powiedzieć, pewnie powiedziałby: „Gościu! Było super”.

Moja osobista refleksja tym razem będzie bardzo krótka! Było tak, jak powinno być już zawsze! Wszystko dograne co do minuty, sprzęt i mundury dopieszczone na dzień przed imprezą, bez nerwowego poszukiwania brakujących elementów wyposażenia! Logistyka transportu bez zarzutu! I ogromna wzajemna życzliwość i pomoc. Bez żadnych niepotrzebnych spięć i pożałowania godnych „numerów”. Myślę, że mamy już za sobą moment, kiedy wszyscy, którzy nie zawsze należycie rozumieli idę istnienia naszego ochotniczego Szwadronu, zrozumieli, że należy albo zmienić swoją postawę, albo pójść własną drogą!

11 listopada 2007 roku na defiladzie galopem po Basztowej złotożółte barwy 8 Pułku Ułanów księcia Józefa Poniatowskiego reprezentowali:
Jan Znamiec, Mikołaj Rey, Andrzej Kita, Wojciech Kowalski, Jan Słowik, Stanisław Jucha, Rafał Kowalski, Piotr Staniszewski, Grzegorz Wojtaczka, Bartosz Liwtiński, Piotr Małaczyński, Paweł Małaczyński, Janusz Kozłowski, Jarosław Banasik, Krzysztof Dyk, Zdzisław Krzyżostaniak, Mirosław Rejdych, Grzegorz Skrobacz, Michał Mazur, Bartłomiej Moskała, Łukasz Zawada. a w szyku pieszym:Wojciech Staniszewski, Marek Kucner, Stanisłąw Misztal. Andrezj Kosek.
Gościnnie wystąpili Wowa Brodecki i Wojciech Lietz

ułan Jarosław Banasik

na fotkach autorstwa Anny Rey możecie nasz zobaczyć: http://www.mzj.krakow.pl/galeriazdjec.php

PostNapisane: 17 lis 2007, o 19:38
przez Konsti
Witam ponownie:)
Wielkie brawa dla Was Panowie i Waszych pięknych koni! Wielką radość sprawiacie pojawiając się pod Wawelem, cieszę się, że pogoda choć bardzo zimna powstrzymała się z opadami i pokaz się tak udał.
W ramach podziękowania zamieszczam tutaj moje zdjęcia i czekam na Was w maju :)
www.ulani11.11.ao.pl

PostNapisane: 18 lis 2007, o 00:08
przez Staszek
Jak zwykle niezawodna!!!
Wspaniałe zdjęcia, świetna galeria!!! Wielkie dzięki w imieniu własnym i wszystkich ułanów księcia Józefa!!!

PostNapisane: 18 lis 2007, o 09:39
przez Ułan świętokrzyski
Oj Stasiu, gentelman z Ciebie jak na kawalerzystę przystało! Ale jak najbardziej ja również dołączam się do podziękowań. Super galeria!
Konsti - następnym razem podczas konnej parady bardzo prosimy o sobiste przedstawienie się nam, abyśmy mogli osobiście podziękować! Ale to dopiero w maju! Wcześniej mamy w Krakowie dwa piesze wystapienia w mundurach. W styczniu msza i opłatek w Kole 8 PU, a w marcu Święto Pułkowe na Wawelu! Twoja galeria ukazała się szybciej niź nasza. Umieścimy link na naszej stronie www.

PostNapisane: 18 lis 2007, o 11:36
przez Konsti
Cała przyjemność po mojej stronie:)pozdrawiam!

PostNapisane: 18 lis 2007, o 11:56
przez Lucas
Consti - wielkie dzięki i ja również zapraszam do naszej kompanii - trzeba potwierdzic naszą znajomość osobistą rozmową.... Pozdrawiam i dzięki za piękne zdjęcia.

[ Dodano: Nie Lis 18, 2007 10:57 am ]
Sorki za błąd - Konsti. :oops:

PostNapisane: 18 lis 2007, o 16:52
przez Ułan świętokrzyski
Konsti! Czy w wyjątkowych przypadkach można poprosić o przesłanie niektórych zdjęć na prywatenego maila? :roll:

PostNapisane: 18 lis 2007, o 17:06
przez Konsti
Zdjęcia będą nagrane na CD tak jak z majówki i dostarczone do Was przy najbliższej okazji. Oczywiście mogę wysłać e-mail z wybranymi zdjęciami-nie ma problemu :grin: pozdrawiam!

11 listopada w Szczecinie

PostNapisane: 18 lis 2007, o 22:07
przez Podolak
11 Listopada 2007r, przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego w Szczecinie odbyła się tradycyjna, wyjątkowa uroczystość patriotyczno-wojskowa.
Wystąpienia przedstawicieli władz państwowych i kościelnych, złożenie kwiatów i salwa honorowa Kompanii Reprezentacyjnej Garnizonu Szczecin, poprzedzone zostało inscenizacją historyczną zorganizowaną przez SRH Koła Żołnierzy 12 Pułku Ułanów Podolskich przy współudziale ZHR i Szczecińskiej Agencji Artystycznej.
Zabytkowym samochodem, na plac wjechał Komendant Józef Piłsudski wraz z adiutantem. Dowódca pododdziału Legionów Polskich złożył meldunek po czym , Komendant odczytał telegram notyfikujący powstanie Państwa Polskiego.
Na rozkaz dowódcy, trzech żołnierzy zrzuciło flagi państw zaborczych z pobliskiego budynku i zatknęli Flagę Polską. Przy dźwiękach „Pierwszej Brygady” pododdział pieszy i patrol konny pomaszerował jako asysta Komendanta przez centrum miasta.
Komendant pozdrawiał z jadącego samochodu, entuzjastycznie i żywiołowo reagujących szczecinian.

Koło Żołnierzy 12 PU Podolskich


11 listopad 2007-filmik