Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies. Wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zapoznaj się z polityką prywatności.
Czy to jest teraz taka nowa moda, że zapominamy imion kolegów i znajomych i sobie teraz wszyscy po stopniach KO mówią? Ja tam bym do Roberta po prostu zadzwonił Ale skoro już, to pamiętajcie, że ja jestem podporucznik rezerwy Artylerii Konnej Ochotniczej