Moderatorzy: Staszek, Moderatorzy
przez Dziadek Władek » 23 sty 2009, o 14:18
W przesławnej Wikipedii
http://pl.wikipedia.org/wiki/8_Pu%C5%82 ... atowskiego
czytam:
„W czasie wojny polsko-bolszewickiej w pułku służył Amerykanin - rtm. William S. Mitchell”
W polskiej armii służyło dość sporo obcokrajowców – ale tu mamy do czynienie z człowiekiem z innego kontynentu, dość odległego:-)
Czy wiadomo więcej coś o tym rotmistrzu?
Może jego rodowód jest polski?
Co zagnało go do Polski, do ułanów?
Czy znane są jego losy?
Pozdrawiam
Dziadek Władek
-
Dziadek Władek
- Ułan VI
-
- Posty: 149
- Dołączył(a): 9 sty 2009, o 16:11
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
-
przez Piotrek » 23 sty 2009, o 15:47
Jeśli dobrze pamiętam, jest o nim coś w "Ostatniej kampanii konnej" Kornela Krzeczunowicza.
-
Piotrek
- Ułan VI
-
- Posty: 1837
- Dołączył(a): 17 gru 2007, o 17:43
- Lokalizacja: Kalisz, Poznań
-
przez Maciej Sekuła » 23 sty 2009, o 17:18
To nie jedyny żołnierz z obcego lądu który bierze udział w wojnie polsko-bolszewickiej jeśli chodzi o polskie wojsko wiadomo że najsławniejsza do Eskadra Kościuszkowska w sumie służyło w niej 21 Amerykanów w tym 20 pilotów i jeden obserwator. Tak dla przypomnienia.
-
Maciej Sekuła
- Ułan VI
-
- Posty: 113
- Dołączył(a): 17 maja 2007, o 20:38
- Lokalizacja: Warszawa
-
przez Lookas » 23 sty 2009, o 19:57
tak dla przypomnienia, to tą eskadrę utworzył Amerykanin. Nazywał sie Merian C.Cooper.
wiecej tu
http://www.orlynadpolska.zafriko.pl/
Obcokrajowców było znacznie wiecej. Jako ciekawostka: powstaniu Wielkopolskim walczył między innymi Chińczyk i Murzyn:) Zazwyczaj byli to zbiegowie z obozów jeniecki lub byli juz jeńcy pozostali w Polsce po wyzwoleniu.
-
Lookas
- Ułan VI
-
- Posty: 1194
- Dołączył(a): 22 maja 2006, o 14:13
- Lokalizacja: Poznań/Iwno
-
przez Łuki » 24 sty 2009, o 11:22
Hę ??
-
Łuki
- Ułan VI
-
- Posty: 283
- Dołączył(a): 16 lip 2007, o 16:04
- Lokalizacja: Poznań / Konin
-
przez Ułan świętokrzyski » 24 sty 2009, o 16:39
To cytat z Kochaj albo rzuć. Jak amerykaniec się chwali wszystkim co w Ameryce, a Pawlak się właśnie tak zapytał.
-
Ułan świętokrzyski
- Ułan VI
-
- Posty: 2647
- Dołączył(a): 10 mar 2006, o 15:30
-
przez Dziadek Władek » 26 sty 2009, o 11:12
Budionny i lotnictwo...
Można poczytać o Amerykanach - polskich lotnikach też na
http://wiadomosci.onet.pl/1259694,1292,1,kioskart.html
Ja jednak chciałbym coś więcej o UŁANACH - obcokrajowcach, choć przecież i w lotnikach drzemie "ułańska fantazja"...
No cóż - koń w "zderzeniu" z samolotem nie miał wiekszych szans na polu walki...
Nawet konie Budionnego i jego rozpasani jeźdźcy.
-
Dziadek Władek
- Ułan VI
-
- Posty: 149
- Dołączył(a): 9 sty 2009, o 16:11
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
-
Powrót do Historia Kawalerii
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,