Forum Kawalerii RP

zainteresowana osoba, czyli ja:) pierwsze co zrobiła, to powiekszyła interesujący fragment:)

Jak dla mnie ewidentnie jest tam jedna szeroka zyłka. Poniewaz powiekszanie z zamieszczonych fotek nie ma sensu, bo nie poprawi to czytelności (kwestia rozmiaru i kompresji) poproszę znajomego, który jest włascicielem zdjęc o możliwie duzy skan. To powinno rozwiać nasze watpliwości:)

Pozdrawiam

Kolego Lach
Czapka na głowie ułana to regulaminowa wz.19, używana teoretycznie do połowy lat 30. Co do sposobu jej noszenia na bakier, może być to forma nieregulaminowej 'fantazji ułańskiej' na której przyzwolenie okreslone srodowiska wojskowe wyrazały zgodę.
"Paski" do których przytroczona jest szabla to rapcie inaczej ruki -regulaminowy element wyposażenia szeregowców w pewnym okresie II RP oraz przez cały okres miedzywojenny dla ofic. i pdofic. szczególnie do munduru salonowego.
Luźne paski ostróg to najprawdopodobniej sposób uniknięcia obtarcia nóg podczas marszu (Żołnierz ma miękkie buty typu rosyjskiego tzw."sapagi", a nie polskie buty kawaleryjskie -te znosiły wszystko). Wiem to z praktyki sam podobnie tak robiłem w czasie "spaceru" z koniem.
Pozdrawiam.

[ Dodano: Nie Sty 20, 2008 6:42 pm ]
Kolego Lookas
Ja nie jestem informatykiem, do "kompa" podchodzę jak do jeża. Zapisałem sobie zdjęcie Nr 2 w "moich obrazach", by potem powiększyć wybrany fragment.
Jeśli wg Ciebie jest tam pojedyńcza żyłka to jaka? Jasna, czy ciemna? Bo ja widzę tam dwie barwy JASNĄ i CIEMNĄ.
Pozdrawiam.

[ Dodano: Nie Sty 20, 2008 7:14 pm ]
Szanowny Kolego Myta2
Cieszę się, że nie obraziłeś sie na mnie za moje dosadne okreslenie, oraz że zmieniłeś kierunek zpatrywania na ten temat. Cieszę sie również, że dotarłeś do literatury, co jest równiez moim połowicznym sukcesem.
Pozdrawiam

[ Dodano: Nie Sty 20, 2008 7:31 pm ]
Kolego Myta2
Zgadzam się z Tobą, że jest to szabla przejściowa miedzy w.17, a wz.21. Wyrażam swą zgodność również w kwestii: kto zamawiał tę szablę, choć nie tylko w wersji oficerskiej. Przepisy wojskowe zazwyczaj są proste i klarowne. Jesli chodzi o okreslenie modeli szabel polskich kawaleryjskich, to szabla "krechowiecka" zaliczana jest jako wz.1921, nie tylko ze wzgledu na podobieństwo ale i na okres jej powstania i produkcji. Nie można jej zaliczyć jako 1917 z powodu znacznych róznic w budowie oraz 1921/22 jako konstrukcyjnego rozwiniecia wz.1921 również jako modelu ostatecznego do czasu wprowadzenia wz.1934.
Określenie "krechowiecka" jest bardziej popularne w środowisku obecnych kolekcjonerów i znawców tematu niż przez ówczesnych żołnierzy. Jednak szabla istniała i trzeba ją było zakwalifikować do okreslonego wzoru. Nie była to tylko broń biała oficerów lecz takze szeregowych zołnierzy, którzy nie mieli wpływu na to co bedą nosić i uzywać. Używana była w części 1 puł., a po jej czesciowym wycofaniu otrzymały ją po stosownych naprawach równiez w ograniczonych ilosciach inne formacje.
Pozdrawiam.

[ Dodano: Nie Sty 20, 2008 7:47 pm ]
Kolego Myta2
Odnośnie analizy fotografii, nie podejmuje się wiażącego uzasadnienia jak biegły sądowy lecz pozostawiam sobie pewną tolerancję na granicę błędu.
W swoich rozważaniach przeanalizowałem wygląd munduru i poszczegółnych elementów co pozwoliło mi okreslić okres wykonania zdjęcia. Analiza barw (w powiekszeniu) proporczyka, ich układu pozwoliła mi wyeliminować wiekszość formacji. Typ stosowanego uzbrojenia zawęził bardziej temat. Analiza wielkości inicjałów na pagonach (równiez w powiekszeniu) zadecydowało o konkretnym wyborze formacji. Wszystkie obserwacje prowadziłem w odniesieniu do posiadanych fotagrafii oraz innych publikowanych zdjęć z tego okresu. Uważam, że mając podstawy wiedzy z zakresu barwy i broni z duzym prawdopodobieństwem mozna wskazać własciwą formację. Ta identyfikacja nie jest wg mnie szczegółnie utrudniona, gdyż prezentowany zołnierz posiada specyficzne, wyposażenie, którego nie posiadała wiekszość ówczesnych formacji.
Pozdrawiam.

[ Dodano: Nie Sty 20, 2008 8:14 pm ]
Odnosnie zakładów fotograficznych zgadzam sie z przedmówcawmi, choć nie do końca.
Wszystkie przekłamania w celu "upiększania" mundurów odbywały się za zgodą zainteresowanego (i nie był to fotograf). Sam będąc w wojsku pożyczałem kolegom wzorkę i sznur wyrózniajacy. Niektórzy znajomi robili zdjecia z takimi gadżetami, że juz teraz niektórzy mogą mieć problemy z identyfikacją okresu i rodzaju formacji. Nie można jednak wychodzić z załozenia, że robili to wszyscy lecz tylko pewna grupa, która traktowałbym jako margines. Jeśli chodzi o ułanki, to w pewnych jednostkach w określonych sytuacjach mundury te używane były jako historyczne przez żołnierzy w całym okresie międzywojennym (głownie parady i święto pułku).
Żołnierz na foto, nie ma odznak, które podkreślały by jego zasługi, wyszkolenie itp. Ma jedynie sznur strzelecki, który w połączeniu z wzorem munduru, bronią oraz informacjami dodatkowymi pozwala mi okreslić, że fotografię wykonano w 1926r. Co powoduje, że zdjęcie te jest wiarygodne. Okres ten potwierdza również zdjęcie "konne" -ułan jest w kurtce mundurowej wz.19 z patkami.
Pozdrawiam.

Ja też pozdrawiam!