Strona 2 z 3

Re: Podpierśnik wz 36

PostNapisane: 4 kwi 2010, o 00:38
przez Ułan świętokrzyski
No chłop swoje , baba swoje. Czas pokaże co jest odporniejsze. Miszka! Podeślij te wymiary jak najszybciej możesz!

Re: Podpierśnik wz 36

PostNapisane: 4 kwi 2010, o 20:06
przez myta2
w kwestii nierdzewki Panowie...
koroduje gdy będzie mieć styczność z stalą "czarną" (myślę tu o zarysowaniu)
Jeżeli idzie o chemie na jaką jest nieodporna to głównie chlorki i ich pochodne, amoniak jako taki jest obojętny mówimy tu rzecz jasna o podstawowej wersji nierdzewki w AISI 304, 304L, 316 i 316L - stal odporna na chlorki to 316TI (z dodatkiem tytanu) z kolei odporniejsza na styk z stalą "czarną" to 316 z dodatkiem molibdenu.
i to na tyle offtopu

Re: Podpierśnik wz 36

PostNapisane: 4 kwi 2010, o 20:24
przez Ułan świętokrzyski
Mądrego przyjemnie poczytać. Dziękuje bardzo!

Re: Podpierśnik wz 36

PostNapisane: 4 kwi 2010, o 21:41
przez Lookas
Jaką masz gwarancję, ze w procesie produkcji owe okucia z nierdzewki nie stykały się w taki sposób ze stalą czarną:D??
Wiadomo przecież, ze produkcja takich okuć to nie sterylne linie produkcyjne a raczej manufaktury.
Oczywiście nierdzewka jest znacząco odporniejsza od stali czarnej, nie mniej...nie jest niezniszczalna:)

Tak, czy owak to akademicki spór, a Jarek w swej rekonstrukcji użyje praktycznych choć niezgodnych z WT okuć, i skoro użytkownikom to nie będzie przeszkadzało, to mnie tym bardziej:)

Re: Podpierśnik wz 36

PostNapisane: 5 kwi 2010, o 01:13
przez myta2
Pewności rzecz jasna nie masz, natomiast sprawa jest bardzo prosta, do obróbki stali szlachetnych należy używać odpowiednich narzędzi i ściernic,wbrew pozorom stal nierdzewna jest bardzo delikatna i podatna na korozje takie podstawowe korozje to:

międzykrystaliczna - najczęściej pochodzi od niewłaściwej obróbki w trakcie wytopu i od użytej chemii która niszczy warstwę pasywacyjną wytworzoną w trakcie utleniania się. tę najtrudniej sprawdzić ponieważ korozja występuje wewnątrz struktur na zewnątrz niewiele widać

wżerowa - chlorki prosta sprawa ślady które się powiększają ( w zastraszającym tempie)

szczelinowa - to jest katastrofa można po prostu na złom towar wywieźć

a jak stwierdzić czy w trakcie wytworzenia okuć ktoś nie spaprał roboty i używał "młotka z czarnej stali czy tarczy do stali węglowej)
wyłożyć towar na działanie deszczu, i po paru godzinach będą efekty jeżeli nie wyjdzie rdzxawy nalot tzn znaczy że manufaktura wiedziała z jaką stalą ma do czynienia.
można by tak długo... i wbrew pozorom to nie akademickie rozważania miałem zawodowo "trochę" problemów z tą stalą... ale to dłuuuga historia i wiele setek ton nierdzewki...:)

Re: Podpierśnik wz 36

PostNapisane: 5 kwi 2010, o 10:24
przez Lookas
No i tu dotykamy sedna!

Oczywiście każdy ma wolny wybór, i dobierze okucia do własnych upodobań. Ja osobiście uzywam ocynków i przy podstawowej dbałości chwalę sobie. A błyszczą tylko minimalnie gorzej niz nierdzewka:)

Re: Podpierśnik wz 36

PostNapisane: 5 kwi 2010, o 11:45
przez Ułan świętokrzyski
No i proszę! Warto było o WT podpierśnika zapytać, żeby dowiedzieć się o tajniki produkcji stali nierdzewnej. Dzięki wielkie!
Miszka! Czekamy na to opomiarowanie!

Re: Podpierśnik wz 36

PostNapisane: 5 kwi 2010, o 21:45
przez myta2
mi osobiście bez różnicy jakie będą i tak trzeba dbać by długo służyły i tak, więc co tam...

Re: Podpierśnik wz 36

PostNapisane: 5 kwi 2010, o 23:50
przez Ułan świętokrzyski
Miszka daj to opomiarowanie. Obiecałeś publicznie na Forum. A ja mam robotę terminową.

Re: Podpierśnik wz 36

PostNapisane: 6 kwi 2010, o 09:42
przez miszka7-1
Już mierzę :wink: .

Re: Podpierśnik wz 36

PostNapisane: 6 kwi 2010, o 09:57
przez miszka7-1
Długość pasa napierśnego (przechodzącego przez siodło) - 215 cm. z klamrą
Szerokość - 2 cm.

Długość pasa podpierśnego - 112 cm. z klamrą
Szerokość - 2,5 cm.

Długość osłony skórzanej pasa podpierśnego w miejscu pętli górnej - 9,5 cm.
Szerokość w miejscu...hmm...najszerszym :) - 5 cm.

Kto z Was chce jakieś fotki szczegółowe drobiazgów proszę pisać: michal-czarnecki@o2.pl

Re: Podpierśnik wz 36

PostNapisane: 6 kwi 2010, o 13:17
przez Prawie jak ułan
Miszka chyba wypowiem się w imieniu większości, że najważniejszy szczegół to łączenie pasów więc jak możesz to wrzuć proszę zdięcie tego szczegółu.

Re: Podpierśnik wz 36

PostNapisane: 6 kwi 2010, o 14:04
przez Lookas
w tym napierśniku to ruchoma "szlufka" umieszczona w zakończeniu szelki piersiowej.

Re: Podpierśnik wz 36

PostNapisane: 6 kwi 2010, o 15:27
przez Ułan świętokrzyski
Wielkie dzięki Miszka! Teraz wiem jak się nazywasz. Tak jak myślałem - szer pasków 25 mm i 20 lub 22 mm. Przy szyciu pasa piersiowgo najpierw trzeba wszyć sprzączkę. potem przez wsuwkę ruchomą tak wsunąć pas aby powstła petla na popręg. Potem przełożyć pas przez sprząćzką i dopiero na jego końcu zagiąć go tworząc ucho na pas napiersiowy i doszyć osłonę. Inaczej nie da rady. Jak co to pytajcie!

Re: Podpierśnik wz 36

PostNapisane: 7 mar 2012, o 11:17
przez Ślązak
A macie Panowie na jakiegoś sprawdzonego wykonawcę podpierśników do siodła wz.36? Oprócz siodlarza :wink:

http://allegro.pl/podpiersnik-napiersni ... 44176.html, a coś takiego może być?