Strona 2 z 3

PostNapisane: 2 gru 2007, o 00:56
przez Ułan świętokrzyski
Koc, derka czy pałatka - Tobie wszystko jedno!
By jeno akcesoriów się trzymała kupa!
Kolor Ci bez różnicy, więc trafiłeś w sedno!!!
Dla każdego jest ważna jego własna dupa!

PostNapisane: 2 gru 2007, o 01:46
przez myta2
ref-ren napisał(a):
myta2 napisał(a):Właśnie jestem w trakcie zamawiania takich[/quo


Koc zwijać czy nie zwijać.. dylemat mam szalony
jak zwykle na ten temat przepisów mamy kupę...
A mnie jest wszystko jedno, koc szary czy zielony..
Zwinięty, rozwinięty... byleby ciepło w dupę..

/ref-ren/

Jak dało się zauważyć poeta w szeregach.

A tak na marginesie zamówiłem replikę a nie LWP stąd taka kasa.

PostNapisane: 2 gru 2007, o 15:00
przez Ułan świętokrzyski
Jak zamówiłeś długi płaszcz kawaleryjski to serdeczna rada - szkoda go rolować i troczyć ! Szybko się zniszczy! Naprawdę długo trzeba potem wieszać, rozciągać i prasować, żeby założyć na siebie! Chyba że oczywiście narzekasz na nadmiar gotówki! Twoja wola! Możesz mieć również dwa - jeden stroczony, drugi w szafie! Daj Boże!

PostNapisane: 2 gru 2007, o 19:04
przez myta2
Oj to by było, (choć podobno od przybytku głowa nie boli) oczywiście kombinuje z kocami a płaszcz na zimne, dni specjalne okazje (pomijając już kwestie finansowe, jestem kawal chłopa a płaszcz też niemało waży więc poco dociążać tak nielekki rząd)

Re: koc

PostNapisane: 11 mar 2011, o 22:38
przez Ułan świętokrzyski
Koledzy! Trochę wypadłem z tego tematu a jest potrzeba. Gdzie obecnie dostanę zielone koce albo jakieś płaszcze PRL do pakunku przedniego?

Re: koc

PostNapisane: 12 mar 2011, o 09:00
przez elves
Agencja Mienia Wojskowego, Allegro, giełda samochodowa, i każdy targ staroci.

Re: koc

PostNapisane: 12 mar 2011, o 13:25
przez jarema
http://allegro.pl/koc-khaki-idealny-do- ... 69825.html tu jest koc. Może jest on trochę za ciemny, ale to na razie najlepsza opcja. Przymierzam się do zrobienia koców w Bydgoszczy, ale na razie brakuje mi kasy, żeby zainwestować. Chyba, że byłoby duże zapotrzebowanie, to mogę w poniedziałek iść pogadać ;)
Co zaś do płaszcza: komusze płaszcze wz. 48 (chyba? nie znam się) wzorowane na wz. 36 są aktualnie tak samo drogie, jak wz. 36 ;) A te późniejszych wzorów są nieodpowiednie do regulaminowego stroczenia.

Re: koc

PostNapisane: 12 mar 2011, o 17:34
przez Ułan świętokrzyski
Dzięki Kolego!

Re: koc

PostNapisane: 12 mar 2011, o 17:49
przez jarema
"Od tego oni są, od tego są oni!"

Re: koc

PostNapisane: 12 mar 2011, o 17:54
przez Kowalinho
Jarema zapodał dokładnie tego faceta, którego mail podałem Ci w drugim wątku. :)

A płaszcze współczesne można przyzwoicie stroczyć. Trochę rozpruwania i da radę. Ale potem chodzić w nich nie da. :wink:

Re: koc

PostNapisane: 12 mar 2011, o 18:06
przez Piotrek
Współczesny płaszcz można po prostu potraktować jako stały przedni pakunek, złożyć, zwinąć, pozszywać, stroczyć i nic już więcej z nim nie robić.

Re: koc

PostNapisane: 12 mar 2011, o 18:13
przez Łuki
A co to są "komusze płaszcze" ??

Re: koc

PostNapisane: 12 mar 2011, o 18:32
przez Piotrek
jarema napisał(a):...ale na razie brakuje mi kasy, żeby zainwestować.

Podchorążactwo do fasonu zobowiązuje ;) A fason kosztuje ;)

Re: koc

PostNapisane: 12 mar 2011, o 18:55
przez Kowalinho
Piotrek napisał(a):Współczesny płaszcz można po prostu potraktować jako stały przedni pakunek, złożyć, zwinąć, pozszywać, stroczyć i nic już więcej z nim nie robić.


O to to :wink:

Re: koc

PostNapisane: 12 mar 2011, o 19:30
przez elmijakke
Piotrek napisał(a):
jarema napisał(a):...ale na razie brakuje mi kasy, żeby zainwestować.

Podchorążactwo do fasonu zobowiązuje ;) A fason kosztuje ;)

no i trzeba jeszcze 5 szwadronów umundurować, uzbroić, w konie zbierane po okolicznych dworach wyposażyć. i jeszcze te 500 chłopa wyżywić!!! :lol: :lol: :lol: