Moderatorzy: Staszek, Moderatorzy
przez Piotr Walter » 27 lut 2011, o 23:35
Ludzie to jest drewno obciągnięte skórą... to z zalorzenia musi być nie wygodne..
pozdr
-
Piotr Walter
- Ułan VI
-
- Posty: 825
- Dołączył(a): 12 lis 2010, o 22:07
- Lokalizacja: 15 Pułk Ułanów Poznańskich- Górka k. Poznania
-
przez Piotr Walter » 28 lut 2011, o 00:47
Jak bym miał wybierać to dla dobra konia wybrał bym owe siodło lub 36stke ale dla dobra swojej dupy wolał bym np rosyjskie oficerskie lub zwykłe pruskie.
Wiadomo że da się w nim jeździć i komfort jest może tylko trochę niższy od żołnierskiego wz 36 ale tak czy siak na przemarsz 10 dniowy po 8 h w siodle wybrał bym "36"
Może to kwestia orginalnej twardej skóry, ale wątpię bo mimo że 36 nie jest za wygodne to jest skórzane elastyczne na moście,
a ten kwiatek jest drewniany DREWNIANY jedzie się na dwóch uwierających w dupę deskach...
Ale dla kawalerii robiącej dzień w dzień godziny w siodle to nie robiło różnicy mieli skórę na dupie jak ja na zelówce i dupy mieli z mosiądza;)
Pozdr
-
Piotr Walter
- Ułan VI
-
- Posty: 825
- Dołączył(a): 12 lis 2010, o 22:07
- Lokalizacja: 15 Pułk Ułanów Poznańskich- Górka k. Poznania
-
przez Tempesta » 28 lis 2012, o 21:18
Czy którys z Panów jeżdżących w McClellanie zechciałby ze mną zamienić kilka zdań na pv?
-
Tempesta
- Ułan I
-
- Posty: 1
- Dołączył(a): 27 lis 2012, o 13:56
-
przez Mietas503 » 20 gru 2015, o 22:29
Przepraszam że odgrzebuję stary temat, ale chyba nie było sensu zakładać nowego o tych samych siodłach.
Mam pytanie. Czy to prawda że "Maki" pasują na większość koni wierzchowych i są świetnymi siodłami rajdowymi?
Otóż znalazłem kiedyś informacje że polscy kawalerzyści nienawidzili tych siodeł. Wszyskie siodła Północnoamerykańskie nazywali "meksykańskimi" natomiast McClellan'y zyskały pogardliwe miano siodeł "cygańskich"-pozbywano się ich przy pierwszej lepszej okazji ponieważ powodowały poważne odparzenia i chyba nawet kulawizny. Czytałem gdzieś że są również zachowane wspomnienia pewnego polskiego kawalerzysty, który potwierdza te informacje i twierdzi że powodem był zupełnie odmienny system mocowania popręgu, który dla polaków był zupełnie obcy. Co ciekawe na stronach anglojęzycznych (prawdopodobnie amerykańskich) można również znaleźć wielu zwolenników jak i przeciwników tych siodeł-ci ostatni szczególnie ostrzegają przed oryginałami z XIX i początku XX wieku.
-
Mietas503
- Ułan I
-
- Posty: 1
- Dołączył(a): 17 gru 2015, o 21:44
-
Powrót do Rząd Kawaleryjski
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,