Strona 2 z 3

Re: "Smarowanie" rzędu kawaleryjskiego

PostNapisane: 28 lut 2013, o 12:48
przez elmijakke
Nie słuchaj ich!!! :lol: Ja na swoim siedziałem z 20 razy, a wygląda jakby miało 5 lat! :) hehehe

Re: "Smarowanie" rzędu kawaleryjskiego

PostNapisane: 28 lut 2013, o 14:14
przez LSW
Witam
Raz udało mi się wetrzeć filcem wosk na gorąco. Podgrzewałem opalarką. To były tybinki sowieckiej kulbaki. Wyglądały od razu zajefajnie. I do tej pory ładnie wygladają. Ale teraz bałbym się tak potraktować nowe siodło. Za duże ryzyko. Niestabilna temperatura spowoduje różne odbarwienia. Próbowałem w ubiegłym roku i źle mi wyszło. Na szczęście tylko czaprak tak potraktowałem.
Rymarz dał mi łój wołowy i powiedział, że on tylko tym łojem traktuje skórę.
Kolega z 2 PSK z Tomaszowa Lub. poradził mi wymieszać na ciepło olej sojowy z woskiem i tym smarować.
Takich patentów jest wiele. Mi najszybciej wosk na gorąco przyciemnił skórę.
pozdrawiam
Mariusz

Re: "Smarowanie" rzędu kawaleryjskiego

PostNapisane: 28 lut 2013, o 16:08
przez Piotrek
No nie... skórę opalarką? Jak się ma ochotę zniszczyć siodło, to można. Łój jest ok, ale to tłuszcz naturalny, może zjełczeć. Jest tyle specyfików na rynku, olejków, smarów, past, itd że na prawdę nie trzeba kombinować.

Re: "Smarowanie" rzędu kawaleryjskiego

PostNapisane: 28 lut 2013, o 18:21
przez Ziolek
ew. smarować i do solarium.. coś chyba słyszałem o takim delikwencie :D

Re: "Smarowanie" rzędu kawaleryjskiego

PostNapisane: 28 lut 2013, o 19:05
przez ARTYLAK
Od ponad roku jestem szczęśliwym właścicielem rzędu oficerskiego wz. 25. Po otrzymaniu go - Piotr może potwierdzić było prawie białe (sam je kupował). W sezonie do smarowania stosowałem olej do skór firmy FOUGANZA dostępny w sklepach sportowych DECATHLON http://www.decathlon.pl/olej-do-skor-500-ml-id_8220346.html Część skór zaczęła ładnie ciemnieć na mahoń, niestety część tak ja czaprak pozostawały niewrażliwe. Najprawdopodobniej skóra ta była silikonowana lub potraktowana czymś innym. W trakcie zimy postanowiłem wykorzystać szmaty, którymi czyściłem rząd i porządnie je nasączyć. Nasączone szmaty równomiernie ułożyłem na czapraku i włożyłem pomiędzy skórzane połacie czapraka zostawiając na noc. Zaczęło przyjmować po paru nocach pełen machoń. To samo tyczyło się sakw lecz tutaj "zciemnienie" było nierównomierne ale okazało się że czas czyni cuda i samo "zciemnienie" rozeszło się po skórze równomiernie po miesiącu idealny równy machoń. Do tego do połysku stosuje wosk pszczeli - efekty piękne :D

Re: "Smarowanie" rzędu kawaleryjskiego

PostNapisane: 28 lut 2013, o 19:26
przez Ziolek
Stosuje te same preparaty i też przyznać mogę że siodło ma już piękny ciemny odcień ale dalej się borykam z jasnym czaprakiem i sakwami. Podoba mi się Twój patent, tylko powiedz czy nie za mocno skóra jest nasiąknięta preparatem?

Re: "Smarowanie" rzędu kawaleryjskiego

PostNapisane: 28 lut 2013, o 19:41
przez ARTYLAK
Po 2-3 tygodniach wysycha - kolor zostaje, a w międzyczasie ewentualne przebarwienia rozchodzą się tworząc równomierny kolor. Sakwy także okładam nasączonymi szmatami. Inny sposób ze stajni to tran.

Re: "Smarowanie" rzędu kawaleryjskiego

PostNapisane: 1 mar 2013, o 00:10
przez myta2
a nie prościej po prostu używać i dać ściemnieć naturalnie :wink:

Re: "Smarowanie" rzędu kawaleryjskiego

PostNapisane: 1 mar 2013, o 10:22
przez ARTYLAK
Oczywiście Myta konserwacja + użytkowanie + cas to jest właściwe postępowanie. Jak zauważyłem są skóry, które są "czymś potraktowane" wtedy jest kontrast między taką skórą, a skórą która ciemnieje naturalnie. Pewnie jest to sprawa dla producentów rzędów lub garbarzy. A co do środka do konserwacji to sam mi go poleciłeś :wink:

Re: "Smarowanie" rzędu kawaleryjskiego

PostNapisane: 4 mar 2013, o 22:22
przez myta2
dokładnie bo sam nim natłuszczam moje siodła :wink:

Re: "Smarowanie" rzędu kawaleryjskiego

PostNapisane: 6 mar 2013, o 18:12
przez 11PUL
Dzięki za pomoc jeszcze jedno, czy czysty wosk pszczeli nada się do natarcia w celu nadania połysku, czy raczej coś innego ?

Re: "Smarowanie" rzędu kawaleryjskiego

PostNapisane: 6 mar 2013, o 18:53
przez Piotrek
Samym woskiem nigdy nie próbowałem, nie wiem, czy nie będzie zbyt gęsty i się trudno wchłaniał.

Re: "Smarowanie" rzędu kawaleryjskiego

PostNapisane: 6 mar 2013, o 19:52
przez ARTYLAK
Wosk jest ok ale na sam koniec do nadania połysku. Wosk mniej się wchłania niż olej, służy raczej jako warstwa ochronna podobnie jak bezbarwna pasto do obuwia.

Re: "Smarowanie" rzędu kawaleryjskiego

PostNapisane: 6 mar 2013, o 20:08
przez elmijakke
Do nadania połysku najlepiej nadaje się, za przeproszeniem, dupa! :wink:

Re: "Smarowanie" rzędu kawaleryjskiego

PostNapisane: 6 mar 2013, o 20:26
przez Łuki
Krzychu. Lubię to! :)