hehehehe:) Naturalna reakcja:)
Kalesony to nie grube barchany tylko lekkie, płócienne dlugie do kostek gatki. Oryginalnie były wiązane tasiemkami ( podobnie jak zołnierskie spodnie do jazdy. Bryczesy nosili oficerowie), ale spokojnie dają radę też te powojenne, półcienne z elastycznymi sciagaczami na dole nogawek. Mają robić za podszewkę izolująca od dość szorstkiego ( zwaszcza dla spoconej skóry) sukna. I przy okazji tworzą dodatkową warstwę gromadząca powietrze. Wiadomo, ze to nie bermudy, ale gwarantuję Ci, ze jest bardziej komfortowo niz sie wydaje. Z powodzeniem mozna sobie podarować w tym zestawie bokserki, ale to juz kwestia osobistego podejscia:)
Do tego, na lato lniana koszula i lniany drelich. Działa super!! Nawet jeśli się spocisz, odrobina ciepłego wiatru suszy Cię ( a przy okazji schładza) błyskawicznie:)
Tu masz takie ( przygotuj sie na wydatek)
http://allegro.pl/kalesony-nowe-orygina ... 15148.html