Strona 4 z 5
Re: Oficerki duży rozmiar
Napisane:
25 lut 2011, o 17:24
przez Piotr Walter
Wiem przecież.
Chyba sobie tego nie wzieliście na serio...
A pozatym zdarzają się ekstremalne sytyuacje, że i wytrawnemu jeźdźcowi się to zdarzy;)
Pozdrawiam
Re: Oficerki duży rozmiar
Napisane:
25 lut 2011, o 17:46
przez elmijakke
Re: Oficerki duży rozmiar
Napisane:
25 lut 2011, o 17:49
przez Piotr Walter
dobre
Re: Oficerki duży rozmiar
Napisane:
25 lut 2011, o 18:57
przez Ułan świętokrzyski
Zgadza sieę Zwłaszcza dla samozwańczych oficyjerów
Re: Oficerki duży rozmiar
Napisane:
26 lut 2011, o 14:00
przez Lucas
Nie wiem skąd w Warszawie wiedzą, że wsiadam na konia ze schodków..... Wiem, że dla niektórych mych znajomych z Forum jestem "samozwańczym" chorążym. Co poradzę - mam już prawie 52 lata, ale nadal wierzę w "koleżeństwo" kawaleryjskie. Jedyne co mogę dla Was Przyjaciele zrobić to Wam przyrzec, że już nigdy nie zobaczycie mnie wsiadającego w mundurze na konia. Tylko tyle mogę dla Waszego zmysłu estetyki kawaleryjskiej zrobić.
A i życzę Wam oczywiście obyście się nigdy nie zestarzeli.
Re: Oficerki duży rozmiar
Napisane:
26 lut 2011, o 14:38
przez Ułan świętokrzyski
Ja jasno napisałem o oficyjerach. A wiesz Zdzichu dobrze, że mamy takich w najblizszym otoczeniu. Przecież dowódca Szwadronu Niepołomice też wsiada ze stołeczka jak ma konia 180 cm w kłebie. I nie pisz więcej takich tekstów. Na konie wsiądziemy w mundurach jeden obok drugiego jeszcze nie raz.
Re: Oficerki duży rozmiar
Napisane:
26 lut 2011, o 14:40
przez elmijakke
Nic z tego nie rozumiem.... Mój post nie był skierowany do kogoś konkretnie tylko tak w przestrzeń jako ogólny żarcik. A tu masz babo placek!!!
Re: Oficerki duży rozmiar
Napisane:
26 lut 2011, o 19:06
przez Piotrek
To nawet nie jest stołeczek, a specjalna drabinka niemalże. I cały sztab do trzymania konia przy okazji
Juniorek temperamentny jest
Zdzichu, przecież Ty jesteś mianowany, na zeszłorocznym święcie, dobrze pamiętam?
Re: Oficerki duży rozmiar
Napisane:
26 lut 2011, o 19:29
przez Lucas
Dobrze pamiętasz Piotrze. Na Święcie Pułkowym zostałem mianowany na podoficera przez samozwańczego rotmistrza a teraz razem z nim noszę stopień KO zweryfikowany podczas popisu. Nie wchodźmy w dyskusję o tym co myślisz o stopniach KO bo tę dyskusję dobrze z naszego kochanego Forum znam
.
Jestem wdzięczny Kolegom za wytyk bo inaczej dalej bym nie wiedział jak śmiesznie wyglądam wdrapując się na mego konia - sprzedaję go więc i kupuję hucuła czekając na reaktywację Szwadronu Tatarskiego w Krakowie
Re: Oficerki duży rozmiar
Napisane:
26 lut 2011, o 20:49
przez Piotrek
Ale ja nie zamierzałem w tej sprawie prowadzić dyskusji. Chciałem się upewnić, czy dobrze pamiętam tylko, że zostałeś mianowany chorążym podczas zeszłorocznego święta.
Re: Oficerki duży rozmiar
Napisane:
27 lut 2011, o 09:01
przez Lucas
Powtórzę więc - zgadza się - rok temu zostałem mianowany na stopień chorążego. I nie martw się, w tym roku dowódcą uroczystości na Święcie Pułkowym 19 marca będzie z pewnością oficer!
Re: Oficerki duży rozmiar
Napisane:
27 lut 2011, o 10:54
przez Ułan świętokrzyski
A który szwadronowy oficer zrobi to lepiej od Ciebie? Zdzichu, daj juz spokój!
Re: Oficerki duży rozmiar
Napisane:
27 lut 2011, o 13:11
przez Lucas
A daj Jaruś przykład, żeby podoficer dowodził oficerami! Piotrek nie zostawi na nas suchej nitki
Podarował nam w ubiegłym roku
, że ułan był dowódcą uroczystości ale to było z konieczności bo nasz mistrz ceremonii się rozchorował. Mam nadzieję, że i w tym zaszczyci nas swą obecnością a Szwadron Niepołomice sprawi się jak należy i dowódca I Plutonu por KO P. Żmudzki poprowadzi uroczystość (należy mu się to jak chłopu ziemia).
Zaśmiecamy wątek "Umundurowanie - oficerki duży rozmiar" - przepraszam więc i kończymy temat.
Re: Oficerki duży rozmiar
Napisane:
27 lut 2011, o 13:40
przez Piotr Walter
Wielu prawdziwych ułanów wsiadało na konie z drabinki... choćby za operą w Poznaniu, byłem wtedy małym grzdylem, ale to pamiętam. I pamiętam też ,że mi to imponowało, że tacy " dziadkowie o laskach chodzący" chcą uczcić swoje święto i pamięć swoich kolegów, nie widzę więc niczego haniebnego w podobnej chęci u ich następców, którymi w pewnym sensie niechybnie jesteśmy.
Co do stopni to stopnie KO to jest jakieś rozwiązanie, może akurat mi to rozwiązanie nie odpowiada, ale jeśli będzie to organizowane z głową to leprze to niż "samozwańczy oficerowie".
Niema się co unosić z tamtego powodu- Krzysiek nie miał na myśli ludzi wsiadających z drabinki z powodu swego wieku bądź jakiejś niedyspozycji, tylko mówił o takich którzy balują w mundurach kawalerii a na konia wsiedli by tył na przód;)
Pozdrawiam i gratuluje mianowania stopnia:)
Re: Oficerki duży rozmiar
Napisane:
27 lut 2011, o 14:34
przez Lucas
Drogi Piotrze nie unoszę się - to nie w kawaleryjskim stylu - jestem tylko Kolegom wdzięczny, że uświadomili mi coś na co sam nie wpadłem ale po co ma się Przyjaciół
Dzięki za gratulacje. Nadużywam stopnia nosząc obszycie z II RP ale już wkrótce będą Federacyjne i będę obszyty zgodnie z wytycznymi FKO.