Pada na forum, jak i poza nim, częste pytanie:
Gdzie kupić, skąd namiary, namiary na sklep, itp., itd.
Panowie, chodzi o to, że są to materiały bądź ich kolorystyka w 95% dzisiaj nieużywane, więc i nieprodukowane.Sukno w każdej postaci, drelich, gabardyna, len, brezent lniany.
Ażeby dostać taki materiał trzeba nielada wysiłku i zachodu.Ciężkich godzin poszukiwań i innych zabiegów, że o dotarciu do mety z materiałem, który ma być odpowiedni nie wspomnę.W zwykłym sklepie ich nie kupicie.Chyba, że okazyjnie coś podobnego się trafi.
Powiem Wam jak wygląda to u mnie.Wszystkie materiały mam produkowane według próbek materiałów orginalnych.Na wyłączność.Są to minimalne ilości w metrach rzędu set do tysiące.Ciężkie metry i ciężkie kwoty.
Sami wyciągnijcie wnioski.