Forum Kawalerii RP

Przepraszam, że zakładam nowy wątek /może coś przegapiłem/, ale za pozwoleniem producenta chciałem przekazać kolegom, że w Lublinie jest producent produkujący gabardynę. Można do niego zadzwonić i wyśle próbki materiałów. W rozmowie stwierdził, że jest też w stanie wyprodukować bardzo przybliżony materiał jak tylko dostanie próbkę materiału. Ja sam osobiście wybrałem materiał typu :
Gabardyna mundurowa KHAKI KOMBATANT RT - 480 gram, szer. 144 cm - w cenie 36,90+VAT za metr.
Poniżej podaję adres i kontakt z firmą:
OBIS
Tkaniny mundurowe - produkcja i handel.
20-386 Lublin ul. Wólczańska 134
tel. kom. 601 375 120
Pozdrawiam.

Czołem ! Mam pytanie, ile kosztuje ten materiał, no i ile trzeba kupić minimalnie. Pozdrawiam

o przepraszam, teraz zobaczyłem cenę a co do ilości to aktualne.

Właściciel firmy jeszcze tydzień temu miał około 80 metrów - dzisiaj jak zamawiałem dla siebie miał około 40 metrów. Ja zamówiłem 8 metrów - więc możesz nawet zamówić tyle co do szycia munduru - jakieś 3-4 metry. Pozdrawiam.

Mam takie krótkie pytanie dotyczące różnic między gabardyną a suknem.. który materiał jest droższy i bardziej pracochłonny podczas szycia?? wymaga więcej obróbki itp? ostatnio otrzymałem odpowiedź dotyczącą mundury wz 36 szeregowego z gabardyny i pomimo moich cichych marzeń że zapłacę troszkę mniej niż za sukienny i wystarczy na naszycie szewronów na rękawy to okazało się że jest droższy i to o całe 200 zł w odpowiedzi na moje pytanie czemu tak drogo,,"że dużo roboty itp.."

Gabardyna jest droższa. Nie wiem czemu, nie znam się na technologii i tajnikach produkcji, ale tak jest. Przy szyciu chyba nie ma jakiś kolosalnych różnic. Przy szyciu munduru jest generalnie dużo roboty, jak przy każdym szyciu na miarę.

Dla porządku - szeregowi to podoficerowie i szeregowcy. Podoficerom wolno było nosić mundury z wełen czesankowych poza służbą, szeregowcom nie.

szkoda tej gabardyny, miałem cichą nadzieję ze trochę zaoszczędzę na szyciu
oj przepraszam... więc niestety jako szeregowiec tylko w tym wypadku muszę być niezgodny historycznie.. ale mus to mus