Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies. Wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zapoznaj się z polityką prywatności.

Mundur balowy

Dyskusja na temat umundurowania.

Moderatorzy: Staszek, Moderatorzy

Postprzez elmijakke » 20 sie 2009, o 13:23

Widdowmaker napisał(a):Dziękuję za pomoc, tym, którzy mi jej udzielili.
elmijakke - sarkazm nie jest cechą ludzi mądrych. W odpowiedzi na tekst o jeździe konno - potrafię, ale parafrazując - mam nadzieje, że wypowiadając się o prawie jesteś chociaż prawnikiem.


Nie, nie jestem prawnikiem i rzeczywiście wyraziłem się nieściśle. Prawo, które funkcjonuje w Polsce oczywiście nie pozwala na noszenie munduru wz 36 cywilom (jest na tym forum temat) i jakby wszyscy policjanci byli służbistami, to zdjęliby mundur z każdego z nas, a jeszcze połowę zaaresztowała za posiadanie broni. :cool:
(tak się składa, że odznakę pułku noszę zgodnie z prawem ponieważ otrzymałem prawo jej noszenia od WP)

Widdowmaker napisał(a):Bo oczywiście uznajecie, że GRH nie popełniają wykroczenia pokazując się w mundurach. Otrzymanie prawa do noszenia munduru od bylych zołnierzy nie ma prawnej podstawy, a jedynie moralną, o wymiarze identycznym z moją sytuacją.


Tu właśnie różnimy się w ocenach - po to zostały założone stowarzyszenia, drużyny harcerskie, kluby jeździeckie kultywujące tradycje pułków kawalerii, ażeby nasza pasja została w jakiś sposób ucywilizowana i chociaż, jak piszesz, miała podstawę moralną. Jeżeli uważasz że siostra szwoleżera może tak samo jak koło lub rodzina pułkowa dawać "pieczęć" do tego by kultywować tradycję pułku to jesteśmy na dwóch różnych biegunach. Popatrz na ludzi na tym forum - mundurują się, jeżdżą na rekonstrukcje, zawody, manewry, uczestniczą w świętach państwowych i kościelnych, słowem DZIAŁAJĄ na chwałę kawalerii. Jeszcze raz napiszę, że doceniam to co robisz na rzecz pokazywania naszej historii, ale czy to upoważnia do założenia gwiazdek na naramienniki? Nie wydaję mi się. Ogólnie uważam, że zaczynasz trochę od d..y strony, ale to już Twoja sprawa - dla mnie zasadnicze w tej całej dyskusji jest pytanie Lucasa - czy lepiej wystąpić na tym balu jako "przebieraniec" czy członek KO? Masz w Poznaniu super środowisko kawaleryjskie (ułańsko-dakowskie), może warto tam uderzyć.

Widdowmaker napisał(a):
Munduru nie mam zamiaru zbeszcześcić. Oczywiście wszyscy zakładają, że to karnawałowa impreza, na której wszyscy się spiją, a ja chcę sikać w uliczce nawalony w sztok. W kontekście tego co robię na codzień, to dziękuję za zaufanie.
.

Nie wiem, gdzie się tego doczytałeś, ale nikt tak nie napisał! My też uczestniczymy w mundurach w zabawach karnawałowych (chociażby słynny bal u Grochowskich :grin:), gdzie za kołnierz nie wylewają.

Zatem życzę powodzenia i mimo wszystko zmiany decyzji.


PS. Ironia i sarkazm to podobno (tak piszą hehe) cecha ludzi inteligentnych, przynajmniej zawsze tak uważałem.
PS2. Moja babcia mówiła: "Obraża się tylko służba". Zatem dyskutujmy, a nie się nadymajmy! :wink:
Avatar użytkownika
elmijakke
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 8 sty 2007, o 19:27
Lokalizacja: 1 pułk szwoleżerów

Postprzez Lookas » 20 sie 2009, o 13:46

Panowie!!!

jakkolwiek temat jest nieco drażliwy, zauważcie, ze Widd ( pozwolę sobie na skrót) nie wspomina słowem o nałożeniu dystynkcji oficerskich a jedynie o mundurze balowym. A mundur balowy mimo, ze regulował go regulamin, był mundurem pozasłużbowym co ma pewne znaczenie.

Do tego...kładziecie nacisk na róznego rodzaju nadania barw i odznak. Co zatem począć z róznymi "oficyjerami z bożej łaski" pałętającymi sie po Kawalerii Ochotniczej, często rozchełstanymi i pod gazem. Co więcej, tacy potrafią bełkotliwie krzyczeć komendy i rządać posłuchu. W mundurach i miedzy ludźmi. Cóz w tej sytuacji powiecie?? Podobno im tez barwy nadano....i cóż z nimi zrobili??

Możliwe, ze Widdowmaker dość nieszczęsliwie, ale w dobrej wierze, umotywował swoje podejście i swój wybór. Każdy słuzy sprawie jak potrafi. Jedni zakładają mundury inni....poszukują dokumentów. Czy gdyby napisał, ze ów mindur nałoży z szacunku dla pamięci przodka i bedzie go nosił godnie by podkreslić wielkość 3 PSzw, to równie mocno napietnowalibyście ten wybór??

Jestem zdania,ze wypada nam bardziej wspomóc kolegę niż go krytykować. A skoro działa w kontakcie z kolegami z Suwałk, tym lepiej. Jesli idzie to na chwałę Kawalerii, tym lepiej.
Zawsze podkreślam, ze KO to jeszcze nie GRH, ale jest nam z sobą po drodze. Zatem witam wśród nas kolejnego człowieka, który chce to robić!!

W razie potrzeby słuzymy wiedzą i literaturą a nawet...poparciem i kontaktami krawieckimi:) Koszulę możesz zamówic u "naszej" krawcowej. Jest świetnym fachowcem:)
Avatar użytkownika
Lookas
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 1194
Dołączył(a): 22 maja 2006, o 14:13
Lokalizacja: Poznań/Iwno

Postprzez Piotrek » 20 sie 2009, o 19:01

Zgodzę się z kolegami. Zakładanie munduru kawaleryjskiego, do tego jeszcze oficerskiego, bazując na zgodzie babci, to trochę mało. Na tej zasadzie, powinienem nosić jedną gwiazdkę na naramiennikach, bo dziadek był podporucznikiem.
Avatar użytkownika
Piotrek
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 1837
Dołączył(a): 17 gru 2007, o 17:43
Lokalizacja: Kalisz, Poznań

Postprzez jarema » 20 sie 2009, o 21:30

Popieram tutaj Lookasa. Widdowmaker działa w porozumieniu z Suwałkami i chce godnie kultywować tradycje Kawalerii II RP - czyli to, co my robimy. A zauważcie Koledzy, że są osoby i stowarzyszenia (nie wskazując palcem na wschodzącą na południu wstęgę turkusu), które działają ZA ZGODĄ rodzin pułkowych, a bardziej dobre imię Kawalerii II RP kalają, niż zrobiłby to Widd, idąc na bal w mundurze wieczorowym.
Nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Piętnujmy ludzi, którzy niszczą KO od środka, zamiast atakować tych, co chcą do niej, w dobrej wierze, wstąpić.
Avatar użytkownika
jarema
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 434
Dołączył(a): 26 maja 2008, o 22:40
Lokalizacja: GRH 7DAK, Poznań

Postprzez elmijakke » 21 sie 2009, o 00:14

Jakimi Suwałkami! Panowie o czym Wy piszecie? 3 pułk szwoleżerów "stacjonuje" w tej chwili w Warszawie w TKKF Hubert na Siekierkach. Poza tym Widdow napisał że ma kontakt z Piotrem, a nie że z nim współpracuje. Chłopaki z trzeciego to rzetelna kawaleria, co szkodzi się do nich przyłączyć, a jak za daleko do nich to w Poznaniu kawalerii mnogość. Kawalerie kultywuje się na koniu, a nie na balach! W przypadku Widdowa sprawa jest o tyle skomplikowana, że facet duuuuużo robi dla upowszechnienia naszej historii, dużo więcej niż każdy z nas (jeżeli chodzi o multimedia) i za te zasługi mu się należy, ale jak się chce być RZETELNYM kawalerzystą to jednak lepiej to robić z kolegami z pułku...
A to że są idioci wśród nas to nic nie znaczy, trzeba naganne zachowania wytykać i tępić! Równać do góry nie do dołu!
Avatar użytkownika
elmijakke
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 8 sty 2007, o 19:27
Lokalizacja: 1 pułk szwoleżerów

Postprzez Lookas » 21 sie 2009, o 08:59

Krzysiek:) Troche się zacietrzewiłeś, zupełnie niepotrzebnie:)
Zgoda, ze nalezy naganne zachwania tępić i równa w górę nie w dół. Skąd pewność, ze Widd nie ma takiego własnie zamiaru. Ale najdłuższa nawet droga zaczyna się od pierwszego kroku. Trzeba pomóc koledze a nie łamać mu nogi, zeby tego kroku nie zrobił:) A jak mu pomożemy, to szybcie stanie sie rzetelnym kawalerzystą. Oczywiście o ile własnie ta droge wybierze:)
Avatar użytkownika
Lookas
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 1194
Dołączył(a): 22 maja 2006, o 14:13
Lokalizacja: Poznań/Iwno

Postprzez elmijakke » 21 sie 2009, o 10:15

Sorry, ale rzucam palenie i troche nerwowy jestem... :cool:

Co do idiotów to chodziło mi o Twój post, a szczególnie ten fragment:
Lookas napisał(a):Panowie!!!
Co zatem począć z róznymi "oficyjerami z bożej łaski" pałętającymi sie po Kawalerii Ochotniczej, często rozchełstanymi i pod gazem. Co więcej, tacy potrafią bełkotliwie krzyczeć komendy i rządać posłuchu. W mundurach i miedzy ludźmi. Cóz w tej sytuacji powiecie?? Podobno im tez barwy nadano....i cóż z nimi zrobili??


Co do reszty to niech będzie jak każdy chce, nie bedę się upierał. Róbmy swoje. Ja właśnie za chwilę jadę do Strzegomia pooglądać Finał Pucharu Świata!!!

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
elmijakke
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 8 sty 2007, o 19:27
Lokalizacja: 1 pułk szwoleżerów

Postprzez Lookas » 21 sie 2009, o 10:18

Oskar Wilde mówił:

"Rzucić palenie??
Nic prostszego!!! Robiłem to juz setki razy!!!"

A ponieważ znam to z autopsji - jesteś rozgrzeszony:)
No i trzymam kciuki!! Za wynik rzucania:)

[ Dodano: Pią Sie 21, 2009 1:21 pm ]
i jeszcze poprawka.....to był Mark Twain
Avatar użytkownika
Lookas
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 1194
Dołączył(a): 22 maja 2006, o 14:13
Lokalizacja: Poznań/Iwno

Postprzez myta2 » 21 sie 2009, o 14:25

ja też rzucałem palenie setki razy i teraz stwierdziłem że palenie kiedyś rzuci mną :razz:
a co do rzetelności to zgadzam się przedewszystkim koń a następnie bale..., przechodzę właśnie pewien przełom mentalny w kwestiach kawaleryjskich (nie jest to proste)ale to inna historia (rzecz jasna barw nie zmieniam) :mrgreen:
Avatar użytkownika
myta2
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 926
Dołączył(a): 4 paź 2007, o 22:32
Lokalizacja: Swarzędz k.Poznania

Postprzez pulkownik » 21 sie 2009, o 15:28

hehe, ja nie paliłem 9 lat i w zeszłym roku znowu zacząłem - ZDRADA a właściwie GŁUPOTA DO POTĘGI.
Panowie ! to wolny kraj a my jesteśmy wolnymi ludźmi. Jeden robi więcej drugi mniej ale dla każdego jest miejsce w tej całej "sprawie". Widdowmaker zrobił taką robotę, że ja kłaniam się nisko i pozostaję w ogromnym szacunku-kopalnia wiedzy.
Myta ! jakim prawem nosisz mundur oficerski ? Ja, jakim prawem mam na sobie mundur oficerski ? Lokkas jakim prawem nosiliście barwy 7 DAK (w początkowej fazie ).
Inaczej jakim prawem nosimy mundury kawaleryjskie ? może zapomnieliśmy jak się rozwijała KO ? Niejaki Antoni Kurowski z Biszczy założył w latach komuny pierwszy ochotniczy szwadron i to w czasach ciężkiej komuny - 40 koni. Nazwali go zrazu rotmistrzem i do dzisiaj tak jest i pozostanie bo praca i poświęcenie tego człowieka były ogromne- miał prawo ? . Nie mieliśmy do niczego prawa ! A jednak kawaleria jest, istnieje i będzie istniała a stopnie to tylko mały dodatek. Stopnie mogą być funkcją, są osoby, które autentycznie robią kapitalna robotę - pamięć o kawalerii dzięki nim urasta (czytaj Widdowmaker ). Cała służba medyczna, logistyka, itp itd musi szaleć konno z szablą w ręku ? Nie. Znam setki osób które mianują się zwykłymi ułanami i to też jest nadużycie bo tragiczna umiejętność jazdy konnej, brak jakichkolwiek zasad i umiejętności posługiwania się szabla, lancą itp.
uff...byłem naładowany energią !
pulkownik
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 615
Dołączył(a): 4 sie 2006, o 18:22
Lokalizacja: Komarów

Postprzez myta2 » 21 sie 2009, o 16:23

Zapal sobie Mości Pułkowniku to wycisza :wink:
a tak szczerze, moja kawaleria zaczea się od koni i to mój "konik"
Avatar użytkownika
myta2
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 926
Dołączył(a): 4 paź 2007, o 22:32
Lokalizacja: Swarzędz k.Poznania

Postprzez Maciej Sekuła » 22 sie 2009, o 13:50

Co z tego, że ktoś umie dobrze jeździć konno – władać szablą i lancą jeśli nie szanuje tradycji kawaleryjskiej nie ma o niej pojęcia ani wiedzy o kawalerii, uważam że dobrym kawalerzystą jest również ten kto nie jeździ konno lub słabo ale posiada wiedzę i wie jak się zachować (ostatnio widziałem takiego jednego w południe młody chłopak przyjechał w szaserach – tak jak powinno się tylko po godz 18 chodzić i co z takim zrobić) posiada szacunek dla innych a szczególnie dla weteranów. Jazda konna nie jest predyspozycją, aby zostać dobrym kawalerzystą.
Avatar użytkownika
Maciej Sekuła
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 113
Dołączył(a): 17 maja 2007, o 20:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Ułan świętokrzyski » 23 sie 2009, o 00:40

Ja bym proponował dla niego tabory.
Avatar użytkownika
Ułan świętokrzyski
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 2647
Dołączył(a): 10 mar 2006, o 15:30

Postprzez wietrzykowski » 23 sie 2009, o 07:06

Miłe słowa Macieju:), dla mnie również. Na razie siedziałem na koniu 25 minut w 2005 roku i nie wiem co będzie dalej, a kawalerią zaraziłem się bardzo, właśnie ze względu na mojego dziadka - ułana, który na dodatek uczył woltyżerki w CWK.
wietrzykowski
Ułan V
Ułan V
 
Posty: 41
Dołączył(a): 8 lip 2009, o 12:25
Lokalizacja: Poznań

Postprzez myta2 » 23 sie 2009, o 22:17

.....można byc również dobrym kawalerzystą nie nakładając munduru na okolicznościowe występy, można być dobrym kawalerzystą....?
Zgadzam się z stwierdzeniem że nalezy mieć wiedzę i umieć się zachować (to jakby oczywiste jest) ale kolega zagalopował się twierdząc że kawalerzysta konno jeździć nie musi dobrze... jak konno jeździć nie będzie to najwyżej kolarzem może zostać (pod warunkiem że na bicyklu potrafi) albo piechocińcem zostać. :twisted:
Avatar użytkownika
myta2
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 926
Dołączył(a): 4 paź 2007, o 22:32
Lokalizacja: Swarzędz k.Poznania

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Umundurowanie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości

Tablice Ramki Reklamowe Aluminiowe Plastikowe, Agencja Fine, Staropolska, Projekty Domów Drewnianych, Projekty Domów Drewnianych, Noclegi Gorce, Ramki Aluminiowe, Stojaki na foldery, Ramki Plastikowe, Stojaki z plexi, Ramki Reklamowe, Stojaki Plakatowe, Potykacze, stojaki, tablice, ramki, akcesoria reklamowe, Stojaki i tablice przymykowe, Tablice przymykowe OWZ, Stojaki Typu A Potykacze, ¦ciana prezentacyjna, Stojaki plakatowe, Stojaki plakatowe niskie, Stojaczki plakatowe, Stojaki plakatowe Wysokie, Stojaki na plakat i foldery Niskie, Stojaki na plakat i foldery Wysokie, Ramki reklamowe, Ramki sprężynkowe, Ramki aluminiowe, Ramki plastikowe, Stojaki i wieszaki na foldery, Wieszaki na foldery, Stojaki na foldery Niskie, Stojaki na foldery Wysokie, Wyroby z PCV i plexi, Stojaki i tabliczki z plexi, Kieszenie plakatowe z PCV bezbarwnego, Akcesoria reklamowe, Informacja przydrzwiowa,
cron