Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies. Wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zapoznaj się z polityką prywatności.

Mundur balowy

Dyskusja na temat umundurowania.

Moderatorzy: Staszek, Moderatorzy

Re: Mundur balowy

Postprzez Lookas » 1 paź 2010, o 11:38

No i może lekko wyższe sztyblety:)
Avatar użytkownika
Lookas
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 1194
Dołączył(a): 22 maja 2006, o 14:13
Lokalizacja: Poznań/Iwno

Re: Mundur balowy

Postprzez elmijakke » 1 paź 2010, o 12:18

no do bryczesów, oficerki ofkorz! :wink:
Avatar użytkownika
elmijakke
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 8 sty 2007, o 19:27
Lokalizacja: 1 pułk szwoleżerów

Re: Mundur balowy

Postprzez Ułan świętokrzyski » 2 paź 2010, o 21:36

To dlaczego "grochowiacy" obecnie jako szeregowi ułani wystepują w szaserach na swoich słynnych balach? Bo mają taki regulamin swojego stowarzyszenia...
Avatar użytkownika
Ułan świętokrzyski
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 2647
Dołączył(a): 10 mar 2006, o 15:30

Re: Mundur balowy

Postprzez jarema » 2 paź 2010, o 22:52

To niech się wtedy nie mienią osobami, pokazującymi, jak wyglądała kawaleria dwudziestolecia międzywojennego. Bo robią partyzantkę. Ja w regulaminie stowarzyszenia mogę zapisać, że każdy nosi sznur naramienny i oznakę stopnia obecnie obowiązującą. Wtedy mój oddział będzie wyglądał, jak banda przebierańców. Ale w takiej sytuacji nie powiem, że rekonstruujemy kawalerię dwudziestolecia, tylko robimy współczesną jej wariację, luźno z nią powiązaną.
Szeregowym "szasery" nie przysługiwały. Kropka.
Avatar użytkownika
jarema
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 434
Dołączył(a): 26 maja 2008, o 22:40
Lokalizacja: GRH 7DAK, Poznań

Re: Mundur balowy

Postprzez Ułan świętokrzyski » 3 paź 2010, o 15:18

No i od tego powinno się zacząć, i nie byłoby dyskusji.
Avatar użytkownika
Ułan świętokrzyski
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 2647
Dołączył(a): 10 mar 2006, o 15:30

Re: Mundur balowy

Postprzez elmijakke » 3 paź 2010, o 17:02

jarema napisał(a):To niech się wtedy nie mienią osobami, pokazującymi, jak wyglądała kawaleria dwudziestolecia międzywojennego. Bo robią partyzantkę. Ja w regulaminie stowarzyszenia mogę zapisać, że każdy nosi sznur naramienny i oznakę stopnia obecnie obowiązującą. Wtedy mój oddział będzie wyglądał, jak banda przebierańców. Ale w takiej sytuacji nie powiem, że rekonstruujemy kawalerię dwudziestolecia, tylko robimy współczesną jej wariację, luźno z nią powiązaną.
Szeregowym "szasery" nie przysługiwały. Kropka.


Co jak co, ale Grochowiaków bym się nie czepiał, bo jest to w tej chwili jeden z najlepszych (jeżeli nie najlepszy) konny GRH w Polsce...
Avatar użytkownika
elmijakke
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 8 sty 2007, o 19:27
Lokalizacja: 1 pułk szwoleżerów

Re: Mundur balowy

Postprzez wielebny07 » 3 paź 2010, o 18:48

elmijakke napisał(a):
jarema napisał(a):To niech się wtedy nie mienią osobami, pokazującymi, jak wyglądała kawaleria dwudziestolecia międzywojennego. Bo robią partyzantkę. Ja w regulaminie stowarzyszenia mogę zapisać, że każdy nosi sznur naramienny i oznakę stopnia obecnie obowiązującą. Wtedy mój oddział będzie wyglądał, jak banda przebierańców. Ale w takiej sytuacji nie powiem, że rekonstruujemy kawalerię dwudziestolecia, tylko robimy współczesną jej wariację, luźno z nią powiązaną.
Szeregowym "szasery" nie przysługiwały. Kropka.


Co jak co, ale Grochowiaków bym się nie czepiał, bo jest to w tej chwili jeden z najlepszych (jeżeli nie najlepszy) konny GRH w Polsce...


Podpiszę sie pod tym co napisał elmijakke. Grochowiacy to dziś najlepsze GRH, stowarzyszenie kawaleryjskie w Polsce. I wlaśnie przez szacunek kolego jarema do kawalerii żaden z nich nie ma nawet jednej belki na swoim mundurze. Jeżeli uważają się nie godni noszenia i nadawania sobie stopni wojskowych i zawarli to w regulaminie nazywasz partyzantką to ciekawi mnie jak nazwiesz różnych przebierańców ala rotmistrz, pulkownik, porucznik. Nawet tych którzy maja stopnie z dzisiejszego wojska. Rozumiem jeszcze że na jakiejś rekonstrukcji trzeba zagrać konkretną postać. Wtedy można dać odpust :), a reszta jeżeli naprawdę szanuje mundur i kawalerię jeszcze dziś wieczorem zabierze sie do prucia. Dodatkowo często jest tak że im wyższa ranga tym mniej wiedzy. Nie znają regulaminów, co drugi nie potrafi maszerować, wydawać komendy itd.
wielebny07
Ułan IV
Ułan IV
 
Posty: 35
Dołączył(a): 28 paź 2007, o 02:10

Re: Mundur balowy

Postprzez jarema » 3 paź 2010, o 20:40

W 50% zgodzę się z Tobą, kolego wielebny. Szczególnie podpisuję się pod dwoma ostatnimi zdaniami. Ale się będę czepiał każdego elementu, niezgodnego z epoką, ktokolwiek by go nie popełnił. Zaraz się pewnie posypią opinie, że to dla mnie świętości nie ma, itd... I w tym rzecz: Szanuję grochowiaków za to, co robią. Fakt, są jedną z najlepszych grup w Polsce, i niejednokrotnie stanowią dla mnie przykład. Ale szasery dla szeregowych są z epoką niezgodne i basta. Nawet, jeśli, za przeproszeniem, na tyłkach je nosi 2.p.Uł.
Avatar użytkownika
jarema
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 434
Dołączył(a): 26 maja 2008, o 22:40
Lokalizacja: GRH 7DAK, Poznań

Re: Mundur balowy

Postprzez Ułan świętokrzyski » 3 paź 2010, o 20:43

No i oczywiście nożyce zawsze się odzywają , gdy pięścią w stół walisz. Skoro nie nadają sobie stopni, co akurat bardzo popieram, to czemu te szasery? Dzisiaj inne czasy, ułańskie imprezy w tym bale dla wszystkich. Nie dzieli się imprez na bale i potańcówki. Jako szeregowy ułan księcia Józefa (innego stopnia nie ujżą nigdy moje naramienniki) od siedmiu lat wszelkie ułańskie imprezy, w tym jeden bal u Grochowskich dwa lata temu, zaliczyłem w oficerkach i wcale mi to w tańcu nie przeszkadzało. A więc można? Można, tylko jednak w duszy ciągnie ludzi do większego szpanu.
Avatar użytkownika
Ułan świętokrzyski
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 2647
Dołączył(a): 10 mar 2006, o 15:30

Re: Mundur balowy

Postprzez myta2 » 3 paź 2010, o 22:04

dzisiaj nie jest 70 lat temu, i tak jak cała masa nosi stopnie na naramiennikach i to ludzi nie razi, to tym bardziej nie powinny szasery... :twisted: A tak poważnie jarema, balu kawaleryjskiego (organizowanego dzisiaj) nie nazwał bym rekonstrukcją, bo są to całkiem przyzwoite imprezy (choćby) dakowska choć w mundurach i z podjętą próbą kilku elementów balu kawaleryjskiego - nie jest rekonstrukcją i nie ma z nią nic wspólnego a więc po co się pieklić. rekonstrukcja to tych kilka chwil na dioramie czy też podczas reko bitwy potyczki.... i tam dbać można o takie detale. a nie w sali gdzie leci muzyka no co najmniej o 40 - 50 lat młodsza niż ostatni prawdziwy bal kawaleryjski. :twisted:
Avatar użytkownika
myta2
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 926
Dołączył(a): 4 paź 2007, o 22:32
Lokalizacja: Swarzędz k.Poznania

Re: Mundur balowy

Postprzez jarema » 3 paź 2010, o 22:28

I tu byś się zdziwił, myto. Bo po pierwsze: RAZI. I to bardzo. Po drugie: jeśli coś robić, to porządnie, ze wszelkimi tego konsekwencjami. Rekonstrukcja to nie tylko kilka chwil na dioramie. Takie podejście nazwałbym aktorstwem. Do tego wybitnie bylejakim, bo aktor w swoją rolę się wczuwa. A co do muzyki: pożyjemy, zobaczymy... A raczej usłyszymy.
Krew mnie zalewa, jak ktoś wychodzi z założenia, że "naród głupi, byle gówno kupi". Jak chce się robić taką PARTYZANTKĘ, to należy sobie kupić mundur moro, i wtedy: cocojumbo i do przodu! Ale nie wmawiać ludziom, że tak to wyglądało przed wojną.
Avatar użytkownika
jarema
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 434
Dołączył(a): 26 maja 2008, o 22:40
Lokalizacja: GRH 7DAK, Poznań

Re: Mundur balowy

Postprzez Paweł_39 » 3 paź 2010, o 23:27

jarema napisał(a):I tu byś się zdziwił, myto. Bo po pierwsze: RAZI. I to bardzo. Po drugie: jeśli coś robić, to porządnie, ze wszelkimi tego konsekwencjami. Rekonstrukcja to nie tylko kilka chwil na dioramie. Takie podejście nazwałbym aktorstwem. Do tego wybitnie bylejakim, bo aktor w swoją rolę się wczuwa. A co do muzyki: pożyjemy, zobaczymy... A raczej usłyszymy.
Krew mnie zalewa, jak ktoś wychodzi z założenia, że "naród głupi, byle gówno kupi". Jak chce się robić taką PARTYZANTKĘ, to należy sobie kupić mundur moro, i wtedy: cocojumbo i do przodu! Ale nie wmawiać ludziom, że tak to wyglądało przed wojną.


Popieram! Polać mu!
Avatar użytkownika
Paweł_39
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 293
Dołączył(a): 3 sie 2010, o 17:03

Re: Mundur balowy

Postprzez Prawie jak ułan » 3 paź 2010, o 23:41

Nie rozumiem troszeczkę dlaczego tak wielu z tutaj obecnych kolegów z taką stanowczością neguje obecne stopnie w kawalerii. W prawdzie w zupełności popieram Was w kwestji panów "oficerow" obwieszonych jak choinki na święta a konia omijający szerokim łukiem. Ale właśnie po to chyba został opracowany system stopni KO aby odzwierciedlały one stan wyszkolenia kawaleryjskiego, z umiejętnościami jeździeckimi na czele. Każdy z nas doskonale zdaje sobie sprawe z tego, jak daleko nam do tych przedwojennych ułanów. Ale przecież to od nich w większości otrzymywaliśmy nasze proporce i sztandary pułkowe aby kontynułować ich tradycje i myślę, że żaden z nich nie powie nam, że nie godni jesteśmy ich miana. Róbmy swoje i róbmy to jak najlepiej a nie ważne będzie ile belek i gwiazdek mamy na naramiennikach. Ważne co mamy w sercu. A jeżeli stopnie KO odpowiadają naszemu wyszkoleniu to po co się czepiać?
Avatar użytkownika
Prawie jak ułan
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 217
Dołączył(a): 12 lut 2009, o 15:12
Lokalizacja: Mielec

Re: Mundur balowy

Postprzez jarema » 3 paź 2010, o 23:54

A odpowiadają? Ja dla przykładu bym nawet starszym ułanem nie został. Z prostej przyczyny: konia nie omijam, a PZJ, wobec czego Brązowej Odznaki nie posiadam. Bowiem FKO w swojej niezmierzonej mądrości uzależniła system "awansów" od płacenia za zrobienie Odznaki. A zrobienie takiego "papiera", to przynajmniej w KPZJ żaden problem. Nawet moja babcia by dała radę.
A pytasz, czemu budzi to we mnie taki upór? Bo to jest niezgodne z historią. Gdybym uszył sobie skórzany kubraczek i założył papachę na głowę, mówiąc, że tak wyglądał ułan z 16. Pułku, to byś się nie burzył?
A mówienie, że czasy się zmieniły... Przepraszam bardzo. Teraz 10-cioletnie dziewczynki mają dzieci, a moi rówieśnicy schodzą z przedawkowania dopalaczy. Ale wszystko jest o.k., bowiem "czasy się zmieniły".
Avatar użytkownika
jarema
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 434
Dołączył(a): 26 maja 2008, o 22:40
Lokalizacja: GRH 7DAK, Poznań

Re: Mundur balowy

Postprzez Lookas » 4 paź 2010, o 10:33

:)

I znów wracamy do tego samego:)
Zastanawiające jest, ze tak wielu uważa KO za synonim Grup Rekonstrukcji. A to nie to samo. Niewiele jest grup kawaleryjskich, które faktycznie starają się rekonstruowac historię. Znacznie więcej jest takich, które kultywują tradycje. Niebezpiecznym jest mieszanie tych dwóch tematów, bo wynika z tego tylko stos nieporozumień.

Nie ma racji ten, który nakazuje usuwac oznaki stopni noszone w ramach inscenizacji i pokazów. Rekonstruując konkretne sylwetki nalezy je pokazać w całości, także z oznaką stopnia. NIE WOLNO jednak z takim stopniem się UTOŻSAMIAĆ!! I tego każdy powinien pilnować!!

Co do KO i tzw stopni itd.....wałkowalismy to już wiele razy....to jest wg mnie sztuka dla sztuki, ale zapewne wielu jest tu takich, którzy uznają moje słowa za bluźnierstwo:)

I jeszcze na koniec w temacie szaserów....wszystko zalezy od przyjetej konwencji balu. Jesli organizatorzy zakładają, ze bal ma być jak najbardziej zbliżony do realiów międzywojnia całą formułą, pojawianie się w mundurze oficerskim bedzie formą rekonstrukcji historycznej. Przecież historia wojskowości to nie tylko pola bitew i place ćwiczeń. Jesli ktoś z szacunku dla dawnych kawalerzystów nie nałozy oznak stopnia - warto to docenić!! Ale trzbe wiedzieć, jak sie w takim mundurze zachowac, co przystoi a co jest nie do przyjęcia. Poznając także takie elementy historii kultywujemy tradycje!! Tylko trzeba się zastanowć czasem czy się na mundur oficerski zasługuje i czy sie do niego dorosło!! Jesli ktokolwiek zakłada mundur oficerski dla szpanu, to na pewno na niego nie załuguje!!
Avatar użytkownika
Lookas
Ułan VI
Ułan VI
 
Posty: 1194
Dołączył(a): 22 maja 2006, o 14:13
Lokalizacja: Poznań/Iwno

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Umundurowanie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości

Tablice Ramki Reklamowe Aluminiowe Plastikowe, Agencja Fine, Staropolska, Projekty Domów Drewnianych, Projekty Domów Drewnianych, Noclegi Gorce, Ramki Aluminiowe, Stojaki na foldery, Ramki Plastikowe, Stojaki z plexi, Ramki Reklamowe, Stojaki Plakatowe, Potykacze, stojaki, tablice, ramki, akcesoria reklamowe, Stojaki i tablice przymykowe, Tablice przymykowe OWZ, Stojaki Typu A Potykacze, ¦ciana prezentacyjna, Stojaki plakatowe, Stojaki plakatowe niskie, Stojaczki plakatowe, Stojaki plakatowe Wysokie, Stojaki na plakat i foldery Niskie, Stojaki na plakat i foldery Wysokie, Ramki reklamowe, Ramki sprężynkowe, Ramki aluminiowe, Ramki plastikowe, Stojaki i wieszaki na foldery, Wieszaki na foldery, Stojaki na foldery Niskie, Stojaki na foldery Wysokie, Wyroby z PCV i plexi, Stojaki i tabliczki z plexi, Kieszenie plakatowe z PCV bezbarwnego, Akcesoria reklamowe, Informacja przydrzwiowa,
cron