Tak samo. Różnił się materiał kurtki. Kurtka letnia wz. 36 to drelich lniany. Wcześniejsze wzory były robione z bawełny, miały też inny kolor. Kurtki wz. 36 były początkowo ciemnozielone, choć z czasem szybko płowiały od potu, soli i słońca. Wcześniejsze wzory kurtek były jaśniejsze.
Ze spodniami drelichowymi próbowano w latach 20-tych. Nie sprawdziły się jednak, ponieważ miały słabą wytrzymałość i powodowały obtarcia. Dlatego też utrzymano koncepcję spodni sukiennych. Jak patrzy się na zdjęcia, nawet te z lat 20-tych, to w większość przypadków widać spodnie z sukna.
W któryś wspomnieniach oficera rezerwy artylerii czytałem, jak to przybył na manewry i wybierał się w pole w gabardynowych spodniach. Szef baterii lamentował strasznie, że się odparzy i że powinien założyć kalesony i spodnie sukienne ze skórzanymi karwaszami. Kiedy tuż przed wyjazdem zobaczył go dowódca baterii powiedział : Ohohoho, kolega fasoniarz, w garnizonowych spodenkach się w pole wybiera...
Podsumowując - Bohun, nie kombinuj, od sukna nie uciekniesz. Wielu je nosi w upały, nikt jeszcze nie umarł, dzieci też co niektórzy mają, widać nie jest to takie złe